kasses poszlabym do lekarza... ja po poronieniu to odrazu jutro lecialabym ale to może dlatego że teraz po tym co przezylam to jestem większą panikara, bierzesz jakąś luteine czy duphaston ? jeśli nie to nawet profilaktycznie lekarz już jutro przepisalby, nawet wciśnij się bez kolejki , chociaż zapytać czy masz czekać czy lepiej już jutro cos działać , może Ci nawet szybko wypisać między pacjentami dodatkowe badania... ale Ty czujesz kochana najlepiej jak masz zrobić. I proszę mnie nie straszyć, ja trzymam mocno kciuki .... ahaa i dziewczynki odpuscilam sobie kochanie w tej ciąży, po poronieniu lekarz zabronił mówił że dla każdej ciąży lepiej jednak się wstrzymać aż będzie łożysko, teraz zarodek jest bardzo czuły, delikatny, wrażliwy i nie ma osłony, pozniej łożysko pozwala Nam na większe możliwości jeśli chodzi o figle
a sa też inne możliwości spełniania małżeńskich przyjemności