reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Ja mam dzisiaj wstręt do jedzenia ...
Zmuszam się żeby zjeść cokolwiek :(
Na nic nie mam ochoty :(
 
reklama
Ciąża to super reset dla naszego organizmu. Mojego znajomego siostra z ciężkim AZS, po ciąży... wyzdrowiala, problem już nie wrocil, dziecko też zdrowe :)
Ja jadłam 2 jajka na miękko codziennie, takie miałam parcie na jaja :D uspokój męża, są wegetarianki i weganki i rodzą zdrowe dzieci. Mięso nie jest niezbędne. Ważne tylko żeby kontrolować swój stan zdrowia

Liczę, że i u mnie skaza nie wróci :-) Dziękuję za wsparcie, muszę jakoś go ogarnąć bo on i mój tata mają jakąś fobię jedzenia. Poszaleli :p

Ja przed ciążą kontrolowałam się co jakiś czas i było OK, więc mam nadzieję, że teraz też będzie :-)

Słuchajcie, ja idąc do gin byłam przygotowana, że może być podwójne szczęście bo moja babcia jest bliźniaczką i u nas w rodzinie są w tej chwili 3 parki bliźniaków, najmłodsze mają 8 lat, najstarsze 78, ale u mnie ciąża pojedyncza :-)
 
Ja tez dzisiaj mam kryzys.. Ale w pracy jestem do 17 musze jakos wytrzymac:(


Blizniaki tez sa super:-)
Ciekawe co sie chowa u mnie w brzuchu :-) :-) :-)

mam dzisiaj naprawdę zły dzień, dodatkowo zrodziło się jakieś głupie uczucie ... lęk czy wszystko jest ok, :(
 
Gratuluje wszystkim dobrych wiesci :* Ciesze,sie waszym szcezsciem mysle ze ja tez sie bede jutro cieszyc bo dzis to ja placze :(
 
Niby żeby test wyszedl pozytywny to musi być min. 25 beta (większość testów jest tej czułości), to może sobie przyjmij że 29 kwietnia miałaś to minimum czyli 25 i wylicz w kalkulatorze

Przyjęłam tak i wzrost jest na poziomie 68% wiec ledwo się łapie. Jeżeli była beta deczko wtedy wyższa to jest źle. Dzwoniłam już do lekarki i ona powiedziała, że to zbyt mizerny według niej wynik. Na początku beta mocno zasuwa i przeważnie wynik się podwaja. Mam powtórzyć jutro jak przyrost będzie poniżej 66% to w niedziele mam stawić się do niej na oddział. Zobaczymy jak to będzie wyglądało.


 
Przyjęłam tak i wzrost jest na poziomie 68% wiec ledwo się łapie. Jeżeli była beta deczko wtedy wyższa to jest źle. Dzwoniłam już do lekarki i ona powiedziała, że to zbyt mizerny według niej wynik. Na początku beta mocno zasuwa i przeważnie wynik się podwaja. Mam powtórzyć jutro jak przyrost będzie poniżej 66% to w niedziele mam stawić się do niej na oddział. Zobaczymy jak to będzie wyglądało.



Jest nadzieja, powtórz w tym samym laboratorium. Trzymam kciuki :*

U mnie wzrost jest na poziomie 81,5%. Ale jak robiłam w 24 i 26 DC to wzrost był prawie 500%. To tempo chyba później trochę spada też... Czy nie?
 
reklama
Do góry