reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

Ja lubię porządek, ale bez przesady :) wychodzę za założenia że przy dzieciach pewien stan nieogaru trzeba zaakceptować, bo inaczej się dostanie nerwicy. Syn ma stosunkowo bardzo mało zabawek. Te którymi się aktualnie nie bawi chowam i po jakimś czasie wyciągam, to znów się cieszy. Ale mimo tego jest wieczny bałagan - poroznoszone po domu kremy, wyciągnięte pokrywki, rozrzucone czapki... taki etap :) Co do czystości to lubię jak jest czysto i nie ma syfu (szczególnie w kuchni), ale nie mam bzika na punkcie bakterii. Wręcz przeciwnie. Uważam że bardzo źle jest zabijać wszystko cifem i domestosem, bo przez to tracimy odporność i pochłaniamy masę chemii. Także u nas króluje soda oczyszczona, szare mydło, ocet i olejek herbaciany.
 
reklama
Cześć i czołem !:D
Byłam tu z wami jakos na początku troszke ale potem przerzuciłam sie dla wygody na grupę styczniowek na fejsie i jakos mi na babyboom było nie po drodze;)

Mimo szczerych chęci nie jestem w stanie nadrobić tylu stron wpisów (widzę ze zostałam wykopywana z waszej listy styczniowek swoją droga :p), ale mam nadzieje ze u wszystkich wszystko ok, szyjki długie i twarde jak kamień, dzieci grzeczne i nie kopia matek po nocach, a matki lekkie i zwinne jak sarenki ^^
 
@malwi86 ufff dobrze, ze wychodzisz, odpoczywaj jak masz taka możliwość, lez, oglądaj seriale, i z nami tutaj rozmawiaj ;)) będzie z górki już za połowa jesteśmy ;D

@Marcje cieszę się, ze wesele jednak sie udało i się wybawilas ;)
Ja żadnych nakładek nie używałam, wiec nie pomogę

Wogole piszecie już o lanolinod, ja muszę się chyba powoli zabrać za zakupy i przejrzeć moja listę która miałam, przy Julce
@gato a jakie ziółka pijesz, ja uwielbiam lipę, rumianek, melisę, może Ty jeszcze coś ciekawego mi podpowiesz???

@weronika87 zdrówka, może pij cytryna imbir miód, taka miksturę??

@betina79 zgadzam się z Tobą, razem prowadzimy dom, nie ważne czy ja siedzę w domu, itd., wiec może tak samo jak ja ugotować obiad, posprzątać, wiem, ze pracuje, ale ja tez od rana na nogach z dzieckiem, Mój dziś zadeklarował ze jutro wysprząta wszystkie lazienki ogólnej cały dom, bo już sporo nie sprzątałam, zawsze jest u nas idealnie, no prawie (pedantka ze mnie), ale teraz wymiękam i córka coś kicha, oczka pociera
Pyta mi się czy może alergia, a ja ze raczej nie, zaczęliśmy grzać, musimy wymienić filter, wiec może odświeżymy mieszkanko i będzie dobrze;

@aniay mam tak samo, muszę mieć jako tako posprzątane, ale powoli przymykam oczy, bo nie wyrabiam......


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
MiMeMi u mnie problem polega na tym że ja lubie sprzatac i sprawia mi to przyjemnosc nawet :) I to jest tak że ja sie wkurzam że mam sprzatanie itp ale tak naprawde sama sobie to organizuje. zamiast posiedziec to ze scierka ganiam :) Zawsze po stresujacym dniu w pracy szorowałam łazienkę. mega odstresowujace i odmużdzające. zawsze pomagało na stres :) Ale tez musze znależć babeczke na czas ciązy do tych moich cholernych okien! Grrr. Także ze mna nie do konca jest wszytsko halo jesli chodzi o fobie ;) A i jeszce dodam że jak jade do mamy to tez jej sprzatam i ona mie zawsze wyzywa że siadaj co ty sprzatac przyjechałas - a ja nie moge sie kawy napić bo u niej na parapecie zauwazyłam zakurzona swieczkę :)
Trochę wygląda jak fobia :) ale bliscy muszą mieć z Tobą dobrze - jesteś gwarantem porządku :)
Ja po urodzeniu małej miałam straszne problemy z akceptacją bałaganu jaki się wytworzył. To była niestety cegiełka do i tak skomplikowanej sytuacji. Z czasem nauczyłam się żyć z nieladem. Oczywiście staram się go trzymać w ryzach, ale już tak nie wariuje. A nasz samochód odkąd jest dziecko wygląda okropnie :))) z tym też nauczyłam się żyć :)
 
Ja mam tyko jedne spodnie ciążowe ale strasznie przeszkadza mi ten pas (cały brzuch mnie swędzi pod tym pasem :o) tez tak macie? Raczej wybieram sukienki dresowe i swoje oversaizowe ciuchy :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Ja tez mam jedne spodnie ciążowe z wysokim pasem i dla odmiany je uwielbiam :) z tym ze przy ciele mam podkoszulek wiec nic nie swędzi a wygoda niesamowita. No i oczywiście leginsy i koszule są w użyciu
 
Hej Dziewczyny u nas szaro, buro i ponuro. Jutro wybieram sie na glukoze. W poprzedniej ciazy nie bylo zle wiec mam nadzieje ze i teraz obedzie sie bez ekscesow. A Wy juz wszystkie po glukozie?
 
Cześć i czołem !:D
Byłam tu z wami jakos na początku troszke ale potem przerzuciłam sie dla wygody na grupę styczniowek na fejsie i jakos mi na babyboom było nie po drodze;)

Mimo szczerych chęci nie jestem w stanie nadrobić tylu stron wpisów (widzę ze zostałam wykopywana z waszej listy styczniowek swoją droga :p), ale mam nadzieje ze u wszystkich wszystko ok, szyjki długie i twarde jak kamień, dzieci grzeczne i nie kopia matek po nocach, a matki lekkie i zwinne jak sarenki ^^

Witamy ponownie, ostatnio robiłam przegląd dziewczyn któe nie odzywały się dłużej niż dwa miesiące to i z listy spadałay... widocznie się załapałaś. Przepraszam. Przypomnij się na kiedy masz termin to Cię wciągne po raz kolejny ;)

Ja dziś cierpię od wczesnego rana. Ból żołądka prawdopodobnie po plackach ziemniaczanych :( Zostałam w domu.

@Prymulka ja jutro glukoza z rana. Powodzenia.
 
reklama
@aniay wspolczuje dolegliwosci zoladkowych:( rowniez zycze powodzenia na glukozie:) w poprzedniej ciazy mialam 50 gr glukozy i godzine czekania, a teraz 75gr i dwie godziny. Wynudze sie strasznie, bo pewnie kaza mi tam siedziec i czekac.
 
Do góry