MiMeMi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2016
- Postów
- 1 352
@betina79 @maryqska nie wiem czym wy się przejmujecie w pracy? Mi tez ciężko było zdecydować się na l4, ale nie ze względu na pracodawcę tylko dlatego, że ja mały pracoholik z dużym zaangażowaniem w to co robię. Szkoda mi było się oderwać. I tak mieli dobrze, że zdrowotnie nagle nie poszłam na l4, tylko uprzedzałam wcześniej. Może to tymbardziej trudna decyzja dla nas, ale to dobrze, że nagle nie dopada nas pogorszenie zdrowia i lekarz natychmiast nie wysyła na l4 bez dyskusji, że się obowiązków nie przekazało zastępcy. Wierzcie mi, ja w pierwszej ciąży dłużej pracowałam plus jeszcze na l4 bo projekt który właśnie miał mi się skończyć, wysypał się (klient zamarudził na coś co nie było w zakresie dostawy). Jak wracałam po macierzyńskim to do innego działu, bo tak pracodawcy było na rękę. Potrzebowali kogoś do większego zespołu bo im ktoś odszedł z pracy. Nie wiem jak będzie po moim macierzynskim. Mam nadzieję na ten sam zespół, ale kto to wie?