reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

Czesc, ja z pracy. Dobrze że dzis tylko do 15 bo tak stresowego dnia jeszcze nie miałam.
Od wczoraj czesc operacji zostala przeniesiona w inne miejsce I nagle zostalismy z polowa obrotow I zarobku a target bez zmian. Nasz kierownik ma to w powarzaniu a ja teraz walcze zebysmy bonusa nie stracili. A kierownikowi wszystko takie proste sie wydaje ale zero komunikacji miedzy oddzialami. To ja sie spinam I gimnastykuje zeby wiedzieć co I jak.

Trzymam kciuki za wizyty i mam nadzieje ze przetrwam dzisiejszy dzien.
No to powodzenia :) mimo wszystko niech ten dzień będzie piękny :)
 
reklama
Polecam bonito.pl duzo taniej mozna sobie zamowic ksiazki.

Koncze czytac drugie dziecko, poradnik przetrwania, ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec i pomaga zaplanowac i pomyslec troche nad tym jak bedzie wygladac zycie z dwójką dzieci.
Mam nadzieje, ze reszte ksiazek przeczytam za nim sie urodzi.

Moj syn jak byl maly plakal raz wiecej raz mniej, ale mialam na niego jeden sposob jak juz ryczal w nieboglosy bralam go na dwor i to pomagalo. Generalnie byl takim cichym dzieckiem, nie lubil obcych, zreszta do tej pory tak jest. W przedszkolu dlugo zajelo za nim zaczal mowic, ze cos chce, albo zapytany odpowoadal. Generalnie byl wycofanym dzieckiem na placu zabaw malo sie przemieszczal, jak jakies dziecko chcialo sie z nim bawic nie zawsze dopuszczal je do siebie. Kapiele i mycie zebow to dramat na calego. Czekam kiedy sasiedzi policje wezwa, ze dziecku krzywda sie dzieje;) ale wiaze sie to tez z jego zaburzeniami z SI. Nie lubi dotyku, chociaz w przedszkolu po malu sie przelamuje. Od zawsze nie lubil calowania i przytulania przez innych w miare nas tolerowal. Najgorzej wkurzali mnie dorosli, ktorzy mysla, ze sa madrzejsi i wiedza co dziecko lubi a co nie. Musialam tlumaczyc, zeby na sile go nie witali, czy calowali, zeby szanowali jego granice. Duzo daja masaze od terapeutki SI. Ten rok bedzie decydujacy, bo moze sie okazac, ze syn zostanie w przedszkolu. Bedziemy duzo z psycholog musieli wspolpracowac chcialabym zeby bardziej walczyl o siebie umial sie postawic. W domu nie jest zle jest wygadany pyskaty poza domem tez mogby taki byc.
 
@olivka85 no właśnie czytając Twojego pomyślałam, że sprawdziłabym właśnie czy nie ma zaburzeń integracji sensorycznej. Ale z tego co piszesz jesteście po d opieką terapeuty, więc na pewno będzie coraz lepiej:).
@ankamaz ciążowe hormony siadają na łeb, niestety;) ja ogólnie jestem choleryk więc mnie siadają podwójnie. Nie takie numery robię;) aż się czasem za głowę łapię, co ktoś patrząc z boku może o mnie pomyśleć. Ale rozgrzeszam się:-) :).
@ MartynaM, @Lindia dzięki. No ja właśnie też tak zrozumiałam zagrożenia płynące z tego położenia łożyska. Mam nadzieję, że będzie szło ku górze, i u mnie i u Was:).
@Czoperka mój m też jest tego zdania, że skoro mówi, ze dobrze, to nie ma co wnikać. Ale wy czasami macie od swoich lekarzy tyle informacji, że czuję się niedoinformowanao_O.

Ja zawiozłam zwolnienie do pracy, spotkałam się z moimi dzieciakami, wyściskałam gałganów, pogadałam:-) :). Jedna z dziewczynek tak mnie przytuliła, że aż mnie brzuch zabolał i teraz mam jazdę czy mogła coś małej zrobić? Mogła ? Czy powinnam więcej melisy pic?
 
Dziewczyny czy macie porządną listę wyprawkową z góry przepraszam jak już było ale już zaczynam kupować i chyba przesadziłam już z ilością
Jak wroce do domu to moge wrzucic swoja.
Z mojego doswiadczenia powiem tylko że chce minimum 14 bodziakow I pajacow w każdym rozmiarze bo mi sie nie usmiecha codzinnie prac. Przy oliwii nie narzekalam ze mam ich za duzo.
 
Aniay oj tak z tym praniem to jest kosmos:D ja tym razem zaopatrze się w najwięcej pajaców przy małym dziecku jest to chyba najwygodniejsze i mój M nie miał wymówki że on się boi przez główkę zakładać itp itd
 
Dziewczyny, nie wiem czy dobrze kojarzę, ale miała któraś z was styczność z wózkiem Graco Symbio ? znalazłam fajny w opcji 3w1 z bazą do samochodu i tak mnie korci, ale na żywo go nawet nie widziałam
 
Ale mi głupio!
Poszliśmy zaprowadzić małego do przedszkola. Mówiłam, że pójdę sama z siostrzeńcem bo dzisiaj będzie ze mną, ale mąż się usrał, że musi zobaczyć. Ja jakoś zagaduje to tamto i mały w ogóle bez płaczu, a tatuś stanął w drzwiach i mały się przykleił i było odrywanie bek, niby nic takiego, ale tak mnie wkurrrrr , że zaczęłam krzyczeć przy wszystkich, że to jego wina, że nie będzie go prowadzał - jakby był ojcem tyranem, no i w końcu się rozbeczałam. Tak mi głupio teraz .. niepotrzebna scena, ja to zawsze przeciwniczka kłótni w miejscu publicznym, do aferzystki mi meeeega daleko. Wstyd normalnie.
Zachowałam się jak mój synek, któremu coś nie podpsi ,którego oduczam takiego zachowania - tupanie nóżkami, krzyk bezsensowny jak szczekanie małego pieska i bek.
Ciaza ma swoje prawa ;)
@olivka85 no właśnie czytając Twojego pomyślałam, że sprawdziłabym właśnie czy nie ma zaburzeń integracji sensorycznej. Ale z tego co piszesz jesteście po d opieką terapeuty, więc na pewno będzie coraz lepiej:).
@ankamaz ciążowe hormony siadają na łeb, niestety;) ja ogólnie jestem choleryk więc mnie siadają podwójnie. Nie takie numery robię;) aż się czasem za głowę łapię, co ktoś patrząc z boku może o mnie pomyśleć. Ale rozgrzeszam się:-) :).
@ MartynaM, @Lindia dzięki. No ja właśnie też tak zrozumiałam zagrożenia płynące z tego położenia łożyska. Mam nadzieję, że będzie szło ku górze, i u mnie i u Was:).
@Czoperka mój m też jest tego zdania, że skoro mówi, ze dobrze, to nie ma co wnikać. Ale wy czasami macie od swoich lekarzy tyle informacji, że czuję się niedoinformowanao_O.

Ja zawiozłam zwolnienie do pracy, spotkałam się z moimi dzieciakami, wyściskałam gałganów, pogadałam:-) :). Jedna z dziewczynek tak mnie przytuliła, że aż mnie brzuch zabolał i teraz mam jazdę czy mogła coś małej zrobić? Mogła ? Czy powinnam więcej melisy pic?
Bez przesady, brzuch dobrze chroni bobasa:)
 
Polecam bonito.pl duzo taniej mozna sobie zamowic ksiazki.

Koncze czytac drugie dziecko, poradnik przetrwania, ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec i pomaga zaplanowac i pomyslec troche nad tym jak bedzie wygladac zycie z dwójką dzieci.
Mam nadzieje, ze reszte ksiazek przeczytam za nim sie urodzi.

Moj syn jak byl maly plakal raz wiecej raz mniej, ale mialam na niego jeden sposob jak juz ryczal w nieboglosy bralam go na dwor i to pomagalo. Generalnie byl takim cichym dzieckiem, nie lubil obcych, zreszta do tej pory tak jest. W przedszkolu dlugo zajelo za nim zaczal mowic, ze cos chce, albo zapytany odpowoadal. Generalnie byl wycofanym dzieckiem na placu zabaw malo sie przemieszczal, jak jakies dziecko chcialo sie z nim bawic nie zawsze dopuszczal je do siebie. Kapiele i mycie zebow to dramat na calego. Czekam kiedy sasiedzi policje wezwa, ze dziecku krzywda sie dzieje;) ale wiaze sie to tez z jego zaburzeniami z SI. Nie lubi dotyku, chociaz w przedszkolu po malu sie przelamuje. Od zawsze nie lubil calowania i przytulania przez innych w miare nas tolerowal. Najgorzej wkurzali mnie dorosli, ktorzy mysla, ze sa madrzejsi i wiedza co dziecko lubi a co nie. Musialam tlumaczyc, zeby na sile go nie witali, czy calowali, zeby szanowali jego granice. Duzo daja masaze od terapeutki SI. Ten rok bedzie decydujacy, bo moze sie okazac, ze syn zostanie w przedszkolu. Bedziemy duzo z psycholog musieli wspolpracowac chcialabym zeby bardziej walczyl o siebie umial sie postawic. W domu nie jest zle jest wygadany pyskaty poza domem tez mogby taki byc.
Jak wroce do domu to moge wrzucic swoja.
Z mojego doswiadczenia powiem tylko że chce minimum 14 bodziakow I pajacow w każdym rozmiarze bo mi sie nie usmiecha codzinnie prac. Przy oliwii nie narzekalam ze mam ich za duzo.
Dzięki to czekam na listę przy córce też tylko pajace na początku a w lecie samo body stawiam na wygodę
 
reklama
@olivka85 dzięki za info.

Co do wyprawki ubraniowej, to na pierwsze 2-3 miesiące potrzebuję body (z krótkim i długim), pajace, kilka spodenek, jakiś ciepły polarowy pajac, czapki, skarpetki i śpiworek. Na razie kupuję jak mi coś fajnego wpadnie w ręce w lumpie, a za jakiś czas podliczę ile mam rzeczy po Adasiu i czego tak naprawdę potrzebuję. Ja z kolei nie lubię mieć za dużo tych ciuszków, bo i tak zakładam tylko te co mi się podobają, a jakieś znoszone co dostał po kimś lub po prostu brzydkie leżą na dnie i tylko zawalają miejsce ;)
 
Do góry