Cześc dziewczyny, staram się być z Wami na bieżąco, chociaż rzadko piszę
Czasem tak wiele się dzieje na forum, że cięzko mi się wbić w rozmowę
@julia0903 jeśli chodzi o szyjkę to myśle, że dobrze że masz takiego lekarza, który zaproponował Ci założenie szwu. Mając go, na pewno będziesz spokojniejsza i bezpieczniejsza. A powiedz czy lekarz stwierdził, że szyjka się skraca? Czy masz jakieś skurcze lub inne dolegliwości? Moja szyjka na pierwszych dwóch wizytach wynosiła dokładnie 2cm, na ostatniej pani doktor wyszło 2,7cm, ale chyba trochę się tym zdziwiła. Powiedziała, że szyjka jest krótka, ale jest zamknięta i nie skraca się i widać ta długość szyjki to taka moja uroda. Poprzednią ciążę donosiłam do 38 tygodnia, chociaż pod koniec musiałam się dużo oszczędzać, bo doszły skurcze. Także głowa do góry, mając szew będziesz mogła czuć się bezpieczniej.
U mnie usg połówkowe 26.08 to będzie 19,5 tydzień ciązy, zastanawiam się teraz czy to nie za wcześnie, no ale lekarka powiedziała, że to "bardzo dobry termin"...
Co do płci to tym razem udało nam się szybko poznać i będzie Patrycja :-) W pierwszej ciąży synek wcale nie chciał się pokazywac i dowiedzieliśmy się dopiero na usg połówkowym.
Jeśli chodzi o bóle brzucha to niestety nie pomogę. Panicznie boję się zbyt wczesnych skurczy i wsłuchuję się w organizm jak moge, czasem oczywiście sobie coś uroję... Ale boleć nic mnie nie boli.
Miłego popołudnia dla Wszystkich styczniowych mamusi