reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

Hej,

A ja siedzę w pracy, cały dzień spotkań.:..

Urlopów zazdraszczam ;-) miłego wypoczynku.

@HappyBabyMama spójrz na blog sroki. Było coś o środkach na komary.

Hmm, na więcej pisania czasu brak.

Kciuki za badania i miłego dnia.
 
reklama
Witajcie. Czytam Was Ale brak czasu, urodzinki mojego 6 latka, wczoraj rodzina męża, dziś koledzy.
Kathana powiedzonka na prenatalnym.
MamaToja współczuję ciężkiej nocy.
Lindia powiedz mi czy jest w Katowicach szpital gdzie można urodzić i żeby dobrze się Tobą zajęli?
U mnie brzuch ok, mała daje znać, bóle w krzyżu okropnie męczą. Od dziś trochę gimnastyki.
ZUS nadal mnie inwigiluje, w piątek odwiedzili mnie w domu-przez co się stresuje.
Biorę się za przygotowania urodzinowe, nie chce zostawiać wszystkiego na ostatnia chwilę.
Samych dobrych wiadomości życzę wizytujacym. :-) :):-) :)
 
Dzień dobry!

Powodzenia na wszystkich dzisiejszych wizytach, czekam na dobre wieści [emoji5]

Ja juz w pracy, ale tak bardzo mi sie nie chce juz tutaj byc:/

@Urszulka, czemu Cie ZUS kontroluje? Z uwagi, ze jestes na zwolnieniu???


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej dziewczyny,

Witam po weekendzie [emoji4]

Kathana i Betina powodzonka &&

Ja tez dzis wizytuję, ale dopiero o 16 i juz nie mogę sie doczekać kiedy zobaczę dzidzię [emoji173]️ to moja pierwsza wizyta, gdzie nie będę spanikowana czy bije serduszko, bo maluszek cały dzień daje o sobie znać.

Juz zazdroszczę Wam zagranicznych wakacji.. Sycylię i Chorwację odwiedzałam i jest tak bosko [emoji7] Kreta zapewne jak inne wyspy Greckie, gdzie bywałam, tez musi byc urocza! Az żal dupkę ściska [emoji44]

Marcje a gdzie dokładnie na Sycylii będziecie? Ja teraz jak jeszcze nie wiedziałam ze w ciąży jestem na Etnę sie wspięlam [emoji4]

HappyBaby dwutygodniowe wakacje!! Achhhh cudownie!

Jadę do rodzinnego miasta , mega zadowolona ze odpocznę na tydzień od Poznania [emoji4]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@idealka, my lecimy do Cefalu, niedaleko Palermo. Super, szacun za Etnę:) my pozwiedzamy na pewno, wlasnie muszę poszukać jakiś ciekawych miejsc, ktore warto zobaczyć, bo jeszcze sie nie orientowałam[emoji5]



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@idealka ja pewnie po tygodniu bede tęsknić za domem :) zawsze tak mam. Ale to ostatnie wakacje z mężem sam na sam ( bo dzidzia jeszcze w brzuchu) wiec fajnie bedzie spędzić ten czas we dwoje. Maz tez jest przepracowany wiec przyda mu sie. Jeszcze wam opowiem ze 5.09 mamy rocznice slubu pierwsza a 06.09 mamy 6 lat razem i zaczęliśmy byc razem dokładnie w tym miejscu gdzie jedziemy w tym roku:) TakZe podroz sentymentalna:) Mój maz był 3 lata moim przyjacielem, starał sie żebyśmy byli razem ale jakos mi sie wydawało ze on jest z innej bajki ( ze taki inteligentny, mądry, z dobrego domu, taki idealny - ze pewnie by sie znudził mna po roku). On taki wybredny był do dziewczyn ciagle sie koło niego kręciły bogate laski i jakiś mnie to przerażało. A on był sam. Ale uwielbiałam z nim przebywać tylko bałam sie z nim związać. I kiedys namówił mnie na wyjazd do Chorwacji ze ma wyjazd od klientów dostał ale sam to nie pojedzie. Szkoda mi było ze mu przepadnie taka okazja i pojechałam z nim jak z kumplem. Po dwóch dniach pobytu tak sie zakochałam ze myślałam ze nie wyrobie! Jak poznałam go jeszcze z takiej innej strony plus porozmawialiśmy o moich obawach i on mi wszystko wytłumaczył i ze czekał na mnie tyle czasu ze on mnie nie wypuści - to dziewczyny po powrocie z Chorwacji zgłupiałam na jego punkcie i nie myślałam o niczym innym jak o tym zeby jak najszybciej zamieszkać razem. No i po dwóch miesiącach zamieszkslismy razem i tak jest do dziś. Po jakiś dwóch latach dowiedziałam sie ze wyjazd do Chorwacji to nie był żaden prezent od klientów tylko ściema zeby mnie zwabić :) Pamietam ze jak jechaliśmy tam i moja koleżanka i siostry mówiły ze zobaczysz przyjedziecie jako para to ja sie zarzekałam ze nie przecież to mój przyjaciel tyle sie znamy. A przyjechałam i od razu wiedzieli co i jak bo ja fruwalam nad ziemia:) No i zawsze wszyscy nam mówili ze powinnismy byc razem ze jesteśmy identyczni ze swietnie sie dogadujemy ;) TakZe taka jest nasza historia. I miejsce w ktore jedziemy jest dla nas magiczne i czuje motyle na sama myśl :). A mojego meza to ja kocham nad życie i do dzis sie zastanawiam za co dostałam taka nagrodę od losu ;)
 
Do góry