Niezapominaja
Zaciekawiona BB
Link do: KOŁYSKA ŁÓŻECZKO WIKLINOWY CHRISTIANE WEGNER DUŻY
Ooo udalo sie.
Ooo udalo sie.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
@malina4444 Dzieki, przed ciaza taki nie byl... Ales mnie rozbawila z ta zmywarka@Niezapominaja @HappyBabyMama tu raczej chodzi o jedzenie, które wpływa na ujawnienie się zaburzenia. Przebadali ileśtam dzieci z Autyzmem i stwierdzili, że dzieci te uniją niektórych potraf a preferują inne, to tylko kolejna koncepcja, na która w Polsce dopiero zbierają fundusze i oczywiście badania twają wieki i końca nie widać, a pewnie okaże się, że wpływ jest znikomy albo żaden.
Fajnie masz z tym mężem niezapominaja. Mój zdecydowanie nie z tych co na rękach noszą i wyręczają. Mi bardzo z poprzednimi dziećmi przydała się kołyska firmy kolcraft- ładnie wyglądała miała karuzelkę, wibracje, bicie serca i takie tam bajery, no i była przystawianą bokiem do niczego łóżka, budka była na całej długości kołyski, nie jak w wózku. Niestety jak większość rzeczy sprzedałam i prawdopodobnie będę starała się ustrzelić coś podobnego
@Anula0000 a czy twój facet był też taki przed ciążą? Jeżeli nie, to bądź pewna, że to właśnie jej wpływ. On tez przezywa, tylko zupełnie inaczej niż ty. Zdecydowałaś się na amnio, byłaś u lekarza, zrobili Tobie zabieg, później Ty czułaś ruchy dziecka i to Twój brzuch rośnie. Cały czas masz kontakt z dzieckiem, które się w Tobie rozwija. On nie. Czasem bywa tak że oni czują się bezradni, nie mają wpływu na to co stanie się z Ich kobietą, czy dzieckiem, a to potrafi mocno frustrować. No a facet w takim stanie bywa wybuchowy, złośliwy i nerwowy. Mój potrafi być złośliwcem na codzień i wyobraź sobie że w ciąży, często daje czadu. Kłócimy się jak włoskie małżeństwo ale i w taki sam sposób staramy się godzić. Ja właśnie odczuwam skutki wczorajszej kłótni o zmywarkę, która to naumyślnie zepsułem wciskając tam gary. Tak na siebie krzyczeliśmy, że dzisiaj ledwo mówię
Jak masz wątpliwości idz do logopedy. Nie trzeba skierowania. Zawsze rozwoj dziecka trzeba wspomagac i nic nie bagatelizować.Jak już tak sluzycie dobrymi radami to powiedzcie mi, mój syn ma 2.5mcy mówi, ale dużo wyrazów bardzo przekreca/niewyraźnie, ja go rozumiem, ale inni Nie bardzo. Np. Zamiast wysoko mówi 'jojo', na wiele rzeczy mówi 'lele' np. Na budowanie, naprawianie. Mówi zdaniami i dużo. Kiedy powinnam iść z nim do logopedy?
Boję się że teraz idzie do przedszkola, będzie najmlodszy, że dzieci będą go przedrzezniac, śmiać się z niego, tak było z mojej siostry synkiem przez co zaczął być bardzo agresywny, nie ma w ogóle pewności siebie, niby lobuziak wielki ale np. Jak ostatnio usłyszał jak kolega mówi że nie chce z nim śpiewać bo on nie umie, to siostrzeniec łzy wielkie, głowę spuścił, ale nikomu nie powiedział, ja widziałam to z boku i normalnie się bardzo wzruszyłam.
A czemu nie...@olivka85 hehe, najlepiej u kolegi...