reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

reklama
@apap ja mam takie bóle miednicy/spojenia maakra czasem ledwo chodzę
Byłam u fizjo dała jakieś czwiczenia, pas i zobaczę czy pomoże
Jutro jadę do szefa i mówię ze rezygnuje z pracy bo się całkowicie doprawie (miałam jeszcze wrócić na dwa tygodnie)

@askkka2 ja mieszkam w innym kraju, całkiem
Inne zasady tu obowiązuje, prawie tak jak w UK;

@iryski dziś dzwoniłam do szefa i mu powiedziałam ze od niedzieli wracam na dwa tygodnie ale teraz po całym dniu i wizycie fizjo wiem, ze nie dam rady, zreszta Mąż w następnym tygodniu wyjeżdża wiec i tak musieliby kogoś mieć
Jutro idę rano do niego porozmawiać
Później do księgowej po zaświadczenie i składam na macierzyński;
Iryski współczuje teściowej co za baba, myśle ze to wina wychowania w tamtych latach, teraz my mamy większa wiedzę, lepszy dostęp do wszelkich pomocy, informacji i nie przejmuj się naprawdę

A ja miałam poranione sutki i taka prawda gdyby nie doradzca mi nie pokazal jak przystawiać to ja bym nie wiedziała, i prawda miałam wtedy poranione sutki i wiecie co kobieta, nie zapomnę Jej chyba do końca życia, pokazała jak przystawiać i nawet na te poranione sutki nie bolało mnie wtedy;
Ale zabijcie mnie, aż się boje (karmiłam 2 lata i 2 mce); i nie wiem czy znów będę umiala tak przystawiać takiego malucha


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@apap ja mam takie bóle miednicy/spojenia maakra czasem ledwo chodzę
Byłam u fizjo dała jakieś czwiczenia, pas i zobaczę czy pomoże
Jutro jadę do szefa i mówię ze rezygnuje z pracy bo się całkowicie doprawie (miałam jeszcze wrócić na dwa tygodnie)

@askkka2 ja mieszkam w innym kraju, całkiem
Inne zasady tu obowiązuje, prawie tak jak w UK;

@iryski dziś dzwoniłam do szefa i mu powiedziałam ze od niedzieli wracam na dwa tygodnie ale teraz po całym dniu i wizycie fizjo wiem, ze nie dam rady, zreszta Mąż w następnym tygodniu wyjeżdża wiec i tak musieliby kogoś mieć
Jutro idę rano do niego porozmawiać
Później do księgowej po zaświadczenie i składam na macierzyński;
Iryski współczuje teściowej co za baba, myśle ze to wina wychowania w tamtych latach, teraz my mamy większa wiedzę, lepszy dostęp do wszelkich pomocy, informacji i nie przejmuj się naprawdę

A ja miałam poranione sutki i taka prawda gdyby nie doradzca mi nie pokazal jak przystawiać to ja bym nie wiedziała, i prawda miałam wtedy poranione sutki i wiecie co kobieta, nie zapomnę Jej chyba do końca życia, pokazała jak przystawiać i nawet na te poranione sutki nie bolało mnie wtedy;
Ale zabijcie mnie, aż się boje (karmiłam 2 lata i 2 mce); i nie wiem czy znów będę umiala tak przystawiać takiego malucha


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry :) dziś ja pierwsza :) nocka całkiem niezła. Mała przespala 12 godzin bez pobudki Także jest sukces :) dziś wraca mąż - nie mogę się już doczekać :)))
Ja też mam małe obawy co do karmienia. Chciałabym kp mam nadzieję że się uda i tym razem. Z córką właściwie nie było problemów. Głównie dlatego że była cały czas głodna także rozkrecila mi laktacje a po drugie od pierwszej minuty fantastycznie sama się przyssawala. Właściwie nie trzeba było nic poprawiać. Mało też bolało z wyjątkiem okresu hartowana. Nie miałam żadnych ranek a to też może dzięki lanolinie. Co pokaże drugie dziecko nie wiem ;) podobno każde jest inne.
 
@maryqska Fajnie, ze małżonek się zaangażował . Moze to jakieś zboczenie, ale mi się ogromnie podoba widok sprzątającego mężczyzny . Trzymam kciuki za dzisiejsze załatwianie formalności, to nigdy nie jest ńie przyjemnego. A przy okazji - mieszkasz w jedynym kraju, do którego chciałabym wyemigrować. Co roku latem namawiam męża , ale on się z kraju nie ruszy, bo chce pracować w zawodzie ( nauczyciel - trener piłki nożnej). Teściowa jest strasznie przemądrzała i zawsze wie lepiej, dlatego jestem do niej uprzedzona. Chciałabym bardzo kp, ale jak mi się nie uda to trudno. Po 8 latach ciąża sama w sobie jest dla ,nie cudem.
@apap to dzis czeka Cię miły dzień
Dziewczyny wiadomo, co u @aniay ?
 
Hej Dziewczyny mam nadzieję że u @aniay wszytko dobrze!

Nie było mnie raptem półtorej dnia, starałam się na bieżąco Was czytać, ale nie miałam kiedy odpisywać. W pracy jakoś tak się wszystko ponawarstwiało, w domu dalej robimy remont sypialni i ciągnie się to i ciągnie. Szczególnie, że u nas z czasem kiepsko, bo wymieniamy się z mężem opieką nad synkiem raz on w pracy a raz ja a przy małym nic się nie da zrobić z tym remontem, bo to zbyt niebezpieczne.
 
Wyniki z glukozy miałam jeszcze tego samego dnia około południa na internecie. Wyszło 83/93,8/82,4. I zastanawia mnie ten wynik na czczo, bo jak na mój gust te 83 to dużo szczególnie że w pierwszej ciąży wynik na czczo 66. Ale wiadomo człowiek się starzeje.;) To i wyniki mogą być gorsze.:biggrin2:
 
reklama
Do góry