reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

reklama
Czasami są takie kurtki oversizowe np. w Reserved, ja mam nadzieję w swojej dotrwać do porodu, tym bardziej że wychodzę tylko na badania lub do lekarza. W jesienne bez problemu się jeszcze dopinam oprócz ramoneski, która musi czekać do wiosny :)

Ogólnie mam fart, bo jedne spodnie siostra mi kupiła w używkach, dwie pary dżinsów dostałam od znajomej, która właśnie urodziła, w swetry włażę, naciągliwe są. Tania ciąża :)
 
@shariotka na olx szukałam :( same duże rozmiary! Nosze rozmiar xs /s. Jak mierzyłam w h&m kurtki ciążowe to wszystkie za duże :o no i ceny powalają..
Zazdroszczę łupu ;)

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom


Kurczę,ja jak szukałam dla siebie ostatnio to miałam problem,żeby kupić taką w której się zapne (choć to nie były kurtki ciążowe, ale jednak) :D
Chyba Ci zazdroszczę ;)
 
[QUOTE="aniay

Boziu to co ile wy zmieniacie pizame0_0 dla mnie jest calkiem normalne tydzien w jednej pizamie bo co tydzien robie pranie chyba ze smierdzi albo jest brudna.
Ja sobie nie wybrazam ze cos raz zaloze I do prania.(chociaz ostatnio jem jak malw dziecko bo sie porzadnie nachylic nie moge do talerza I wszystko laduje na cyckach I brzuchu I do prania)[/QUOTE]
Ech, złe napisałam. My właśnie co tydzień zmieniamy. A kiedyś maź chciał raz na miesiąc, bo tak było u niego w domu
 
Slivka, ha, mam tak samo jak Ty - jedne spodnie ciążowe HM upolowałam w lumpie, drugie jeansy dostałam od kumpeli, kilka getrów mam po pierwszej ciąży, a w swetry wchodzę normalnie :D tania ciąża - fakt :) ale kurtkę / płaszcz na zimę będę musiała kupić :<
 
reklama
Ech, złe napisałam. My właśnie co tydzień zmieniamy. A kiedyś maź chciał raz na miesiąc, bo tak było u niego w domu
A to to ja znam od siebie w domu, mój ojciec kąpiel raz na dwa tygodnie, zmiana piżamy raz w miesiącu... brrrrr... jak o tym myśle to mi się słabo robi. Na szczęście mnie mama wychowała jeśli chodzi o czystość :p
Teraz jestem w związku z "czyściochem". Chyba jedyny facet którego znam który codziennie bierze prysznic.
 
Do góry