reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

Anula ja czekam na wyniki posiewu wczoraj minęło 9dni i twierdzili że dalej nie ma kazali dzwonić po 10dniach ale nie sposób tam się dodzwonić ponownie więc jutro chyba pojadę do szpitala odebrać wyniki no i z wynikiem na założenie tego gumowego badziewia do lekarza. serio czujesz ten pessar ? ja go nie czulam wogole i w sumie mówią że nie powinno się go czuć u mnie nikt go nie czuł z koleżanek które miały zakładane. nawet lekarz mi mowil ze jak się zsunie z szyjki to raczej tego nie poczuje. co do leżenia ja nie daje rady leżeć z synem jestem sama bo mój mąż pracuje i zaraz też nie będzie go w weekendy tak więc nie wiem jak to będzie i co mi wyjdzie teraz u lekarza.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

Hmmm... Czuje moze nie sam pessar co takie rozpychanie dziwne i ciagniecie, czasem klucie... Lekarz twierdzi co prawda, ze lezy idealnie, wiec pewnie jest ok... Mysle, ze jesli przez te 9 dni nie ma jeszcze wyniku to juz po takim czasie raczej nic nie urosnie... Jak bedziesz cos wiedziec to koniecznie daj znac co i jak, bo sie martwie...
 
reklama
Brzusio, dla mnie też pierwsze pół godziny było najgorsze. Co do smaku to wyciśnięta cytryna dała radę. Piłam nawet dużymi łykami. No i po godzinie stwierdziłam, że czuję się dobrze i poszłam zrobić zakupy hehe ;)

MiMeMi, przepisy nie pamiętam nawet, teraz to już z pamięci, modyfikowane po swojemu ;) oo też miałam zapytać jeszcze raz o tą nalewkę, bo imbiru nakupiłam :)

Bridget, niestety nie znam żadnego, w ogóle pierwszy raz słyszę o tej firmie.

A wiecie, moja kuzynka wylądowała w szpitalu z depresją poporodową. Tak ją załamało karmienie, mimo że to drugie dziecko i pierwsze karmiła piersią 2 lata. Teraz jakoś miała mało pokarmu, lekarz kazał dokarmiać, ze stresu przestała spać... Ech
 
Pierwsze dziecko, dziewczynka, 17 stycznia, rocznik 88.

Podsyłam jeszcze raz kalendarz miesiąca ciąży, bo wcześniej wstawiłam przez przypadek przy ankiecie ;)
 

Załączniki

  • Kalendarz m-ca ciąży.jpg
    Kalendarz m-ca ciąży.jpg
    14,5 KB · Wyświetleń: 72
@Andziulkag81
https://www.babyboom.pl/forum/temat/bazarek.80100

Kochane potrzebuje info do listy:
@Ketrinna , @Anula0000 ,@askkka2 , @MamusiaToJa , @Andziulkag81
termin porodu minimum, chłopiec czy dziewczynka (jak wiecie), ile dzieci już macie i rocznik jeśli chcecie :)

Przerzedziłam listę, chwilowo usunęłam z niej dziewczyny które ostatnio odzywały się w lipcu lub wcześniej (wszystkie dane mam zapisane)poczekam do wieczora z edycją żeby jak najwięcej płci powstawiać.

Termin 30 styczeń,płci nie znam,2 synów posiadam na własność :D
 
Chyba za dobrze by mi bylo, za idealnie mimo wymiotow.Wczoraj nawetnic mnie nie swedzialo...Ale dwa wieczory mialam takie ze gryzlam sie jak pies

Moj maz stracil wczoraj zeba - zepsuta osemke. Syn byl oburzony, nie dosc, ze trzeba bylo placic orawie dwie stowki, to jeszcze tacie zeba nie oddali tylko ukradli i teraz oni dostana kase dodatkowo od Wrozki Zebuszki...
Normalnie masakra i rozboj w bialy dzien!

Swoja droga zaskakuje mnie, ze moje dziecko ktore jest takie madre, wierzy w takie pierdoly. Ale jak zauwazyl moj maz - jego wiara jest wybiorcza - bez zajakniecia wierzy w najgorsze brednie, jesli tylko sa korzystne dla niego.

Wczoraj tez na zebraniu jedna z mamusiek podniosla raban, ze... dzieci w piatek dostaly na sniadanie parowki, bo wszystkie dzieci chodza na religie i sa wychowywanie w duchu katolickim itd. Mowie, ze dzieci maja dyspense, to wsiadla na mnie, ze od razu widac, ze jestem nie wierzaca. Dramat, a przez zeszly rok wydawala mi sie calkiem spoko babka a teraz pewnie bede jej unikac, bo nienawidze fanatykow a religijnych to sie po prostu boje.
Inna babka je powiedziala, ze skoro jej syn nie moze parowek w piatek to niech odda innym dzieciom, jej syn chetnie zje i dopiero sie rozpetala burza.
 
reklama
Do góry