*martusia*
Fanka BB :)
Powiem że bez przeciwbóli nie da rady, jeszcze skurcze macicy przy kp - koszmar.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja tez generalnie nie jestem za wstawianiem fotek dzieci ( poza zamkńietym forum np) a przez osoby trzecie to juz w ogole granda. Jeszcze tesciowa)))Ja powiem po, a tym bardziej rodzicom i tesciowej znam moja matkę - akcja moze same wiecie trwać dobe to ona mi tam zejdzie - troche nie bedzie chciała pisac z drugiej storny nikt nie bedzie miał czasu jej informować na bierzaco wiec bez sensu.
Ja wiem ze tylko dam znac siostrom ( nie wybaczyłyby mi hahahahah) bo one słowa nie pisną.
A reszta dowie sie po. I juz zapowiedziałam ( ku jękom tesciowej ) ze nie wysyłam zadnych zdjec z porodówki ze dam dziecku odpocząc zeby opuchlizna zeszła i jak wyjdziemy to Marcin zrobi jakies ładne i sie wysle.
Po wiem se ona, w przeciwieństwie do was, zrezzta moja matka tez zaczną wysylac do kolezanek swoich a ja nie chce zeby takie wysyłały.
Ogolnie wogole bym zabroniła ale wiem ze nie posłuchają.
Tesciowa bedzie miała bana na wstawianie na nk i fejsika - ona to internetowa ekshibicjonistka a ja nie zycze sobie.
Jak ktos kiedys umieści zdjecie mojego dziecka na fejsie to bede ja albo moj maz.