Paulinek
Styczniowe mamy'08
Oj tak, gotowanie na parze jest najlepsze, też myślimy nad zakupem parowara...
Gratulacje dla Gabi!
malenstwo, Życzę Ci, aby praktyczny poszedł równie gładko
Ja słodyczy nie daję, wolę, żeby się mała nie przyzwyczajała do sztucznych słodyczy, zdrowiej zjeść słodziutkie jabłuszko lub banana
A co do szkoły, to jestem z tych co nie mają nic przeciwko posyłania dzieci wcześniej, oczywiście, jeśli rodzice wyrażają zgodę. Takie pitolenie o szopenie z tym zabieraniem dzieciństwa, przecież nikt nie każe pierwszakowi siedzieć i zakuwać :-) Bawią się i rozrabiają jak każde inne dzieci. W zerówce też siedzieliśmy w ławkach i jakoś nikomu się krzywda nie stała Dzieciństwo to zabierają rodzice, którzy z dziecka robią sobie przedłużenie własnego ego i posyłają na wszelkie możliwe zajęcia dodatkowe. O!
Amen!!
A parowara uzywam juz od kilku miesiecy i jestem zadowolona. Thomas tez