reklama
Jak wyszły ząbki, to wszycy odpoczniecie:-).
Z Celinką męczą się teraz dziatkowie, też ząbki ją męczą a ona nas wykańcza, tylko noszenie jej w główce.
e-stera
Fan(ka)
Mój marudny jak nigdy...dziąsła straszne-będą zęby:-):-):-):-)Najwyższy czas-20 7 miesecy będzie
Identycznie moja Amelka też cały dzien na rączkach(jakos dzisiaj nie)
A nie napisałam wam najważniejszego.
Idę na wychowawczy, moja babcia wychodzi ze szpitala i mama nie da rady się nią i niunią opiekować.
Zacznę od początku.
Babcia w kwietniu trafiła do placówki szpitalno-opiekunczej, w celu zdjagnozowania i podleczenia. Niestety okazało się że ma alchaimera i co gorsze schizofremie maniakalną i jest niebezpieczna dla siebie i otoczenia. Na polecenie lekarzy wystąpiliśmy o ubeswłasnowolnienie do sądu. Mieliśmy nadzieję, że do rozprawy babcia zostanie w szpitalu, a potem umieścimy ją w domu starości. Rodzice nie mają warunków, przynajmniej do naszej wyprowadzki, aby babcia mieszkała z nami na dłuższą mete, na miesiąc da rade, bo brata nie ma i jego pokój jest wolny.
Martwie się jak damy radę, tym bardziej że babcia, przez ostni miesiąc się strasznie posuneła w chorobie ( nic nie pamięta, nie wie jak się wykonuje podstawowe czynności np: myje ręce w sedesie
) jeszcze jak by dało się ją nauczyć na nowo, ale ona za 5 minut i tak robi swoje.
Boje się o niunie, że ją czymś zarazi, a nie mamy gdzie się wyprowadzić. Niby mają jej przepisać leki na uspokojenie i jakieś nasenne, żeby w nocy nie łaziła.
Idę na wychowawczy, moja babcia wychodzi ze szpitala i mama nie da rady się nią i niunią opiekować.
Zacznę od początku.
Babcia w kwietniu trafiła do placówki szpitalno-opiekunczej, w celu zdjagnozowania i podleczenia. Niestety okazało się że ma alchaimera i co gorsze schizofremie maniakalną i jest niebezpieczna dla siebie i otoczenia. Na polecenie lekarzy wystąpiliśmy o ubeswłasnowolnienie do sądu. Mieliśmy nadzieję, że do rozprawy babcia zostanie w szpitalu, a potem umieścimy ją w domu starości. Rodzice nie mają warunków, przynajmniej do naszej wyprowadzki, aby babcia mieszkała z nami na dłuższą mete, na miesiąc da rade, bo brata nie ma i jego pokój jest wolny.
Martwie się jak damy radę, tym bardziej że babcia, przez ostni miesiąc się strasznie posuneła w chorobie ( nic nie pamięta, nie wie jak się wykonuje podstawowe czynności np: myje ręce w sedesie
) jeszcze jak by dało się ją nauczyć na nowo, ale ona za 5 minut i tak robi swoje.Boje się o niunie, że ją czymś zarazi, a nie mamy gdzie się wyprowadzić. Niby mają jej przepisać leki na uspokojenie i jakieś nasenne, żeby w nocy nie łaziła.
To może się przebiły wkońcu, tylko nie zauważyłaś.
ewa_adu
Fanka BB :)
Suuuper esti ! Bałam się że to jakaś jelitówka się jej czepiła
A co za tym idzie i Kubek mógłby się zarazić. Ale chyba coś nie tak zjadła i może dlatego. Noc była spokojna.. Cały czas wołała o koperek włoski do picia, taki jak robię Kubusiowi 
Ale spryciara!!!Suuuper esti ! Bałam się że to jakaś jelitówka się jej czepiła
ewa_adu
Fanka BB :)
Własnie obejrzałam na itvp.pl WIELKI ŚWIAT MAŁYCH ODKRYWCÓw i tam mówią że gluten wprowadza się u dzieci karmionych piersią w 5 miesiącu, u karmionych sztucznie w 6 miesiącu.My kupujemy takie bezglutenowe
http://www.itvp.pl/pub/stat/common/view?object_type=video&object_id=29496
Ostatnia edycja:
reklama
