Dziendobry my właśnie z kościoła wróciliśmy jestem zła bo obie dziewczyny były niegrzeczne,Starsza Wiktoria sie kreciła a mała Amelka płakała i krzyczała.Wstawiłam obiadek a tatuś sie dziewczynami zajmuje,mam jakiś zły dzień wszystko mnie denerwuje nawet mężowi sie oberwało nawet niewiem dlaczego.