Paulinek
Styczniowe mamy'08
najlepiej roziagajacy sie, strecz jest dobry. Zawsze tez mozesz poradzic sie w sklepie. Ja kupla narazie zwykle spodnie do joggingu, bo sie ladnie rozciagaja i nie cisna, a pozniej sie zobaczy;-)
reklama
sylka_k
mama styczniowa 2008
Ja spodni nie przerabiam, bo wszystkie mam biodrówki, zresztą jeszcze nie mam brzuszka
ale słyszałam o specjalnych pasach dla ciążówek które zakrywają niedopięte spodnie czy spódnice i łącza je ładnie jak jedno ubranie. Widziałam takie na allegro , dwustronne i dwukolorowe
i niedrogie!
a z robota to też na bakier bo mi męzulek nie pozwala nic robić-troszkę się nudzę ale wykorzystuję czas na pochłanianie wiedzy i rozwój kulturalno-umysłowy hehe
ale słyszałam o specjalnych pasach dla ciążówek które zakrywają niedopięte spodnie czy spódnice i łącza je ładnie jak jedno ubranie. Widziałam takie na allegro , dwustronne i dwukolorowe i niedrogie!a z robota to też na bakier bo mi męzulek nie pozwala nic robić-troszkę się nudzę ale wykorzystuję czas na pochłanianie wiedzy i rozwój kulturalno-umysłowy hehe
ja dzisiaj jakas smutna jestem, wyc mi sie chce
sylka_k
mama styczniowa 2008
uciekam spaciulka,
bo mężulek wrócił i się denerwuje że powinnam odpoczywać:-(
Anja78- to pewnie przez pogodę ,głowa do góry:-)
bo mężulek wrócił i się denerwuje że powinnam odpoczywać:-(
Anja78- to pewnie przez pogodę ,głowa do góry:-)
ooo Anja-biedactwo. mnie tez ostatnio w sobote dol zlapal-wszyscy gdzies powyjezdzali a ja zostalam sama w betonowym miescie. mialam duzo czasu na rozmyslania i dostawalam dola. w niedziele przeryczlalam do 1 po poludniu a dzis jak sie tydzien zaczal jestem znowu szczesliwa-sama nie wiem co sie dzieje z tymi emocjami?
Pumi dobrze cie rozumie z tymi porzadkamia bo ja tez nie usiedze w miejscu, tylko uwazaj na siebie i malenstwo. a co do twojego wyjazdu to sama nie wiem ja tez za pare dni wyjezdzam i czeka mnie dluga 10cio godzinna jazda samochodem i nie wiem czy to bezpieczne no ale badzmy dobrej mysli:-)
Mili-bawcie sie dobrze-odpoczywaj duzo po drodze.
ja juz sie napalilam na pensylwanie i maz dzwoni ze dostalismy zaproszenie w sobote na swieto ulicy-cala ulica jest zamknieta -, duuzo atrakcji, darmowe jedzenie i wogole wszyscy swietuja. dla mnie bezsens -tlumy (ktos mnie moze tracic w brzuch niechcacy jak wczoraj na plazy) gorac dla mnie nie do zniesienia a poza tym tak mi sie basen marzy. i misio mowi ze niech sie najwyzej na nas wszyscy obrazaja ale chyba raczej wybierzemy pensylwanie.
juz mi powoli mdlosci ustepowaly ale niestety wlasnie skonczylam sciskac kibelek- sardynki z arbuzem mi zaszkodzily
ja juz sie napalilam na pensylwanie i maz dzwoni ze dostalismy zaproszenie w sobote na swieto ulicy-cala ulica jest zamknieta -, duuzo atrakcji, darmowe jedzenie i wogole wszyscy swietuja. dla mnie bezsens -tlumy (ktos mnie moze tracic w brzuch niechcacy jak wczoraj na plazy) gorac dla mnie nie do zniesienia a poza tym tak mi sie basen marzy. i misio mowi ze niech sie najwyzej na nas wszyscy obrazaja ale chyba raczej wybierzemy pensylwanie.
juz mi powoli mdlosci ustepowaly ale niestety wlasnie skonczylam sciskac kibelek- sardynki z arbuzem mi zaszkodzily
reklama
