reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Nanina- dzieki wielkie. A czy ten krem przyjedzie teraz czy za tydzien...nie ma zanczenia, nie zamierzam jeszcze rodzic:-)W kazdym razie jestes kochana.
A Ty masz siedziec i nic nie robic!!!!!!
Pumi- z facetami to gorzej jak z dziecmi. Maly katarek a oni umieraja. A co do czytania o wczesniakach to ja sie musze przyznac ze tez czytam...:zawstydzona/y:Ale z reguły o tych dobrych przypadkach, żeby sie upewnic ze w razie czego...
 
reklama
Asia to Ty miałaś takie bóle w kroczu? Mój mały się ustawił głową w kanale rodnym i jak się przekręci to tai ból...............................że nieba można liznąć, aż wyć się chce:-:)frown::sad:, mam czasami wrażenie ,że zaraz mi wypadnie:baffled::oo:
 
Donia- podam ci dobry sposob- rozwalilam mlotkiem dzwonek bo dobijal mnie jego glosny, przerazliwy halas i na kazdy sygnal dzwonka- podskakiwalam jak z procy a kot w panice chowal sie pod lozko. Wiec stwierdzilam ze nie doprosze sie P. o nowy i rozwalilam tamten. Teraz mam spokoj bo nikt sie do mnie nie moze dostac- moj dom - moja twierdza! jak ktos sie chce do mnie wybrac to ma numer na komore a i tak od dwoch dni ja wylaczylam bo mialam dosc ciaglego wydzwaniania znajmoych. Tylko grono zaufanych ma moj numer stacjonarny wiec kto chce sie ze mna skontaktowac dzwoni na domowy hihihih. P. kupil co prawda nowy, cichy i przyjazny dla ucha dzwonek ale nie umie go podlaczyc- tazke na jakies pol roku mam spokoj z natretnymi odwiedzaczami
 
Ja pod koniec grudnia wyłączam komórkę a stacjonarny jakieś 2 miesiące temu zlikwidowaliśmy:tak:
Co to sie będzie działo jak będziemy już w terminie albo po terminie, wtedy wszyscy dzwonią i pytają"urodzilaś, jeszcze nie, a jak się czujesz?"Zwariować będzie można!!!!!!!!!!!!:baffled::baffled::baffled::baffled:
 
Tak Esti- ja mialam takie bole w kroczu, że przy kazdej zmainie pozycji nmyslałam ze odjade. Ale to bylo chwilowe i zaraz przechodziło...Ale jak zabolałao to tez mialam wrazenie,że maly wyleci. Podobno to jest normalne ale ja dziekuje bardzo za takie bole...
Pumi- no to zastosowalas patent na natreciuchow...Hhahahahah, bardzo dobrze zrobilas. Ale juz sobie wyobrazam jak walczysz z dzwonkiem przy pomocy młotka-hahahhahahahaha:-D
 
Asia- rozwalilam ten dzwonek w nerwach. Bo po raz tysieczny sie prosilam P. zeby zmienil nainny i zawsze bylo odwlekanie. I kiedy po raz kolejny dzwiek dzwonka postawil mnie na rowne nogi- wscieklam sie i chwycilam mlotek w dlon. Teraz mam wreszcie spokoj .......
 
Witajcie,

ja znowu ledwo zyję. co dzień się tak czuję.:-(
śpię pól doby i jeszcze w ciągu dnia. dzisiaj usnęłam w samochodzie jak mężulo coś załatwiał:dry:
a co do chorego faceta w domu to przyznaje rację . Mój od wczoraj choruje i dzisiaj byliśmy z nim u lekarza, bo wyglądał fatalnie i domyślam sie , że tak samo sie czuł.:nerd: dostał zwolnienie i juz mu mówię, zeby jutro poszedł juz do pracy.:wściekła/y:zjadł obiad i tak sie spieszył , żeby przed kompem usiąść, ze zapomniał o lekach.:szok:
nawet nie chciało mu sie przeczytać ulotki od antybiotyku, ale przed kompem to już taki zdrowy, ze pól dnia przesiedział i dopiero teraz sie dorwałam:angry:

helenko ciesze sie , ze wreszcie sobie odpoczniesz:tak::tak::tak:

Esti
gratulki, wszystko w najlepszym porządeczku, no i Oliwierem niezbyt dużych rozmiarów, to akurat dobrze dla ciebie.:-D
 
ja mam nadzieje,ze donosze do stycznia jeszcze 3tyg, bo czuje sie ZLE, za duzo pracy i stresu zwiazanego z firma, bo ludzi nie obchodzi, ze jestem w ciazy. ale juz od traz zaczynam sie oszczedzac, bo to ostatni miesiac a potem ciezki wysilek porod i polog:confused:
 
Czesc Mamusie,

Nanina najpierw do Ciebie, mam nadzieje, ze pocieszajace. Kochana w 33/34 tyg płucka sie zamykają, układ nerwowy jest bardzo dobrze rozwinięty. Jeżeli dzidzia waży 2550 i wzwyż to już nie jest wczesniakiem i od 34 tyg. juz sie nie powstrzymuje porodu, bo masz juz dobrze rowinięte dziecko. Jutro zaczyna ci sie 35 tydz. Także spokojnie. Równie dobrze czop ci zszedł co znaczy, ze urodzisz w najbliższych 2 tyg. Dla pewności oczywiscie zadzwon do lekarza albo położnej a najlepiej sie przejechac do gina.

Teraz do wszystkich. Kochane jezeli nie kupiłyscie termometru dla dziecka to ja z czystym sumieniem polecam Braun IRT 3020 CO ThermoScan. Wczoraj kupiłam i wyprobowałam i mowie wam wymiata sek i jest wynik. Naprawde prawidłowe pomiary.
 
reklama
Tak Anja trzeba odpoczywać, bo to ostatni moment:tak:, zresztą teraz Ty i dziecko jesteście najważniejsi!A co do pracowników.......to daj im w kość skoro nie potrafią się zachować. powinni trochę Ci pomagać z tego względu że jesteś ich szefową ,a przede wszystkim jesteś w ciąży.
Ja właśnie wstałam po krótkiej drzemce:sorry2:
Ostatnio śpię do 10, 11, ale późno chodzę spać.........23, 24 i w dzień też sobie podsypiam:-)
A jeszcze pogoda dobijająca, brak słońca...poszłoby się na 10 minutek na solarium...................
 
Do góry