szczypawka
Styczniowe mamy'08 Szczęśliwa mamusia
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2007
- Postów
- 747
Dzien dobry!
Sylka z tego co słyszałam to niezdrowo jest dla malutkiegp kregoslupa wozic dzidzie na spacerki w foteliku caly czas.Moze sie zle uksztaltowac.A na spacerki juz po 3-4 tygodniach sie wychodzi i to coraz dluzsze...A dzidzia usiadzie w spacerowce dopiero po 5 miesiacach gdzies.Dlatego wlasnie wszyscy sie na gondolki decyduja bo przeciez inaczej nie mialoby to sensu
Pumi brzuszek Ci jeszcze nie twardnieje ale w koncu tez pewnie sie zacznie przypominac.Ja mam znacznie szybszy termin!Wiem,ze nawet jak beda bolesne skurcze co 15-20 minut to mam sie nie przejmowac tylko np.isc pod prysznic.I przeczekac.Prawdopodobnie przejda i wroca kiedys co 5-10 minut silne i regularne a to juz bedzie porod :-) Ale tu sie Zuzia jeszcze musi wstrzymac bo mamy jeszcze pare rzeczy do pozalatwiania przed jej przybyciem na swiat
Ja tez sie mecze niewiarygodnie po prostu!Czasem nie jest az tak zle ale kiedy indziej pozmywam kilka talerzy i kubkow i padam na twarz! Nie podoba mi sie to!W prawdzie brzusio dalej rosnie jak balonik wiec nie ma co sie dziwic...Nie ma wiec co narzekac.Grunt zeby Zuzia duza i silna byla a bedzie ok.
A ze snami....Mojemu mezusiowi tez sie prawie nigdy nic nie sni.Teraz mu sie sni,ze rodze albo mala jest juz na swiecie.To naturalne bo oni tez to bardzo przezywaja!A swoja droga to mnie sie tez ostatnio snilo,ze mezus mnie zdradzal i jak sie obudzilam zaplakana w srodku nocy to myslalam,ze go zabije! A rano wstalam wsciekla bo nawet jak sie budzilam i szlam spac to dalej mi sie to samo snilo....WRRRR....
Sylka z tego co słyszałam to niezdrowo jest dla malutkiegp kregoslupa wozic dzidzie na spacerki w foteliku caly czas.Moze sie zle uksztaltowac.A na spacerki juz po 3-4 tygodniach sie wychodzi i to coraz dluzsze...A dzidzia usiadzie w spacerowce dopiero po 5 miesiacach gdzies.Dlatego wlasnie wszyscy sie na gondolki decyduja bo przeciez inaczej nie mialoby to sensu
Pumi brzuszek Ci jeszcze nie twardnieje ale w koncu tez pewnie sie zacznie przypominac.Ja mam znacznie szybszy termin!Wiem,ze nawet jak beda bolesne skurcze co 15-20 minut to mam sie nie przejmowac tylko np.isc pod prysznic.I przeczekac.Prawdopodobnie przejda i wroca kiedys co 5-10 minut silne i regularne a to juz bedzie porod :-) Ale tu sie Zuzia jeszcze musi wstrzymac bo mamy jeszcze pare rzeczy do pozalatwiania przed jej przybyciem na swiat
Ja tez sie mecze niewiarygodnie po prostu!Czasem nie jest az tak zle ale kiedy indziej pozmywam kilka talerzy i kubkow i padam na twarz! Nie podoba mi sie to!W prawdzie brzusio dalej rosnie jak balonik wiec nie ma co sie dziwic...Nie ma wiec co narzekac.Grunt zeby Zuzia duza i silna byla a bedzie ok.
A ze snami....Mojemu mezusiowi tez sie prawie nigdy nic nie sni.Teraz mu sie sni,ze rodze albo mala jest juz na swiecie.To naturalne bo oni tez to bardzo przezywaja!A swoja droga to mnie sie tez ostatnio snilo,ze mezus mnie zdradzal i jak sie obudzilam zaplakana w srodku nocy to myslalam,ze go zabije! A rano wstalam wsciekla bo nawet jak sie budzilam i szlam spac to dalej mi sie to samo snilo....WRRRR....