reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Dzien dobry!
Sylka z tego co słyszałam to niezdrowo jest dla malutkiegp kregoslupa wozic dzidzie na spacerki w foteliku caly czas.Moze sie zle uksztaltowac.A na spacerki juz po 3-4 tygodniach sie wychodzi i to coraz dluzsze...A dzidzia usiadzie w spacerowce dopiero po 5 miesiacach gdzies.Dlatego wlasnie wszyscy sie na gondolki decyduja bo przeciez inaczej nie mialoby to sensu :happy:

Pumi brzuszek Ci jeszcze nie twardnieje ale w koncu tez pewnie sie zacznie przypominac.Ja mam znacznie szybszy termin!Wiem,ze nawet jak beda bolesne skurcze co 15-20 minut to mam sie nie przejmowac tylko np.isc pod prysznic.I przeczekac.Prawdopodobnie przejda i wroca kiedys co 5-10 minut silne i regularne a to juz bedzie porod :-) Ale tu sie Zuzia jeszcze musi wstrzymac bo mamy jeszcze pare rzeczy do pozalatwiania przed jej przybyciem na swiat :happy:

Ja tez sie mecze niewiarygodnie po prostu!Czasem nie jest az tak zle ale kiedy indziej pozmywam kilka talerzy i kubkow i padam na twarz!:crazy: Nie podoba mi sie to!W prawdzie brzusio dalej rosnie jak balonik wiec nie ma co sie dziwic...Nie ma wiec co narzekac.Grunt zeby Zuzia duza i silna byla a bedzie ok.

A ze snami....Mojemu mezusiowi tez sie prawie nigdy nic nie sni.Teraz mu sie sni,ze rodze albo mala jest juz na swiecie.To naturalne bo oni tez to bardzo przezywaja!A swoja droga to mnie sie tez ostatnio snilo,ze mezus mnie zdradzal i jak sie obudzilam zaplakana w srodku nocy to myslalam,ze go zabije! :-D A rano wstalam wsciekla bo nawet jak sie budzilam i szlam spac to dalej mi sie to samo snilo....WRRRR....
 
reklama
Szczypawko- wlasnie spojrzałam na Twoj suwaczek..Jejku 36 dni Ci zostało:-)
A moj lokator w brzuszku kręci sie niesamowicie, juz sama nie wiem jak jest usadowiony...
 
Mnie tez szokuje ten suwaczek!!!!!:szok: Przecioez dopiero co zobaczylam 2 kreski na tescie a tu mam juz rodzic?I to jest termin na koniec 40 tygodnia a doktorek stwierdzil,ze szybciej urodze niz mam termin.Ze nie donosze do swiat!:tak: To ile mi zostalo?20-30 dni.Jakos tak.No nic....W tym tygodniu na wizyte to sie dowiem czy podtrzymuje ta wersje.Brzusio mam juz naprawde tak wielki jakby zaraz mial peknac.Nie wyobrazam sobie zeby mogl byc wiekszy!:-D
 
A koszulki tez jeszcze nie mam i sie za jakas niedroga rozgladam.Takze moze sama sie skusze?Przeciez to tylko do szpitala...Ile kupujecie tych koszulek?Ja myslalam zeby sie w 2 zaopatrzyc i jedna stara do porodu.Poczuje sie swobodnie a jak po porodzie bede miala karmic to moga mi ja pociac-prosze bardzo.No i zaraz pozniej mozna wyrzucic.Tez nie ma z tym problemu...
 
Fajne mają te wycięcia z boku. :-) Ja to jak zwykle kręcę nosem na wzornictwo, ale pod względem praktyczności to wyglądają super.
 
Temat fotelików mnie bardzo interesuje, bo też stoję przed decyzją zakupu. Jeszcze czekam na wiadomość od znajomych, czy nie chcą swojego maxi cosi sprzedać, byłoby taniej bo używane, a wiadomo że nie po żadnych kraksach. Ale jak nie, to chyba kupię jakieś w hurtowni, bo boję się z allegro.
szczypawka, poziom adrenaliny rośnie, prawda? ale pozytywny:happy:. Będzie dobrze. Ja mam termin niby na koniec stycznia, ale wczoraj mi promotor powiedziała, że cała Rada boi się, że im na swojej obronie 18go grudnia już urodzę ze stresu. Niech się boją, może nie będą chcieli mnie denerwować:rofl2:.
 
Pandi jak podczas obrony urodzisz to tytul od razu automatycznie powinien tez przypasc malenstwu :-D Ze stresem nie masz lekko.A we mnie adrenalinka faktycznie buzuje!Jeszcze musze zdazyc tyle pozalatwiac!A tu przeciez za 2-3 tygodnie musze byc przygotowana na porod w kazdej chwili.I juz sama nie wiem czy sie nie moge doczekac czy jednak wole zeby to bylo jak najpozniej :-D
 
Jak byłam ostatnio u koleżanki tuz po porodzie, to sama widziałam, że się kobitki pocą w tych łóżkach juz po porodzie i trzeba często zmieniać koszulę, żeby nie leżeć w mokrej. Niby zawsze jakąś mają w szpitalu, ale zawsze lepsza własna. WIęc myślę, że szczypawka masz rację: 1 do porodu + 2 na zmianę później. Zależy ile się potem będzie w szpitalu, po cesarce dłużej.
 
reklama
Do góry