reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

widze ze wszyscy przeszli na ten watek, wiec i ja sie "wpraszam".Na szczescie bede tu rzadko bo wczoraj podpisalam umowe o prace - pracuje w jaich chce godzinach w zaleznosci jak sie z ludzmi umowie. Lena wsadza palce do kontaktu.
Jak myslicie jaka moze byc przyczyna tego ze 4-letnie dziecko nie mowi? tzn zaczynala mowic wczesniej, ale przestala juz dawno temu, mowi tylko mama, nie, tak i takie tam.Lekarz powiedzial ze nie jest chora.
 
reklama
u nas super 22 stopnie ładne słonko jak tylko GABI sie wyspi wychodzimy na dwór spróbujemy tate tez namówić od poniedziałku wyjezdza na kurs na 3tyg!!! wszystko zostaje na mojej głowie a najgorsze KOKO DO PRZEDSZKOLA
 
hm... Moja teściowa też jest mamusia 3 letniej Amelki, jest po 40 stce a trafiło im się jeszcze jedno dziecko :-) w takim wieku. Może dlatego czasami "trzepia się" mnie o coś... Heh aż dziwnie jest ze 3 letnia Amela została ciocia :laugh2: No raczej to będą się traktowały jak siostry :-)
No to 3 mies. kuzynek Mikołajka jest wujkiem swojego rocznego siostrzeńca.Szwagierka ma 40.Mikusia najstarsza kuzynka ma 23 lata,też właściwie jest takim niby wujkiem jej córci a ona ma 2 latka.No i moja teściowa została kiedyś w tym samym roku mamą i babcią.
 
widze ze wszyscy przeszli na ten watek, wiec i ja sie "wpraszam".Na szczescie bede tu rzadko bo wczoraj podpisalam umowe o prace - pracuje w jaich chce godzinach w zaleznosci jak sie z ludzmi umowie. Lena wsadza palce do kontaktu.
Jak myslicie jaka moze byc przyczyna tego ze 4-letnie dziecko nie mowi? tzn zaczynala mowic wczesniej, ale przestala juz dawno temu, mowi tylko mama, nie, tak i takie tam.Lekarz powiedzial ze nie jest chora.

Moja Wiki też mało mówiła ale jak rok temu poszła do przeczkola to sie nauczyła.A to twoje dziecko?
 
U nas ładnie,słońce świeci ale nocki to już są zimne ok.10 st.Ciekawe jak będzie jutro,starsi mają rozpoczęcie r.szk. na 9.0(pierwszy raz razem-bo wiecie od 4-6 kl,a potem to w gimnazjum).Mam wziąść Mikusia aż boję się żeby nie było za zimno wtedy.A i dziś byłam z małym na zakupach w Realu.Myślałam że zostawię tam ok.10 zł a tu wyszło ponad 70.Kupiłam mu soki Bobowity,szelki,kaszkę mleczną z bananami i mielonymi sucharkami-dam mu jutro na śniadanko-ciekawe czy zasmakuje.I ciasteczka Hippolitki,strasznie drogie są,8 zł
 
Nutka13 nie to nie moja corka, to corka mojej szwagierki, tylko ze ona starsznie sie z nia cacka ze wsz\ytskim - az robi z niej niepelnosprawna.Ja jej mowie zeby skorzystala z okazji i puscila ja do przedszkola( chca ją wziac), no i chyba zbytnio jej ustepuja i ona tak z lenistwa, tak jak obserwuje z boku to wyglada.

Mojej Lence starsznie smakuje ta wlasnie kaszka z sucharkami.Dzis dalam jej misiowy jogurcik gruszkowy - pochlonela caly i za opakowaniem do kosza dotarla.Wszystkie te ciasteczka jak "sie zaslinia" to takie maziaste sie robia? bo z bobovity sie rozmazuja:baffled:
 
U nas o dziwo spokojna była noc i dzień.Dziś mały się nie wściekał mam nadzieję że mu te napady złości nie będą się powtarzać a przynajmniej nie często.Dziś Kubie starłam 2papierówki na początku trochę się skrzywił bo lekko kwaskowe były ale zjadł wszystko.Za godzinkę się kąpiemy kolacja i spać.I oby był spokój do rana.
 
reklama
Do góry