reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Dzien dobry po weekendzie.
Odzywam sie dopiero dziś bo spotkł mnie zaszczyt wybycia z wielkiego miasta na wieś- do moich rodziców, siostrzyczki i teściow- grrrrr.
Po pierwsze witam nowe kolezanki. Fajnie, że jest juz nas więcej:-D
Jest juz nas tyle, że czytania miałam na przeszło godzinę...ale co tam... rano trzeba sie wyluzowac.
Przepis na placuchy i kwasnice- brzmi apetycznie. Placki na pewno zrobię Jak zjem całą wałówę, która dostałam od rodziców (mama przed wyjzadem nad morze nasmażyła mi ktletów, naszykowała słoikow z ogórami, narobiła sałatek....Mniam
Siostrunia mnie przeprosiła...chyba zrozumiała, że głupio zrobiła...Cóż..Polak mądry po szkodzie..
Dziewczyny musze Wam napisać o mojej tesciowej- menda nie z tej ziemi....
Wczoraj bylismy na jakims spotkaniu rodzinnym- uwielbiam je i mopja tesciowa chcac sie pochwalic ze jestem w ciazy powiedziała, że ona uwierzy w ta moja ciąże, jak urodzę bo do tego czasu to jeszcze różnie bywa...Ja pier.....Normalnie odeszłam od stołu poszłam do łazienki i się poryczałam. Ona jest taka złośliwa w stosunku do mnie, że naprawdę potrafi w piety pójść. I najsmieszniejsze jest to,że nie powie tego przy moim Kacperku...
Ona mnie nie trawi...
Cóz....
szefowej dopiero dzis powiem o ciazy bo w piatek jej nie było...
Ciekawe jak zaregauje....Ale mam stresa.
Trzymajcie sie i piszcie co u Was
 
reklama
Asia, taka tesciowa to tylko do piwnicy i zabetonowac.Co za piep...wiedzma, ja bym normalnie takiej wylala cos na glowe przy wszystkich:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Cholerna jedza, takie sa najgorsze , toksyczne babszyle ktore rozwalaja malzenstwa i rodziny:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Zabetonowac taka!!!!

Sorry troszke mnie ponioslo:rofl2:
 
A ja bym ją opier....liła przy stole żeby:wściekła/y::wściekła/y: wszyscy wiedzieli o co chodzi.I więcej bym sie do niej nie odezwała.
Przecież nie musisz do niej jeździć i sie denerwować na darmo. A twój mąż na pewno zrozumie. trzeba było mu o zajściu powiedzieć i żeby z matką porozmawiał, bo jak nie to dziecka w ogóle nie zobaczy jak już teraz nie wierzy.
co za bezduch, Małpa skończona:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:pi..da je...na!!
A o szefową sie nie martw. Ja tez sie trochę nałam prezesa, ale otoczył mnie opieka i pogratulował. Zobaczysz będzie dobrze:-):-)
Pumi fajne fotki widać że likend udany.
 
Asia moze sistra czytała nass wątek :-D, a tak na poważnie to bardzo dobrze się zachowała. A jesli chodzi o teściową to się nie przejmuj (ja tez mam takiego krwiopijcę), najlepszy sposób na te stare wiedzmy to totalna ignorancja. Zebyś Ty wiedziała jakie rzeczy wygadywała na mnie moja"przybrana mamusia", ile ja na poczatku ciązy przepłakałam dni i nocy w poduszkę to tylko najbliźsi wiedzą. Ostatnio nawet stwierdziłam, że zacznę zachowywać się jak ona to sie pytała czemu jestem dla niej niemiła -NO PROSZĘ A KTO ZACZĄŁ?Powiedziałam, że odpłacam pięknym za nadobne. Skomentowała to tak: U mnie widzisz belkę, a u siebie drzazgi nie zauwazasz :-]. Nie pozostało mi nic innego jak tylko roześmiac się z jej inteligencji(dodoam, że nie pierwszy raz błysnęła soim małym rozumkiem).
Dobra, bo pomyslicie że jestem zła - nie ja tylko jestem taka w stosunku do mamusi, która dała mi się we znaki :-) Tak na marginesie ciąża póki co tez ją nie interesuje... szkoda słów

Pumi fajne fotki, kotek przesłodziutki podobnie jak Twój brzuszek :-D. Ale się cukier ze mnie zrobił;-)
 
Dziewczyny szefowa zareagowała super. Pogartulowałą mi :-)
No normalnie nie wierze...
Po Niektórych zdjęciach widzę, że macie juz pokaźne brzuszki.
Pumi- Ty masz taki brzusio czy to tylko bluzeczka?
A z ta moją teściowa to ja juz nie raz miałam jazdę...
Jak rok temu dostałam pracę to tez powiedziała, że uwierzy jak zobaczy umowę...
Na samą myśl o tym ile ta kobieta mi juz powiedziłą robi mi się przykro...
Taka menda społeczna...
 
Asia to super, ze szefowa tak zareagowała. W dzisiejszych czasach to rzadkość.
A jeśli chodzi o teściową to straszny niedowiarek z niej jest :-), wszystko musi zobaczyć bo nie uwierzy...

Pumi zapomniałam skomentowac wqłoski, bardzo ładne - nie ma do czego się doczepic
 
Ania mówiłam, że będzie dobrze:-):-)
a z teściowymi to współczuję wam kobitki,:no::no: bo to najgorsza rzecz być dołowanym przez bliskie osoby z otoczenia kiedy jest sie najszczęśliwszą na ziemi.
Ja nie mogę narzekać.
Moja teściowa to skarb narodowy, dusza nie człowiek. :tak::tak:dokarmia mnie, wypytuje codziennie jak się czuję i naprawdę jest kochana:tak::tak:. nawet teść jak zasłabłam w pracy to na mnie nakrzyczał, jak mogłam do domu wracać sama? i nie poczekać aż on po mnie przyjedzie.
tak naprawdę to moi teściowie bardziej martwią sie o mnie niż moi własni rodzeni rodzice:no:
 
ufarbowac mozesz, ale nie obcinaj, długie włosy zawsze sa w modzie, ja teraz tez zapuszczam , wiem ze wygodniej jest sie obciac , ale to nie znaczy ze jest mniej do układania hihi, został takie jakie masz:) p.s masz podobny brzuszek do mojego , u mnie tez malo widac, ten kto wie ze jestem w ciazy to widzi:)
 
reklama
Do góry