reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

To ja wczoraj zaszalałam i wypiłam butelkę karmi Tiramisu :p a i zjadlam pizzę :-) także z lekka sobie pofolgowałam :p
Qrde, przy każdym odciaganie mleka leci mi krew z sutków :/ do tego czuje, ze moja laktacja pomału dobiega końca. Jak jeszcze nie dawno potrafiłam odciągnąć 180ml tak teraz z trudnością 100ml i to z przerwa miedzy odciagnieciami 5-6h.
 
reklama
My właśnie po spacerze, jak się pięknie zrobiło, oj wiosna :-) Ja swoją wagę sprzed ciąży miałam już 5 dni po porodzie, no ale teraz się nie ważę, bo mam wrażenie, że jest trochę więcej. Czekam aż będę miała orbitrek wtedy sobie będę działać w domu. Póki co robię tylko brzuszki żeby mięśnie wzmocnić, bo tego mi przez ciążę brakowało.
 
Wszystkiego naj babole kochane :happy: pogoda cudna ,a mój syn taki koncert dał
na spacerze,że P go niósł na rękach do domu a ja z wózkiem za nimi :crazy: teraz śpi w kołysce przy otwartym oknie
Alecta super,że wyjście udane :-) ja dziś wychodzę na 17 mam stolik zarezerwowany

Moja figura też pozostawia wiele do życzenia ,na początku super było widać różnice,ale teraz stanęłam w miejscu i co było ok. 2 tyg po porodzie to 9 już nie jest :baffled:

Ja od dwóch tygodni mam pokarm już tylko w prawej piersi i wyglądam komicznie ,zresztą pewnie prawa też już na wykończeniu ,bo nie mam kiedy odciągać przez rozdarciucha (ciągle na mnie lub na rękach) więc nie ma się co dziwić
 
U nas też dziś piękna pogoda :-)
Dziś pierwszy raz wyszliśmy do kościoła całą rodziną i na szczęście młody spał :-) Młody w dzień mało śpi, na szczęście noce ok. Wczoraj nawet mogliśmy z mężem spokojnie w karciankę pograć.

Bada Wy na mm czy odciągnięte z butli?
 
Sylwi, ja teraz się na płaszczyk z Orsay'a czaję :-D

LayDeeK,
ja to nie pamiętam, kiedy ściągałam mleko, bo w sumie robiłam to, żeby pobudzić laktację, a teraz mam tyle, że cycki pęcznieją od karmienia do karmienia... Ale możesz mieć problemy z odciąganiem właśnie dlatego, że laktacja Ci się unormowała pod Wercię a nie pod laktator ;-)


Młody ma dzisiaj melodię do spania, u mojej babci 2,5 godziny, wstał, zjadł, powrzeszczał i dalej w kimę, ale u mojej babci jest taki klimat, że się tylko śpi i je :-D

No i u nas też wiosna, matko, ale cudnie!!!
 
hej Laski! wszystkiego naj naj ;-):tak::tak:

weźcie mnie nie dobijajcie... ja codziennie staram się wbić w spodnie przejściowe, czyli takie z połowy ciąży, bo do moich sprzed ciąży 36 jeszcze długo nie wejdę. i dobija mnie fakt, że już miesiąc minął, a ja ciągle w dresach lub ciążowych, bo innych nie mam, a te przejściowe już ubieram, ale nie umiem w nich siadać, bo wielka dupa mi na to nie pozwala :confused::confused::baffled:. no ja wiem, że 26 (chyba, bo do końca nie wiem, czy TYLKO 26kg) to sporo, ale ja już ich nie chce. teraz waże 72, czyli do wagi sprzed ciąży 12 :-(. pociesza mnie jedynie fakt, że jak oglądam fotki z malutkim synkiem, to w tych spodniach przejściowych chodziłam w kwietniu, czyli jeszcze 3 tyg. mi zostały, żeby spokojnie je ubrać (mogę porównywać, bo poród w tym samym czasie + te same kg w obu ciążach + te same ciuchy od kilku lat :-D). chciałabym już ćwiczyć, ale dalej ze mnie leci!!!

CZY TO NORMALNE, ŻE TAK DŁUGO??? :confused:



Laydeek, ja też miałam krew przy ściąganiu. jak nie robisz tego regularnie (czy laktatorem, czy ustami młodej), to niestety sutki mogą długo tak reagować :-(. ja w tych dniach wyłam, bo to był niemożliwy ból. dla mnie gorszy niż poród. autentycznie.


piękna pogoda. wiosna, wiosna, wiosna już za chwilę <jupi>
 
Sprite, no ja w miarę regularnie ściągam pokarm.
My dzis byliśmy z mała na spacerku w Pszczynie. W sumie byłam tam pierwszy raz, kompleks pałacowy super, ryneczek super. Brakuje mi czegoś takiego w Tychach.
 
Czesc dziewczyny. Ja jestem z lutowek ale jako ze na naszym watku nie idzie sie niczego dowiedzieć bo kriluje watek zamkniety ppdczytuje was styczniowki. Jesli bym mogla miec do was pytanie. Moja coreczka jutro zskonczy 5tyg. Malutka gdy probuje piernac strasznie placze, gdy spi to sie budzi a w dzien placze prawie caly czas. Espumisan nie pomaga... czy jtoras z mam miala podobny problem i moglaby cos podpowiedzieć? Ja juz płacze razem z nia z bezsilnosci. A kupki robi raz na 4dni...
 
Anija, u nas pomaga herbatka z kopru włoskiego (ale w saszetkach, bez cukru). Próbowałas?

Wszędzie wiosna a my się kisimy w domu. W czwartek zdejma Młodemu gips, więc jeszcze minimum 2 tygodnie będzie wołał "na rączki!" Zanim wróci do formy:/
 
reklama
Anija- czasami jest tak, że nic nie pomoże. Układ nerwowy się kształtuje, jelita uczą się pracować i czasami po prostu tak jest.
Czasami pomaga zmiana kropelek na inne. Okłady na brzuszek z ciepłej pieluszki.
A czasami nic nie pomaga i dziecko musi z tego wyrosnąć.
A jak karmisz? I jakie są kupki?
 
Do góry