Helloł z rana
Zladowalam wczoraj do domu po północy, nogi bolały mnie jak cholera, bo pierwszy raz od dawna założyłam obcasy, ale fajnie było
Ofkoz od 3-4 walczyłam z Lilą, bo po butli się trochę rozbudzila, miałam trochę nadzieję, że ogólnie Ł ja nakarmi, a cwaniaczek mi ją do pokoju przyniósł.
No, ale nie jest źle, na szczęście nie wypiłam tyle żeby mieć kaca ;-)
Zaraz biorę się za torta, a później jedziemy do znajomych na kawę
Zladowalam wczoraj do domu po północy, nogi bolały mnie jak cholera, bo pierwszy raz od dawna założyłam obcasy, ale fajnie było
Ofkoz od 3-4 walczyłam z Lilą, bo po butli się trochę rozbudzila, miałam trochę nadzieję, że ogólnie Ł ja nakarmi, a cwaniaczek mi ją do pokoju przyniósł.
No, ale nie jest źle, na szczęście nie wypiłam tyle żeby mieć kaca ;-)
Zaraz biorę się za torta, a później jedziemy do znajomych na kawę