reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

McPearl nieźle z tym żelazkiem, moja jak była to na szczęście tylko szklankę stłukła.

Mój syn się obraził i rozpacza, bo Ł wyszedł wcześniej z pracy i poszedł z Nikolą do laryngologa, a Tymko "też chcę iść do kazia".
No wykończy mnie ten chłop
 
reklama
Suseł dieta redukcyjna ma sens tylko przy nietolerancji białka, na nietolerancje laktozy nic nie zaradzisz bo u wielu maluchów jest ona związana po prtostu z niedojrzałością ukł. pokarmowego i nie ma co sie katować dietami bezmlecznymi. Ostatnio o tym poczytałam sporo. Alka miała często wzdęty brzuszek, i mocno się napinała przy kopcianiu plus czasem napady płaczu. Przestestowałam Delicol, pomógł ... wiec to nietolerancja. Ale jem normalnie i wszystko, bez żadnych diet, problemy ze wzdęciami się skończyły (nie podaje ani espumisanu ani nic innego po za delikolem, kilka kropel do pyszczka przed każdym karmieniem, jedyne co jest istotne to pamiętać żeby podawać go zawsze, a nie w kratke) robi ładne kupy z dużo miejszym wysiłkiem niż wcześniej, już nie ma takich napadów płaczu z bólu brzuszka :tak:

Lekarza możesz spytać jak masz rozsądnego, bo ja ostatnio odnosze wrazenie że jest moda na wszelkiego rodzaju alergie, nieto;lerancje, a najlepiej to odrazu dziecku podac mm, albo nutramoigen :szok:
 
Suseł ma krostki które sie uwidaczniają jak placze, albo jest jej bardzo cieplo, albo jak spi na jednej stronie dlugo i sie spoci. jak ochlonie to znikają, wiec nie mam pojęcia czy wogole można to łączyć.
sucha skora powinna byc na polikach w zgięciach łokciowych i kolanowych, za uszami wtedy można myśleć o alergii poważniejszej. Jak tylko poliki to może cos zjadłaś co nie podpasilo brzuszkowi.

nie jestem na bierzaco, ale przy infekcjach tez moga sie pojawiac pseudoalergiczne epizody ... bo nasza odpornosc jest w jelitkach, wiec jak sa podraznionee moga sobie nie radzic

edit:

wazne, jakie kupy sa? strzelajace ze sluzem i krwia??
 
Ostatnia edycja:
nieobecna, nooo, u mnie Młody jak się zmęczy, to przysypia na 5 minut i od nowa :confused2: Błagam, nie strasz, 8 miesięcy??? Ja za półtora rzucę się z mostu!!!

alecta, sto lat dla Tymcia!!!
 
ŻELKA strzelające czasami,strasznie płacze i steka jak przy zaparciu a są wodniste,zazwyczaj żó£te ale czasami zielonkawe,sluz też czasami jest.wczoraj były też takie ciemnozielone pasma jakby $luzu właśnue...
 
U nas w kupie są takie pasma, jakby nieścięte białko w jajecznicy... Kupy niestrzelające, zawsze żółte...


Nooo, supcio, katar mam... Jeszcze coś mi się przypałęta do kolekcji???
 
reklama
Suseł no to warto zrobić badania i skonsultowac się z pediatrą, jak nie macie kataru (bo to ciemno zielony sluz to może być katar właśnie), mozna zrobić badania krwi na przecwiciała związane z białkiem (ale u maluchów często nie jest to miarodajne). jeśli karmisz tylko piersią, to w kupie może być i śluz.
Jeśli włączysz diete eliminacyjną, po dwóch tygodniach powinna być duża poprawa jeśli jej nie ma, to trzeba szukać dalej
 
Do góry