hej!
nieobecna, ryż bez wody ;-) niezła ta Twoja sis. moja czasami też taka średnio ogarnięta, ale jednak Twojej nie pobije
agulqa, a ja już testowałam dady, babydream, pampersy i teraz przeszłam na 2. mam dady i pampersy. dla mnie jednak pampers zielony wygrywa. lubię dady (i to wcale nie są tanie pieluchy!), ale jakoś pampersy lepiej leżą na dupce młodej.
jenn, hahahahahaha ziemniaki w kwadraty
zajebiście
nieobecna, to u nas taki dzień. wstała o 8:30 i koniec. w końcu o 11:30 usnęła w aucie, ale co z tego jak na 12 pediatra, więc znowu się wybudziła. dopiero teraz padła o 15
. i oczywiście jak nie spała, to maruda, bo leżeć nie, na rękach nie itp. nie. przypuszczam, że może jakbym się położyła z nią i dała cyc w buzię, to by jej to pasowało, ale ja nie mogę jej tego niestety nauczyć :-(
jezyk, nam tez dziś pediatra przepisał kropelki. w nocy miała bardzo sklejone oko, ale przemyłam i rano nic. ale teraz w dzień znowu.
Doggi, ja takie porządki też robię na fb, ale z moimi wpisami. regularnie znikają
Nulini, też bym odpuściła pieluchowanie. leżcie na brzuszku i będzie git ;-)
my bioderka mamy dokładnie za miesiąc. a za tydzień usg jamy brzusznej (te nerki, co wyszły na usg dzień przed porodem). młoda zważona w przychodni 4100, ale one tam tak byle jak ważą, bo w ubraniach i potem odejmują na oko, więc muszę ją wieczorem raz jeszcze zważyć.
ale męczący dzień. padam.