Nulini
Po prostu szczęśliwa!
LayDeeK, gdyby ilość przelanej wódki świadczyła o zdrowiu dziecka, to moja Tosia powinna być do końca życia okazem zdrowia opisywanym w podręcznikach medycznych
jenn, ja też bym pewnie zabiła za skaleczenie dziecka, ale właśnie z powodu takich wypadków nigdy nie zrozumiem kobiet, które żądają cesarek na życzenie...
jenn, ja też bym pewnie zabiła za skaleczenie dziecka, ale właśnie z powodu takich wypadków nigdy nie zrozumiem kobiet, które żądają cesarek na życzenie...