reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

Od kilku dni też chodzę i szukam bo myślę, że coś gdzieś mi jedzie...teraz kot się załatwia na dworze, ale jak robi w domu to dla mnie jakaś masakra.
Właśnie zjadłam 2 batoniki, ale jakoś mnie to nie satysfakcjonuje. Chciałam się na placek princessa, dzisiaj miała być dostawa. Ale jakoś w sklepie nie było :-(

Zaparcia to mam jak biorę żelazo i jak przesadzę z czekoladą...jak się najem jabłek to nie ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nawet was nie nadrabiam gaduly! :p :-D

Ja cały dzień z mamą spędziłam ;-)
Teraz godzinę z córką przy pisaniu siedziałam i jeszcze jakieś pół przed nami... Wykoncze się nerwowo przy tym... :p
 
Agulqa dobre z tą wodą :-D

My właśnie z zakupów wróciliśmy.
Młoda ma jutro w przedszkolu urodziny wyprawiane więc jakieś cukierki jej kupiłam żeby miała czym poczestować dzieci.
Będzie też tort i upominek więc młoda już całą podekscytowana chodzi.
Kupiłam KarmeLove Wedla z solonymi orzeszkami i jutro będę ucztować :-D
 
Megami, szczerze? W dupie bym miała, że położne czy lekarze są pod ręką, powaliło ich, żeby tyle czasu się wstrzymywać z cesarką :wściekła/y: Przecież tak długi poród skrajnie wykańcza organizm :wściekła/y:

Doggi
, Ty to masz wesoło :-D


Mam w domu jabłka - MUTANTY i po jednym jestem nażarta pod korek...
 
Nulini, rzecz w tym, że babeczka wykończona nie była ;) Ale takie cuda tylko w Hameryce. W PL nikt by tyle nie czekał, nawet, gdyby to było bezpieczne.

Działa Wam FB? Tylko u mnie problem? :dry:
 
Kupiłam KarmeLove Wedla z solonymi orzeszkami i jutro będę ucztować :-D

TWARDZIELKA! :szok: Ja otwieram już w drzwiach sklepu :-D

femme, no właśnie końca tego jabłka nie widać :-D

Megami, choćbym nie wiem, ile sił w sobie miała, to nie pozwoliłabym, żeby mnie tyle męczyli, bo... KAŻDA MINUTA w szpitalu to dla mnie udręka, chciałabym wejść, urodzić, odbębnić te 2-3 dni i DO DOMKU! :-D
 
reklama
No dokładnie! Ale babeczka rodziła w domu, więc pewnie jest wdzięczna, że bez powodu (przy niebezpieczeństwie, chyba nikt normalny by nie ryzykował :confused: ) nie wygonili jej do szpitala ;-)
Choć jestem mega za fizjologią i naturalnością, to 40h patrząc na wcześniejsze przejścia, też bym nie wytrzymała :-D Ale w domu nie rodziłam, może tam tak sił się nie traci.

Facebook powrócił! Alleluja!
 
Do góry