reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

bada, nic nie wiem o Doggi :-:)-:)-(

Monia, o matko, wycieczkę do Częstochowy??? To już nie macie gdzie???

femme fatal, u mojego Cyca zmiana zachowania dopiero była zauważalna pod koniec grudnia, na krok mnie nie odstępował, ale to przed porodem ponoć normalne :tak:
 
reklama
A mam pytanko do tych które mają kota w domu czy zauważyłyście jakieś zmiany ? bo moja chyba coś czuje to możliwe ? :baffled: no nie do ogarnięcia ciągle chce przy mnie leżeć normalnie mnie zapędza do łóżka jak chodzę to łazi za mną i miauczy póki się nie położę :dry:

Może to przez to, że masz podwyższoną temperaturę w ciąży. Koty uwielbiają ciepło. Pamiętam w jednym odcinku dr House'a, że myśleli, iż kot wyczuwa śmierć ludzi, a to chodziło o to, że Ci ludzie mieli gorączkę i dlatego ten kot tak do nich lgnął.

Jeśli chodzi o dźwiganie to niestety ja również jestem czasami zmuszona młodego podnosić. Zaśnie mi czasami poza łóżkiem to trzeba go przenieść, albo wyciągnąć z wanny. A mój M. to w tygodniu najczęściej co najwyżej w środy jest i muszę radzić sobie sama...
 
JEZYK - myślę że spróbować można

NULINI - to mój stary kot jak byłam w szpitalu wyniósł się z domu i wrócił dopiero dzień po tym jak ja wróciłam ;-p to też ponoć normalne

BADA :-D :-D a niech się trochę pogniewa trochę cichych dni też musi być :-p w końcu mu będzie musiało przejść ;-)

McPEARL - może ...tym bardziej że ona to zmarzluch i pod kołderką musi być :-p


Jezu którą to ja miałam ubić ? NIEOBECNA jak ja bym zjadła drożdżówkę z jagodami teraz przez Ciebie !!! :-p
 
ok to piszę

MONIAAAA - ostatnio w wiadomościach mówili że york wpierdzielał swoją właścicielkę jak zmarła :-p więc raczej ta teoria mija się z prawdą :-D
 
reklama
Do góry