reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

Emilchen jak się czujesz? W pełni cię rozumiem. Naprawdę. Ja też długo starałam się o dzidzię. I jestem matką która żyje w stresie chyba od początku ciąży. Tylko czasami potrafię się wyluzować i uśmiechnąć :-).Głowa do góry!

Jeśli chodzi o sex to ja mam zakaz od lekarza wiec sprawa jasna. Moj mąż nie podejmuje tematu i mam spokój :-).

Dziś mam gorszy dzień. Źle się czuje. Mało spałam.
 
reklama
Właśnie wróciłam z wycieczki przedszkolnej i stwierdzam, że te babki to powinny ze 3 tys na rękę dostawać.
Prawie 60 dzieci i weź wszystkich upilnuj.
Teraz odpoczywam, bo mój Tymko na rękach mi wisiał przez prawie cały czas, a mimo, że chudzinka z niego to jednak trochę waży i już mój brzuszek odczuwa skutki tego noszenia.

Co do sexu to ja w ogóle mam jakieś minimalne libido.
Jedynie teraz jak o dzidzie się staraliśmy to codziennie mi się chciało...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
 
trochę nie rozumiem,czy Wy piszecie o usg w 12 tygodniu tz.prenatalnym,czy o badaniach z krwi itp. płatnych,bo usg wydaje mi się każdy lekarz w tym czasie wykonuje (ja 11 lat temu też miałam i to było moje pierwsze wówczas usg ,bardzo ważne robili mi je w szpitalu,bo moja gin nie miała aparatu usg) na badania prenatalne płatne tz,test potrójny ja się nie zdecydowała,bo po co
z moim libido też słabo,m mówi ,że najlepszy seks ze mną to wówczas gdy chciałam zajść w ciąże ( czyli nie tak źle bo 3 razy) ,w tedy to on miał mnie dość ;-)
 
Ostatnia edycja:
maadlen rozumiem Cie doskonale. tez od samego poczatku w stresie a po akcji z krwiakiem to juz w ogole.

bada z tego co rozmawialam z moim ginem badanie prenatalne jest dobrowolne. w sklad oczywiscie wchodzi samo usg ktore jest srednio odzwierciedlajace rzeczywistosc oraz dodatkowo mozna robic badanie z krwi. ja w 12tc tez mialam usg robione, ale nie prenatalne. innym sprzetem itp, takim ktory nie sprawdzi chocby tego czy dziecku sie dobrze rozwija kosc nosowa co ma zwiazek z zespolem downa. no i te pierwsze prenatalne robi sie miedzy 11 a 13 tc z tego co wiem, dziecko tez musi miec jakas odpowiednia wielkosc. specjalnie gina wypytywalam bo nie wiedzialam czy sie decydowac. no i oczywiscie po tym badaniu z krwi zdarzaja sie poronienia...
 
Powodzenia na wizytach!

Ja dzisiaj jednak zdecydowałam, że nie dzwonię do gina prywatnie, bo posiewu mi i tak nie weźmie skoro biorę leki dopochwowo. Podbrzusze na razie spokojnie, nie boli. W ogóle wydaje mi się, że zamiast rosnąć to mi brzuch zmalał :-( ale to już schiza chyba:sorry2: Będę czekać i obserwować, w razie czego jest szpital, mogę jakby co pojechać do innego, do innej miejscowości (mam podobną odległość do obu, ok. 30 km). Dzisiaj oddałam mocz do badania zgodnie ze zaleceniem ale wydaje mi się, że tam powpadały kawałki globulki echhh, trudno. Nie będę ich przecież łowić. Wyniki jutro.

Co do potrzeb seksualnych męża to my chyba już jesteśmy z innej bajki po tym wszystkim co przeszliśmy. Jak realnie wisi nad tobą widmo niemożności posiadania biologicznego dziecka, tracisz upragnione dzieci to gdyby mój mąż był na mnie zły lub miał pretensje to chyba bym go z domu wyrzuciła albo stwierdziła, że się co do niego myliłam wcześniej, szczyt egoizmu. Nie mówię o zwykłej ciąży, ale o takiej sytuacji jak nasza. Mój tu na mnie chucha i dmucha i nawet by się bał cokolwiek inicjować. No ale to kwestia priorytetów, trudnych doświadczeń ale też pewna dojrzałość mężczyzny...

maadlen
ja się chyba do końca nie pozbędę tego strachu... każdą pierdołą się nakręcam, sama to widzę. Ale jak sobie pomyślę, że mogłabym znowu trafić do szpitala i to dziecko stracić (trauma...) to jak mam być tak zupełnie spokojna? To jest silniejsze, chociaż bardzo się staram.
 
Dziewczyny, badanie przezierności karkowej i padanie prenatalne to dwie różne rzeczy.


Przezierność karkowa (dot. między innymi zespołu downa) - wykonuje się ją zawsze między 11 a 13 tygodniem, podczas normalnego badania USG. I wykonuje ją każdy lekarz.


Badania prenatalne - dokładne badanie USG, gdzie sprawdza się wszystkie przepływy czy są prawidłowe, czy wszystko funkcjonuje prawidłowo - jest to badanie dodatkowe, które sprawdza czy płód ma jakieś wady rozwojowe. Wykonuje się je między 10 a 14 tygodniem ciąży.


Dlatego często jedno badanie łączy się z drugim.


wern44 - witamy, rozgość się ;)
 
nieobecna też tak myślałam
agulqa skoro iść tokiem myslenia,że to badanie usg jest dobrowolne,to tak samo chodzenie do ginekologa w ciąży jest dobrowolne i mozna ale nie trzeba bo co to zmieni
emilchen ja tak schizuje od czwartku,strasznie się martwię,że coś jest nie tak i też mam wrażenie,ze mam mniejszy brzuch niż miałam,byle do poniedziałku do wizyty
 
Ostatnia edycja:
reklama
A, jeszcze jedna rzecz odnośnie badań prenatalnych. Uważam, że jeśli kogoś stać to warto je zrobić (mówię o tych pierwszych, nieinwazyjnych). Badanie takie może np. pokazać wady dziecka, które można operować jeszcze w brzuchu, lub np. wadę serca, dzięki czemu będziemy miały możliwość wybrania innego szpitala, w którym po porodzie będą mogli uratować dziecku życie bo nie wszystkie szpitale mają odpowiedni sprzęt. Poza tym, gdyby coś było nie tak to w szpitalu będziemy już mieli przygotowany zespół lekarzy, który od razu będzie mógł zadziałać a nie dopiero po zrobieniu dziecku badań.
No ale to moje zdanie. :)
 
Do góry