reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Mysza mój stachu urodził się z waga prawie 3300 a teraz waży 5800. Też się baliśmy że niedozywiony ale miał wszystkie badania w tym kierunku i jest wszystko super po prostu tak już ma. A je bardzo dużo ostatnio i to nie kp tylko mm bo mój pokarm jest biedny (o czym już pisałam kiedyś ale u mnie to wynik choroby) nie stresuj się. Nadrobi a może tak jak stachu taka już po prostu jest. Mnie się w głowie nie mieściło to tym bardziej że Ola była mały pulpet urodziła się chudzina a z tyg na tydzień robiła się coraz większym pulpetem a stachu zupełne przeciwieństwo, czasem wydaje mi się że po porodzie miał więcej ciałka nuż teraz.
 
reklama
Mysza, nie stresuj sie. Wszystko bedzie dobrze. Lila poje troche mm i zaraz waga pójdzie w gore.
Kupiliśmy młodej fotelik do karmienia - chicco polly magic 3w1. Jest o tyle fajny, ze ma funkcje lezaczka z pałąkiem do zabawy. Także uzywac go mozna juz teraz :-)
Słoiczek z kaszka z herbatnikami... Nie boicie sie podawac tego słoiczka? On zawiera w sobie gluten. Jak to w ogole jest z tym glutenem? Od kiedy mozna próbować podawać?
 
Ja ze słoiczków to tylko warzywa na razie,nawet owoców jeszcze nie było...co do glutenu to nie pamietam ale chyba jakoś po 6-7 miesiącu można próbować.ja dodawałam do zupki małej jakoś po łyżeczce.
 
Lay wg zalecen nowych to nalezy do decyzji matki kiedy poda i w jaki sposob. Udowodnili ze ekspozycja nie ma sensu. Niektorzy czekaja do roku inni juz na poczatku rozszerzania podaja :-)
 
Ja nie mam zamiaru dać się zwariować z tymi terminami i czekać dokładnie co do dnia na możliwość podania czegoś nowego. Nasi rodzice też nie świrowali z karmieniem nas i co, czy brakuje którejś z Was czegoś? ;-) jest na tej kaszce napisane, że po 4 miesiącu, a po drugie nic się z tym moim dzieciaczkiem nie działo:-)

Idę spać, bo padam na twarz. Dobrej nocy :-)
 
A ja Wam powiem, że kupiłam jej ten słoiczek po Waszych zachwytach :-) Dopiero po podaniu małej, doczytałam o tym glutenie. Hahaha. A zapierałam sie, że gluten dopiero po skończonym 5 miesiącu :p Na szczescie nie zjadła duzo :-) Choć widac było, że jej smakuje.
 
Kasia ja też z tymi terminami nie wariuje ;-)
Wczoraj Lila dostała banana i dzisiaj z rana była zielona kupą a raczej klocek.
Tylko czemu zielona jak banan jest jasnożółty :p haha

Lay Wercia i tak już jakiś gluten dostała jak cycek ją karmiłaś ;-)

Jemy jak mi się nic nie chce.
Niedługo ma sąsiadka wpaść na kawę.
Tymko mój na antybiotyku, początki zapalenia oskrzeli ma :-\
Lila ma katar i coś pokasłuje, ale na szczęście wszystko ma czyste.
Mam jej często bis odciągać i rano podawać jej 6 kropelka flegaminy.

Mogłaby już być jakaś normalna pogoda, bo mam już dosyć tych wszystkich choróbsk :-[
 
miłego dnia :happy: ja się pytam gdzie jest słońce :-pteż mam dość tej pogody,jeden dzień w miarę ciepło a później 3 dni zimno,że kurtka by się przydała :confused2:
ja też jak kasia i alecta nie przywiązuje zbytniej uwagi do tych wszystkich zaleceń,bez przesady ,skoro na słoiczku jest info,że po 4 miesiącu to jakiejś krzywdy mu nie zrobię,trzeba wierzyć swojemu instynktowi i dziecku :tak:(u mnie jest trudno z tym rozszerzaniem z powodu bóli brzuszka,ale próbujemy różnych potraw,może akurat coś nie spowoduje bóli-wczoraj dałam mu soczku przecierowego rozrobionego z wodą i noc była ok.,ale kupy zielone po każdej nowej potrawie są )
alecta zdrówka dla dzieciaczków:tak:
 
Ostatnia edycja:
Ja też absolutnie nie głupieję na punkcie terminów.
Tosia dostała gluten po 4 miesiącu, Młody dostaje dziś, bo mam jakieś warzywka z kluseczkami czy coś.
 
reklama
Do góry