Moja na dobranoc wypiła 200ml mleka i poszła spać.
Zupki je, ale nie jest jeszcze gotowa na to, by zastąpić jej obiadkiem jeden posiłek z mleka. Ok 13 daje zupke, po upływie 40 min dociska mlekiem. Po południu daje jeszcze kaszkę, ale jej nie zjada duzo. Kupiłam nawet specjalny smoczek do kaszek, ale cieżko idzie z butli, wiec podaje łyżeczka.
Ja mam nianie z babyono, ale jeszcze w ogole jej nie używałam. Dostałam ją od brata i leży. Fajne sa te nianie z monitorem oddechu. Nie pamietam firmy, ale są kure.wsko drogie. Pokazują temp pomieszczenia w którym spi dziecko. Jak znajdę gdzies na Allegro, to wkleję linka.
Byliśmy dzis w poradni rehabilitacyjnej. W marcu Wera dostała skierowanie i dopiero dzis mieliśmy wizytę. Wizyta u lekarza, który ewentualnie kieruje na rehabilitacje. I co sie okazało? Lekarka, ktora nas przyjmowała to ciotka mojego meza!!!! Gdybym wiedziała, ze ona pracuje w tej poradni, to zaoszczędzilibyśmy czas i pieniądze. Pieniądze dlatego, ze rehabilitowalismy Wercie prywatnie ( każda wizyta 130 zł), a czas bo czekaliśmy ponad 2 miesiące na pipeorzony NFZ!
Zupki je, ale nie jest jeszcze gotowa na to, by zastąpić jej obiadkiem jeden posiłek z mleka. Ok 13 daje zupke, po upływie 40 min dociska mlekiem. Po południu daje jeszcze kaszkę, ale jej nie zjada duzo. Kupiłam nawet specjalny smoczek do kaszek, ale cieżko idzie z butli, wiec podaje łyżeczka.
Ja mam nianie z babyono, ale jeszcze w ogole jej nie używałam. Dostałam ją od brata i leży. Fajne sa te nianie z monitorem oddechu. Nie pamietam firmy, ale są kure.wsko drogie. Pokazują temp pomieszczenia w którym spi dziecko. Jak znajdę gdzies na Allegro, to wkleję linka.
Byliśmy dzis w poradni rehabilitacyjnej. W marcu Wera dostała skierowanie i dopiero dzis mieliśmy wizytę. Wizyta u lekarza, który ewentualnie kieruje na rehabilitacje. I co sie okazało? Lekarka, ktora nas przyjmowała to ciotka mojego meza!!!! Gdybym wiedziała, ze ona pracuje w tej poradni, to zaoszczędzilibyśmy czas i pieniądze. Pieniądze dlatego, ze rehabilitowalismy Wercie prywatnie ( każda wizyta 130 zł), a czas bo czekaliśmy ponad 2 miesiące na pipeorzony NFZ!