reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

agulqa, mogłabym Cię przytulić i wyć z Tobą... Ja już naprawdę nie mam siły i wszelkie teksty typu "trzeba przetrwać", "dasz radę", "kiedyś będzie lepiej" działają na mnie jak płachta na byka, bo ja MAM WYJE.BANE na to, jak będzie KIEDYŚ, ja się TERAZ mam ochotę powiesić!!!
 
reklama
Lay tak to już jest ;) Teraz rączki są ciekawsze. I tak ze wszystkim. Pozna nową umiejętność to wcześniejsze pójdą w (chociaż chwilową) odstawkę. Btw. Teraz to głużenie, gaworzenie pojawi się ok. 6-8 miesiąca i to będzie powtarzanie świadome konkretnych dźwięków.

Agulqa jeśli ryczy w tej nocnej przerwie to może rzeczywiście coś go boli? :-:)-(
 
agulqa, mogłabym Cię przytulić i wyć z Tobą... Ja już naprawdę nie mam siły i wszelkie teksty typu "trzeba przetrwać", "dasz radę", "kiedyś będzie lepiej" działają na mnie jak płachta na byka, bo ja MAM WYJE.BANE na to, jak będzie KIEDYŚ, ja się TERAZ mam ochotę powiesić!!!

sorry... :-( napisałam tak bo nie chciałam olać posta, nic innego nie przyszło mi do głowy... może faktycznie lepiej czasami przemilczeć... :sorry:
 
malinka, nie no, spoko, ja wiem, jak to jest, jak się ma dziecko anioła i czyta się takie posty, jak moje czy agulqi nie wierząc, że coś takiego może się dziać, czysta abstrakcja i faktycznie nie wiadomo, co powiedzieć... Ja wolę, żeby ktoś mnie przytulił i pogłaskał, niż mówił, że będzie lepiej, bo tak naprawdę w to nie wierzę ani trochę...
 
Moj krzyczy, gada, gaworzy I smieje sie na glos. Ciekawe jak bedzie z mowieniem, bo maly bedzie ial Straszny chaos w glowie, bo kazdy do niego gada w innym jezyku :) Lay, nie przejmuj sie, w ksiazce, ktora teraz miele jest napisane, ze jakos w tym czasie dzieci dopracowuja umiejetnosci I mozemy miec wrazenie, ze one sie jakby uwsteczniaja. Niektore moga np miec teraz slabsze miesnie karku itp. A za chwile wszystko wroci do Normy I bedziesz miala swoja gadatliwa Wercie z powrotem :)

Aga,Robson spi z Wami czy w swoim lozeczku?

Nulini, co sie dzieje z Ignasiem?
 
Suseł ale dziecko w tym wieku się na zapas nie naje. Musi dojrzeć do tego. Z resztą dziewczyny próbowały naładować po korek i nic. :-:)-(
 
reklama
Hmm...ja tylko pisze co wyczytałam w książce...zresztą u mnie to sie sprawdzabo jak Jagoda prześpi jedno karmienie w dzień to budzi sie w nocy a jak nie to nie...nie chodzi mi o takie karmienue przed spaniem ale w ciągu całego dnia ,może sumarycznie potrzebuje nadobe wiecej...
 
Do góry