reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

reklama
Izuchns, jesli przyrosty ma w normie I waga przy wzroscie jest prawidlowa, to chyba nie ma sie co martwic. Moze poprostu zaczela,szybciej rosnac a potem zestopuje.
Co do fb, to ja Ci nie umiem pomoc.

Jenn, nie dobijaj mnie :( nie wiem czy mojemu sie taki cud kiedykolwiek wydarzy. Tez sie obudzil przed chwila, ale w nocy nie zapominal o tym, ze jest glodny :( Przerzucilismy sie na mm dla glodnych dzieci I to pic na wode. Przerwy miedxy zarciem wydluzyly sie moze pol godz, moze to zupelny przypadek. W nocy nie karmie piersia, bo bym w ogole nie spala, przy kp budzil sie co. Godz, poltora. Dotego juz od godz stekal, bo uwaga uwaga, zaczal sie sam w nocy rozbierac, jedna raczke sobie wyjal z rekawka, a druga mu utknela I chyba mu niewygodnue bylo. Teraz lezy I cieszy jape, na spiacego nie wyglada
 
Izuchna sporo tu naszych styczniowych dzieci nosi już 68 rozmiar :-)

Gratki przespanych nocy!

Indi, nie jest źle, jest przewidywalny więc coraz lepiej. A w dzień to jakoś łatwiej przeżyć. No i teraz coraz mniej spać w dzień będą dzieciaki.
 
Ostatnia edycja:
Jagoda już ma rytm że w nocy przesypia najpierw 8h potem jedzenie a potem jeszcze 3-4 h.potem pobudka,mycie i ok.2-3 godziny czuwania,potem spanie 3 h,nastepnie spacer pod koniec którego zasypia,budzi sie po 17 i już do wieczora czuwa,zasypia ok.20.dzisiaj mamy pierwszy wyjazd do mnie do rodziny 200 km,ciekawe jak to bedzie.
 
izuchna, nie rozumiem, przecież podawałam kilka postów wyżej MOJE imię i nazwisko, wystarczyłoby, żebyś je wklepała w wyszukiwarkę na fejsie, dodała mnie do znajomych i już od dawna miałabyś dostęp...

Indi, u nas nocki loteria, ale budzi się w tych samych godzinach, co Twój, tylko że ja karmię cycem, bo mi się nie chce z butlami latać :-(
 
Miłego dnia :happy: u nas pada :-p Gniewko też nosi ubranka 68 ale on raczej jest bardzo długi a gruby tak w sam raz
Suseł taki plan dnia twojej córci to marzenie wielu z nas :zawstydzona/y:

Ja od niedzieli już nie karmię moim mlekiem :-( wyrzuty mam straszne ryczę codziennie,zastanawiam się nad relaktacją ,mąż mówi aby dać sobie spokój
Takich wyrzutów przy starszakach nie miałam nigdy,a też karmiłam podobny okres czasu
@ jeszcze nie mam,po każdym porodzie dostawałam równo po roku od ostatniej,ale myślę że gdybym nadal karmiła to bym nie miała dłużej
 
Ostatnia edycja:
Bada ja karmiłam i dostałam okres :/ lada chwila pora na drugi ech :/
Tez juz nie karmię pp pierwsze juz było na wykończeniu, po drugie dostałam jakiejś choroby skórnej gdzue miałam ostatni gwizdek na leczenie bo potem już jakieś lejce by były a przy tym leczeniu nie można karmić i po trzecie najgorsze glodzilam stacha :( dietetyk powiedział mi ze przy mojej chorobie wchłanianie organizmu składników jest minimalne i w mleko się robiło ale mało wartościowe przez co Stachu nie przybieral za dobrze (wcześniej pediatra tez kazała przejść na mm własnie bo Stachu za chudy) tez miałam ciężką banie niby nie chciałam karmić i nie mogłam się doczekać końca ale jak tyle rzeczy było za tym żebym nie Karmiła to tak mi się ciężko w głowie zrobiło :/
 
Ostatnia edycja:
Mnie może też czeka koniec karmienia bo Lila się moim mlekiem nie najada. Wczoraj zrobiłam eksperyment i dawałam jej mm i dzień był trochę lepszy. Po mm wytrzymała ok 2h bez bez jedzenia, a później dałam jej moje w butli zjadła 90 ml i po niecalej godzinie darla się, że głodna.
No, ale wieczorem zjadła z butli i przed snem jeszcze musiała cyca dostać i mi się tak szkoda zrobiło że miałabym ją odstawić:(
 
Doggi no identycznie,niby nie przepadałam za tym ,w sumie to się męczyłam bo G z tych "wymagających"a przecież odciągałam i dawałam moje butlą to jednak mam takie wyrzuty jakbym mu truciznę dawała a dodam że nikt mnie za mm nie krytykuje-stara a głupia
Ucałuj Stasiulka od bb ciotki niech rośnie zdrowo :happy:

W ogóle całuski dla Wszystkich naszych malców:-) mój właśnie patrzy na mnie i zaczyna marudzić-jak to mamusia tak siedzisz i do mnie nie gadasz:blink: bo on z tych towarzyskich
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nulini, ja na noc stawiam czajnik z woda, butle I pudelko z mlekiem na stoliku nocnym, wiec wszystko mam pod reka. Raz dwa I nakarmiony, a przy cycku to by gidzine wisial.
Ja w salsxym ciagu kp, ale to juz chyba tylko ze wzgledu na mnie a nie na dziecko, bo czasami mam takie ciezkie puersi, wiec karmienie przynosi mi ulge. Maly I tak sie tym nie najada I za cgwile znowu wola o zarcie. Czuje jednak, ze produkcja mi sie zmniejszyla, moze z czasem sama zaniknie.
 
Do góry