reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Nulini my mieliśmy nie robić wcale bo mieszkamy u moich Rodziców. W styczniu mieliśmy.kredyt brać i.budować.się.ale plany zmieniły sie

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Mama Blogerka, my też mieszkamy z moimi rodzicami - rodzice i bracia na górze, a ja z mężem i Młodą na dole. Źle nie jest, chociaż oczywiście mąż narzeka, ale na coś własnego szans nie mamy, więc ja się cieszę, że w ogóle mamy gdzie mieszkać, a i tak nie są to tragiczne warunki, bo mamy swoje 2 pokoje i łazienkę...
 
Własne mieszkanie - marzenie. Ale może kiedyś się uda. Póki co musimy wynająć coś większego i może wtedy uda mi się choć troszkę poszaleć z urządzaniem gniazda :-D
 
Nulini o, nie wiedziałam, że są takie dotacje. To dla każdego i wszędzie czy tylko wybrane osoby?

Co do mieszkanie to my niby swoje mamy a właściwie nie swoje tylko banku :p Za 23 lata będzie nasze ehhh... Marzy mi się jednak zamiana na jakiś domek... Dobrze, że za marzenia nie karają :)
 
NULINI - no wierzę że musisz przyciągać wzrok :-D

BADA - uuuu współczuje

też bym chciała basen niestety nie mam domu więc nie ma szans :-p ale za to jeziora w okolicy są więc nie jest źle :-D

MAMABLOGERKA - my na szczęście miesiąc temu przeszliśmy remont kuchni :-)


Normalnie jesteście moją inspiracją na jedzenie :-D JEZYK - mam przez Ciebie chętkę na rosół zaraz zobaczę czy mam jakieś mięso w zamrażalce oby było :-D

AGULQA - niestety nie pomogę, moja siostra coś tam miała z grupami krwi ale też nie wiem dokładnie co :-p

My od zawsze wynajmujemy jak mieliśmy po 17 lat już razem mieszkaliśmy i tak zostało ;-) nie dalibyśmy rady mieszkać z rodzicami mimo że się lubimy i ja teściową i mąż moją mamę :-p ale jednak na swoim to na swoim ... teraz może postaramy się o kredyt tak mi się marzy no ale zobaczymy co z tego wyjdzie ...
 
Megami, dla mnie mieszkanie w bloku to za karę :-( Całe życie mieszkam w domku z ogródkiem, nie wyobrażam sobie zamknięcia w klatce :-( U nas jest tak, że za jakiś czas będziemy mieli gdzie mieszkać, bo babcia małża ma połowę domu, moja babcia jedna ma dom, druga wielkie mieszkanie, więc kiedyś to będzie do podziału, dlatego o konieczności mieszkania w bloku staram się nie myśleć...

AZA, no mnie też się marzy własny domek, według własnego projektu, ale to mrzonka :-D Co do projektu, to musiałabyś się rozejrzeć u siebie w mieście, ja C robiłam z WORDu Częstochowskiego, bo właśnie mieli projekt, a C+E i kwalifikację z takiej firmy, która zajmuje się pozyskiwaniem dotacji unijnych. W pierwszym projekcie wymogiem było bycie zatrudnionym, w drugim - bycie zagrożonym zwolnieniem :tak:

femme fatale, wolałabym jeziora... U mnie w okolicy same paskudne, brudne bajora :baffled:


U mnie dziś placek po węgiersku, ależ się obżarłam :-D
 
Ostatnia edycja:
Nulini dla mnie niestety też. Wychowałam się na wsi, pod lasem. Rodzice mają dom z ogrodem. Przestrzeń, czyste powietrze... Marzy nam się domek i mam nadzieję, że się spełni. Nawet jakiś mały do remontu kupić ach ;) Oo biedy też moglibyśmy mieszkać u rodziców, ale tam pracy nie ma. I tak siedzimy póki co w tym smogu :-( Choć to, że tu wszystko prawie na miejscu też jest jakąś tam zaletą.
 
Nasze Fasolkowe Wizyty:


demollka2-11.06.2014
maadlen81-11.06.2014
Żelka-12.06.2014
Megami -12.06.2014
Doggi- 13.06.2014
Gochson-13.06.2014
groszq-14.06.2014
Nulini- 16.06.2014
nieobecna87-16.06.2014
agus123- 16.06.2014
jusia83-17.06.2014
gosiane-17.06.2014
Tatiana55-20.06.2014
Elutka12-20.06.2014usg
malinka009-23.06.2014
jezyk-23.06.2014
famme fatal-23.06.2014
gosha_88-23.06.2014
goferek-24.06.2014
alecta-24.06.2014
McPearl-24.06.2014
AZA777 -25.06.2014
Elutka12-25.06.2014
Gabi83-26.06.2014
zanka29.03-26.06.2014
Filipiamama-26.06.2014usg
goferek-30.06.2014
bada m. -30.06.2014
Ewi82-30.06.2014
Tasia001-01.07.2014
MamaBlogerka-05.07.2014
Indi-09.07.2014
gabi83-10.07.2014
Żelka-10.07.2014
Filipiamama-10.07.2014
Żelka-14.08.2014

sencha-?
Hexanka ​?
Aladynka- ?
Indi- ?
Kevinka- ?
nieobecna87- ?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry