reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

reklama
hej, zniknęłam na dwa dni, jakoś nie było czasu wejść na neta...

Wczoraj druga z rzędu koszmarna noc, mały praktycznie nie spał i do tego nie tylko marudził ale też wrzeszczał :-(
dzisiaj spał o wiele lepiej, bo od 23.30 do 4, potem dwie godziny jedzenia, przebierania i usypiania i sen 6.00-8.00 także luksus :laugh2:


Lay
6 godzin to teraz moje marzenie, szczęsliwa jestem jak mogę tyle pospać! A jestem śpioch, przed ciążą norma 8-9 godzin a jak się dało to więcej, w ciąży spałam ok. 11 godzin na dobę :-p
mommy ja nad ranem już zawsze płaczę ze zmęczenia i bezsilności :-( tzn. jak jest taka ciężka noc jak te dwie ostatnio, bo dzisiaj było spoko, To silniejsze ode mnie, organizm niw wytrzymuje. Także płacz sobie, to trochę pomaga. Łączę się w bólu nieprzespanych nocek.

stokrotka podziwiam, że sobie radzisz z dwójka!

Doggi szczerze zazdroszczę Stacha śpiocha :-D

agulqa mój wypluwa smoczek od razu i się wtedy denerwuje, także musiałabym mu chyba na gumkę założyć taki :rofl2: próbowałam usypiać w łóżeczku, ale się nie da, bo jedną ręką musiałabym trzymać mu nieustannie te jego ruchliwe rączki, którymi macha, a drugą trzymać w buzi smoka. Mam wrażenie, że z tym smoczkiem to się droczy z nami, bo niby go chce i szuka a jak dostanie wypluwa natychmiast i znowu szuka ;-)
Dominik też czasem tak na mnie spojrzy jakby chciał powiedzieć Matka co ty wyprawiasz, daj spokój:-p

Dzisiaj mam pediatrę na 12.40, znowu bez małego mam przyjść i zobaczymy jak wyszło badanie moczu...Młody wczoraj ulewał okropnie :-(wprost chlustał mlekiem. Niby mój mąż jak był mały to ulewał dużo i az do roku, może ma to za nim?

McPearl pupa po zmianie pieluch znowu brzydka :-(także to nie to. Moim zdaniem to może być bakteryjne albo grzybicze, skoro tak długo to ma i nic nie pomaga :-( powiem lekarce
 
Ja Mai ropiejące oczko przemywałam jałowym gazikiem z solą fizjologiczną i zakraplałam Sulfacetamidum 2 razy dziennie. Tyle, że on chyba na receptę. Jakby nie pomogło to do okulisty, bo może zatkany kanalik, ale pomogło praktycznie pierwszego dnia.
 
Mommy, kąpiemy młodego raz tak, raz tak. Jak śpi to czasami nie kąpię. Ale trochę ulewa i rączki brzydko pachną to już wolę wykąpać. U nas lepiej z kąpielą było wczoraj bo kazałam M więcej wody nalać, bo jej po prostu zimno było. Aż trzęsła bródką. Kikut nadal jest, psikam octeniseptem w dzień przy każdym przewijaniu. Dobrze, że Twojemu M już trochę lepiej. Pociesz się, że ja w nocy to z mojego pożytku też nie mam. Tyle, że jak idę umyć ręce po przewijaniu przed karmieniem i mała płacze to tam do niej zagląda, rączkę chwyci ale już dzisiaj w nocy się nie obudził jak płakała. Co do nocek to moja ma taką aktywność przez ok 2 godziny tak ok 24, a 4. Później już śpi do rana. To ta aktywność z brzuszka jeszcze. To normalne, że się wierci i marudzi

emilchen, a jakbyś tetrę spróbowała? Może nie może pieluch jednorazowych...
 
Ostatnia edycja:
Miłego dnia :happy: czytam stale ale nie mam kiedy pisać,teraz właśnie odciągam mleko,telefon na stole i piszę jedną ręką
Zdrówka dla dzieci ,zwłaszcza dla Tosi

Nam pępek odpadł w 9 dobie,a klamrę ściągneli w drugiej dobie w szpitalu,niczym nie kazali smarować
Gniewko silny raz już w złości przeturlał się z brzucha na plecy
Je co 2-3 godziny nawet w nocy,a ten Delicol nam nam nie pomaga ,stosujemu Infacol,ale mam wrażenie że po nim ulewa :-p
 
reklama
Do góry