Małego zabrali do kąpieli.
Na oddziale jest nas 5 i w związku z tym każda ma swój pokój, jak w hotelu położne bardzo fajne, jak poprosisz o pomoc to nie odmowia. Przy porodzie miałam świetne dwie babeczki, no cud malina.
Franek pięknie przespał noc, oby nie zapeszyć.
Kciuki za wszystkie co jeszcze w dwupaku.
Na oddziale jest nas 5 i w związku z tym każda ma swój pokój, jak w hotelu położne bardzo fajne, jak poprosisz o pomoc to nie odmowia. Przy porodzie miałam świetne dwie babeczki, no cud malina.
Franek pięknie przespał noc, oby nie zapeszyć.
Kciuki za wszystkie co jeszcze w dwupaku.