reklama
bada m.
Fanka BB :)
Nasze Fasolkowe Wizyty:
Gabi83-05.06.2014
Aladynka-05.06.2014
maya31-08..06.2014
bada m. -09.06.2014
Ewi82-09.06.2014
MamaBlogerka-09.06.2014
Indi-09.06.2014
Kevinka-10.06.2014
nieobecna87-10.06.2014
Tasia001-10.06.2014
demollka2-11.06.2014
maadlen81-11.06.2014
Żelka-12.06.2014
filipiamama-12.06.2014
Megami -12.06.2014
Doggi- 13.06.2014
Gochson-13.06.2014
groszq-14.06.2014
Nulini- 16.06.2014
nieobecna87-16.06.2014
agus123- 16.06.2014
jusia83-17.06.2014
Tatiana55-20.06.2014
Elutka12-20.06.2014usg
malinka009-21.06.2014
jezyk-23.06.2014
gosha_88-23.06.2014
goferek-24.06.2014
alecta-24.06.2014
McPearl-24.06.2014
AZA777 -25.06.2014
Elutka12-25.06.2014
Gabi83-26.06.2014
goferek-30.06.2014
Żelka-10.07.2014
Żelka-14.08.2014
sencha-?
Hexanka ?
Gabi83-05.06.2014
Aladynka-05.06.2014
maya31-08..06.2014
bada m. -09.06.2014
Ewi82-09.06.2014
MamaBlogerka-09.06.2014
Indi-09.06.2014
Kevinka-10.06.2014
nieobecna87-10.06.2014
Tasia001-10.06.2014
demollka2-11.06.2014
maadlen81-11.06.2014
Żelka-12.06.2014
filipiamama-12.06.2014
Megami -12.06.2014
Doggi- 13.06.2014
Gochson-13.06.2014
groszq-14.06.2014
Nulini- 16.06.2014
nieobecna87-16.06.2014
agus123- 16.06.2014
jusia83-17.06.2014
Tatiana55-20.06.2014
Elutka12-20.06.2014usg
malinka009-21.06.2014
jezyk-23.06.2014
gosha_88-23.06.2014
goferek-24.06.2014
alecta-24.06.2014
McPearl-24.06.2014
AZA777 -25.06.2014
Elutka12-25.06.2014
Gabi83-26.06.2014
goferek-30.06.2014
Żelka-10.07.2014
Żelka-14.08.2014
sencha-?
Hexanka ?
Ostatnia edycja:
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Megami, ja też nie byłam w takiej sytuacji, żeby przedszkole było jedynym wyjściem... Pracowałam od 10 do 14, mąż od 5 do 8 i później od 16 do 20, więc zawsze miałby kto z Młodą w domu siedzieć, ale mnie strasznie, STRASZNIE zależało na przedszkolu. Tosia miała 2 lata i 8 miesięcy, jak poszła. Przez te 9 miesięcy zrobiła tak niesamowity postęp w rozwoju, że uważam tą decyzję za najlepszą w życiu. Idąc do przedszkola nie umiała mówić w ogóle. Teraz tak nadaje, że paszcza jej się nie zamyka, a dyrektorka chciała ją od września dać do grupy 4-5 latków, zamiast 4 latków, bo tak nadrabia rozwojem
Poza tym kontakt z rówieśnikami, interakcje społeczne, przedszkole to nie tylko przechowalnia dla dzieci i strasznie mnie wpienia to, że nie wszystkie dzieciaczki mogą korzystać z tego dobrodziejstwa ![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
jusia, ja w biurze pracowałam prawie 1,5 roku, a i tak miałam wyrzuty sumienia, że w ciążę zaszłam
Oj strasznie mi się chce pizzy, i sosu czosnkowego! ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Cholera, jak mnie głowa boli! I to znowu, jak w poprzedniej ciąży, tak na karku, u podstawy czaszki, jakby od niewyspania, ale rozmasować się nie da... Znowu będę musiała leżeć na butelce z gorącą wodą :-( Z Tosią miałam to samo i leki na to nie pomagają :-(
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
jusia, ja w biurze pracowałam prawie 1,5 roku, a i tak miałam wyrzuty sumienia, że w ciążę zaszłam
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Cholera, jak mnie głowa boli! I to znowu, jak w poprzedniej ciąży, tak na karku, u podstawy czaszki, jakby od niewyspania, ale rozmasować się nie da... Znowu będę musiała leżeć na butelce z gorącą wodą :-( Z Tosią miałam to samo i leki na to nie pomagają :-(
goferek
Fanka BB :)
Dziewczyny, mam pytanie może któraś się orientuje jak to jest z wolnym w pracy na badania.
Pracuje w innej miejscowości niż mieszkam, do pracy mam ok 30km w jedną stronę, a z pracy do lekarza ok 50km.
Kolejne 2 wizyty mam w południe a pracuję 7:30-15:30. Nie dało się wybrać wizyty w innym terminie już te co mam są na siłę wciśnięte tylko dlatego, że zdecydowałam się na prowadzenie ciąży przez tego lekarza.
Należy mi się cały dzień wolny na badania, czy tylko jakiś czas?
Bo jak mam jechać do pracy i wyjść o 10:30 żeby zdążyć na badania, po badaniach ok 13 wracać do pracy, żeby być ok 14:30 to trochę bez sensu.
Pracuje w innej miejscowości niż mieszkam, do pracy mam ok 30km w jedną stronę, a z pracy do lekarza ok 50km.
Kolejne 2 wizyty mam w południe a pracuję 7:30-15:30. Nie dało się wybrać wizyty w innym terminie już te co mam są na siłę wciśnięte tylko dlatego, że zdecydowałam się na prowadzenie ciąży przez tego lekarza.
Należy mi się cały dzień wolny na badania, czy tylko jakiś czas?
Bo jak mam jechać do pracy i wyjść o 10:30 żeby zdążyć na badania, po badaniach ok 13 wracać do pracy, żeby być ok 14:30 to trochę bez sensu.
bada m.
Fanka BB :)
Nulini ja i m nie chcieliśmy oddawać dzieci do przedszkola i obaj poszli dopiero do zerówki ,teraz też minimum 3 lata będę z okruszkiem w domu,każdy ma swoją teorie i swoje przekonania ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
ja się dziś obiadłam niezdrowych ,tłustych frytek ;-) a na jutro szpinak kupiłam
goferek też mam ten dylemat,bo w poniedziałek mam do gina na 9 i w kodeksie pracy stoi ,że mogę iść w godz, pracy,ale w piątek zapytam dyrektorki jak ona to widzi,ale pytałam księgowej i powiedziała,że iść niby mogę,ale muszę do pracy wrócić i przynieść zaświadczenie bądź pokazać receptę z datą,że byłam rzeczywiście uu lekarza
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
ja się dziś obiadłam niezdrowych ,tłustych frytek ;-) a na jutro szpinak kupiłam
goferek też mam ten dylemat,bo w poniedziałek mam do gina na 9 i w kodeksie pracy stoi ,że mogę iść w godz, pracy,ale w piątek zapytam dyrektorki jak ona to widzi,ale pytałam księgowej i powiedziała,że iść niby mogę,ale muszę do pracy wrócić i przynieść zaświadczenie bądź pokazać receptę z datą,że byłam rzeczywiście uu lekarza
Ostatnia edycja:
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
bada m., to ja jestem wyrodna matka, bo już w wieku roczku oddałam Młodą do żłobka - znalazłam sobie pracę i nie dało rady inaczej, bo mąż studiował. Ale popracowałam ledwo 4 miesiące (praca do bani) i znów wylądowałam w domu z dzieckiem. Teraz STRASZNIE się cieszę, że znów będzie dzidzia ze stycznia i będzie mogła iść rok wcześniej do przedszkola
Sama chodziłam do przedszkola, bracia też (mąż nie, ale on miał przedszkole pod domem i wył za rodzicami) i nie wyobrażam sobie innej decyzji ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
goferek
Fanka BB :)
To jak miałam bym jeszcze wracać do pracy, żeby pokazać zaświadczenie i znów do domu, to bym narobiła ok 160km
to lepiej wezmę wolne :-)
bada m.
Fanka BB :)
Nulin nie jesteś wyrodną matką,no coś Ty ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Megami
Bóg jest szaleńcem ;)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 3 286
Nulini no nie przeczę, że dla danego dziecka przedszkole może być mega dużą szansą
I super, że Twoja córcia dzięki niemu bardzo się rozwinęła! Ja tam jak pisze Bada mam swoje teorie i przekonania
Do żłobka bym dziecka nie dała, do przedszkola bardzo chętnie, gdybym mogła, ale najchętniej na max 3 godzinki, żeby się dzieciaki wybawiły. A tak to zostają place zabaw i kluby dla mam z dziećmi
No i dla starszej szukam zajęcia jakiegoś od września. Powinnam wychwalać przedszkola pod niebiosy po 5 latach studiów, ale może jestem dziwakiem
No cóż, ważne że my i nasze dzieci jesteśmy szczęśliwe, a jak, co i gdzie, to nasze decyzje :-)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
reklama
McPearl
Fanka BB :)
Witajcie wieczorową porą.
Kurcze, jak mnie bark boli. To pewnie przez to, że mój nicpoń po mnie skakał, diabełek mały.
Strach zagląda mi do portfela ;-) wczorajsze leki 130 zł, badania na następną wizytę ok 120 zł, ząb mi się dzisiaj ukruszył - strach pomyśleć, pewnie ze 150 zł...a dopiero co wypłata była ;-)
Kurcze, jak mnie bark boli. To pewnie przez to, że mój nicpoń po mnie skakał, diabełek mały.
Strach zagląda mi do portfela ;-) wczorajsze leki 130 zł, badania na następną wizytę ok 120 zł, ząb mi się dzisiaj ukruszył - strach pomyśleć, pewnie ze 150 zł...a dopiero co wypłata była ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 291 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 333
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 297 tys
Podziel się: