reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Ewi, bo Nikola w sumie od początku mojego Ł jest ;-)
Poznaliśmy się jak miała 2 miesiące, a jak miała 6 to byliśmy już parą :-)
Nawet nazwisko jego nosi, a rola mojego ex polega na tym, że płaci alimenty i raz na kilka miesięcy ją odwiedzi.
Po Ł nie widać czy jest biologicznym ojcem czy nie, bo dzieciaki traktuje równo, a Nikola to nawet ma u niego większe fory niż Tymek.
Teraz ten idiota w szoku, bo u nas kolejne dziecko w drodze, a jego właśnie dziewczyna rzuciła i dalej jest sam ze swoją mamusią.
Mój Ł mówi, że on to nigdy rodziny nie założy i w sumie to mu go żal heh
 
reklama
Megami no o tym ze parka musi być też mnie wkurza, nawet w reklamach z udziałem dzieci zawsze chłopiec i dziewczynka. A wg mnie to jest krzywdzące i dla jednego i drugiego chłopiec lepiej będzie się bawił z chłopcem a dziewczynka z dziewczynką. I jak słyszę ooooo super będzie u was parka to od razu zastanawiam się co w tym jest takiego super



Nulini no jak trzeba to człowiek wszystko dobie ułoży i pieniądze są, i mieszkanie jest dlatego wpadka najlepsza, no nigdy nie jest dobry moment na dziecko bo zawsze można mieć troszkę więcej pieniędzy, troszkę większe mieszkanie zawsze coś a jsk juz dziecko jest to jest i wszystko się układa! :)


Jezyk powodzenia!



LayDeeK no właśnie czasem są sytuacje, których nie przeskoczymy i czasem nie id nas zależy zakładanie rodziny. Ale jsk zależy od nas i ludzie świadomie odkładają macierzyństwo tacierzyństwo to już inna sytuacja.
 
alecta, ogromnie podziwiam i szanuję takich facetów, jak Twój M, mało który się decyduje wziąć kobietę z dzieckiem i jeszcze być dobrym ojcem dla "obcego" dziecka, wielkie pokłony :tak: Strasznie miło się czyta takie historie, że komuś się tak wspaniale życie poukładało, jak Tobie :tak:

Doggi, no ja się nie posiadam ze szczęścia, że będzie parka, bo chcę mieć doświadczenie zarówno w wychowywaniu córki, jak i syna :-D I właśnie ja zawsze tak sobie powtarzam, że nigdy nie jest dobry moment na dziecko, więc trzeba się rzucać na głęboką wodę :-D


Hehe, właśnie przyczaiłam Młodą, że raz na jakiś czas wymyka jej się "R" :-D
Ale jak proszę, żeby powtórzyła słowo, to mówi "L" :-D
 
Alecta, bo ojcem może być każdy a na bycie Tatą trzeba zapracować

Doggi trzymam kciuki za przyjaciółkę. Ja sama mam PCO i starałam się 9 miesięcy o dzidzię, a to jest nic w porównaniu z tym co słyszy się od niektórych. A ja już miałam chwile zwątpienia. Za to z Dominiką zaszliśmy w pierwszym miesiącu starania i był to po prostu „szczęśliwy traf”. I wiek nie ma tu nic do rzeczy, bo byłoby tak samo czy miałabym 18 czy 28 lat.

Jezyk czekam na same pomyślne wieści od Ciebie
 
Na szczęście oba jajowody ma drozne, we wtorek jej mąż ma się iść przebadać czy u niego wszystko gra
U niej ma znaczenie wiek, lekarz powiedział ze teraz ma bardxo duże szanse jeszcze na ciążę ale za rok dwa może juz nie mieć tej szansy bo jej siostra najstarsza juz nie ma nawet cienia nadziei na dziecko a druga ma bardzo małą szanse. I lekarz tym siostrom powiedział ze za późno się za to zabrały niestety :(
 
Ostatnia edycja:
Bada dokladnie. My dopiero jak w ciaze zaszoam stwierdzilismy ze potrzebny samochod i mieszkanie dla nas. A tak jezdzilismy tramwajami, pociagami i mieszkalismy w kawalerce 30m2 :p
Tyle ze my mielismy mozliwosc wziecia kredytu na mieszkanie a nie kazdy ma.

Emilchen ja czasem tez sie zastanawiam jak to jest to prawie 1000g tam siedzi i mnie kopie. Wczoraj tak myslalam ze gdybyj zaszla od razu bylabym juz mama 8mio miesiecznego bobasa. I w sumie ucieszylam sie ze ten okres noworodkowy przede mna a nie za mna ;-)

Ewi rozwalil mmie Twoj bi-gej ;-)

Moja ciocia miala 36 a mama 39. I ja tez chcw trzecie po 35r. A co. Robert bedzie duzy to ja chetnie zajme sie szkrabem ;-) chyba ze bede juz wtedy kryzys wiwku sredniego przechodzic i mi sie odwidzi :p

Alecta stara babcia co sily nie ma i do tego robi na szydelku :p

Alecta, jezyk zgadzam sie z 3 dzieckiem. Wiele opini takich znam. Jak komus mowie ze chcemy 3 to zawsze mi gadaja ze urodze 1 i zmienie szybko zdanie...

Alecta bo Twoj maz pewnie traktuje mloda jak coreczke tatusia ;-) moj ex po rozstaniu ze mna poznal dziewczyne z miesiecznym synkiem tez zaraz zamieszkali ze soba, teraz maja wspolnego synka rok mlodszego od tego niebiologicznego. Ex zaadoptowal pierwszego, dal nazwisko itp. Nawet alimentow nie chcial, facet ma 0praw do dziecka i nie widuje w ogooe. A chlopcy oboje sa identyczni jak moj ex za dzieciaka. No i spelnia sie on w roli tatusia ;-)

A ja uwazam ze zawsze jest dobry moment na dziecko :-D
 
Agulqa dokładnie Nikola to taka córeczka tatusia :-)
Przez te lata jak jesteśmy razem ani on ani nikt z jego rodziny nie potraktował Niksona jak "nie swojej" i powiem Wam, że ja o tym w ogóle zapominam heh.

Agulqa mi też wszyscy gadali, że po 1 to się w ogóle dzieci odechce itp a tu 3 w drodze, ale Maryśka to przecież z "wpadki" hehe.
A do tej babci to ja już się zblizam.
Jeszcze ostatnio jak powiedziałam Ł, że marzy mi się drewniany dom z ogrodem, tarasem i na tym tarasie fotel bujany, na którym bym sobie wieczorami szydełkowała to zapytał czy już ma iść mi balkonik kupować hihi
 
Alecta tez mam takie marzenia :p moze wygram w totka, kupie domek w karkonoszach z tego filmiku co kt9ras link wstawiala, bede miala male berbecie biegajace po ogrodzie, psa niszczyciela i meza wkur.wiacza :-) ojjj pelnia szczescia :-)
 
reklama
Jak komus mowie ze chcemy 3 to zawsze mi gadaja ze urodze 1 i zmienie szybko zdanie...

Przekonasz się sama :-D Zawsze powtarzałam, że chcę trójkę dzieci, urodziłam jedno i na 3 lata odechciało mi się więcej :-D Dopiero musiałam dojrzeć do decyzji o powiększeniu rodziny :-D Teraz też mówię, że marzy mi się trójka, a koleżanki się śmieją, że jeszcze drugiego nie urodziłam :-D

alecta, lejesz miód na moje serce opisami swoich relacji rodzinnych :-D A na tekst męża o balkoniku aż parsknęłam śmiechem i zalałam kompa herbatą :eek:


Ale bosko, mąż zabrał Młodą do swojej babci, cisza, spokój i PORZĄDEK wkoło, napawam się :-D
 
Do góry