reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2014 :)

reklama
mea osi, to czemu teściowa u siebie nie mieszka?

po slubie jak wprowadzilam sie do meza to mieszkalam u nich ... potem sie zaczelismy budowac i w calej swoejej nieswiadomosci zgodzilm sie zeby sie z nami przeprowadziala ... nie myslalam ze tak szybko nabiore zapedow wrecz morderczych ... ot ona nie uwaza mnie za "godna jej dziecka" i doprowadza mnie do szalu ... pol roku temu kupila mieszkanie i nieudolnie go remontuje !! /30m2 mieszkania remontuje dluzej niz ja wykanczalam 200m2 domu :)/ a ja tylko licze na to ze skonczy ten remont zanim ja pojde na L4 ... i bede miala spokojna ciaze w domku z corcia w oczekiwaniu na synka vell corke :) /maz chce syna aj corke :)/
 
witam dziewczynki :)
oj mieszkać z teściową przez całe życie to nie za fajna sprawa. ja też mieszkam z teściami, my na dole mamy pokoik, salon, kuchnię, łazienkę i osobne wejście. teście są na górze. czasami wcale się nie widzimy ale i tak często działają mi na nerwy. np. wczoraj o 23 zaczęli drzeć mordy (inaczej tego nazwać nie można). już myślałam, że do nich pójdę i zrobi się nieprzyjemnie... trochę kultury, bo sami tu nie mieszkają :crazy:
dziś wstałam z pozytywnym nastawieniem do życia (co się ostatnio nie zdarza). mąż wczoraj kazał mi się położyć spać wcześniej i sam się zajął sprzątaniem, aż mi się przyjemnie zrobiło. :)
 
Witam z rana. Ale dziś ładna pogoda, ciekawe czy się do weekendu utrzyma :-)

Współczuję Wam dziewczyny z tymi teściowymi. My mieszkamy w pewnej odległości zarówno od mojej, jak i męża rodziny. Uważam, że tak jest najzdrowiej :-D choć jak się pojawi bobo to fajnie byłoby mieć kogoś bliżej...
 
a ja się dziś pokłocilam z moim M. i sie poplakalam. i teraz sie denerwuje czy przez te nerwy nic mojej Fasolce nie zrobilam...
Moniczka piękny wzrost :D u mnie 3 dni temu było 8,6 mm :)
 
reklama
Michalina_ch wczoraj miałam usg sama byłam w szoku że taka duża bo tydzień temu był sam pęcherzyk 4mm :) wyrówna się w tym czasie szybko nabiera :)



 
Do góry