reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

reklama
Tak sobie spacerujemy :)
 

Załączniki

  • 1427289072367.jpg
    1427289072367.jpg
    42,9 KB · Wyświetleń: 42
Jestem!:)
Blanka- milo,ze pamietasz:)

U nas pogoda cudna!:) bylismy na spacerze i lodach:)
U mnie okres przygotowania dekoracji wielkanocnej wiec czasu malutko. Postaram sie nadrobic posty ale moze byc ciezko.
Gratulacje nowych zabkow, umiejetnosci i wszystkiego co dzieciaki ogarniaja nowego ;)

Buziaki i milego dnia! :)

Elama, Tina- wy namietne bestie! :p
Trzymam kciuki Elama,zeby bylo jak chcesz,czyli zeby nie bylo :p

Jagus- sily do okien. Ja zabieram sie za to w sobote,bo maz urlop 2 tyg zaczyna. A porzadki to mam na dni podzielone, kazdy dzien inne:)
 
Ostatnia edycja:
Można powiedzieć, że skończyłam:)


Siva u mnie po kilku dniach nie widać różnicy, bo mieszkam przy skrzyżowaniu na którym jest codziennie mnóstwo TIR-ów (urząd celny pod domem) i jak te hamują to w zależności od pogody - albo pył, albo woda leci prosto na mój dom, więc cieszę się tymi oknami póki jeszcze są czyste:)
A Lenka jest do schrupania! Słodko wygląda:) My na spacer idziemy za jakąś godzinę - jak m przywiezie Julkę:)


Kasia ja za to zabrałam się teraz, bo to jedyna okazja - niby jestem na L4 do piątku, ale Julka jest w klubiku więc mogę to na spokojnie ogarnąć:) Też próbuję sobie rozkładać pracę, na jutro zostało mi składanie prania i prasowanie - przez te biegunki i wymioty Julki pralka chodziła na okrągło, a że jechaliśmy na weekend do moich rodziców to nie było czasu tego składać, tylko zbierałam by na suszarce się nowe zmieściło:) Ale to już jutro:) Jeszcze podłogi i będę zadowolona;-)


Elama oj, to zaszaleliście - oby było po Twojej myśli, nie stresuj się bo jeszcze przez to Ci się okres spóźni i schiza gotowa:) Nawiasem mówiąc oboje z m jesteśmy przekonani że Julka się właśnie przy takich szaleństwach poczęła - ale nie chcę straszyć;-)


Tina powodzenia z mieszkankiem:) Fajnie jak wszystko pójdzie po Waszej myśli:)


Nie wiem czy Wasze dzieciaczki też mają taki etap, ale z Julki zrobiła się taka przylepa, że normalnie cały czas by chciała żeby ją głaskać i tulić:) Nie powiem by mi to nie pasowało, fajnie mieć takiego pieszczocha;-) No ale jeszcze miesiąc temu jak było za dużo przytulania to nas odpychała byśmy się ogarnęli;) I jak fajnie całuje - wystarczy mieć twarz blisko jej buzi to od razu cmoka, słodziak mój mały:) M się śmieje, że kupiła mnie do końca:)
A jeszcze zapomniałam Wam napisać, że mi ostatnio awanturę zrobiła - spotkaliśmy się ze znajomymi, koleżanka ma 5-miesięczną córcię i jak ją wzięłam na ręce to Julka miała atak zazdrości;) W sumie chciałam zobaczyć jej reakcję ale że aż tak będzie na mnie krzyczeć to się nie spodziewałam;-)
 
Jaguś - ataki zazdrości, skąd ja je znam ;) Lena to siostrę od razu zaczyna okładać jak widzi, że ona do mnie się przytula hi hi hi
Dość, że jeszcze tatusia nie goni za to, że przytula i całuje mamusie ;)
 
Haha Siva to przynajmniej tatuś bezpieczny, moja mnie twardo przed m broni;) A jak mam ją akurat na rękach to tak go odpycha że nie ma opcji by się przytulił;)


Monika przegapiłam Twojego posta a też jestem ciekawa jak tam Wasze ząbki;)
 
reklama
U mnie okna juz umyte , dywany wytrzepane, za meblami podłogi błyszczą jupi - widać juz koniec sprzatania :)))

Filip przytulasem i pieszczochem jest od zawsze :) on na hasło tuli tuli podbiega sie przytulać... Jak zawołam daj całusa to podchodzi i ślini gdzie popadnie haha :) Ale pamietam że w ciazy Marcinowi mówiłam ze teraz bym chciala takiego pieszczoszka bo Natan z tych wręcz przeciwnie :-p
Zazdrosc i u na ogromna! Jak mały widzi ze M sie przytuli czy Natan chocby tak pecjalnie od razu lament i pchanie się siłą do mne na ręce, ale zawsze na dobranoc Filip idzie do brata dac buziaka utulić i zrobic papa :)

W temacie stresa powiem Wam ze od narodzin Filipa ani razu sie nie stresowałam. Na tabletkach nie jestem , nie bylam i nie bede :no:Zle na nie reaguje. Jestem z tych co liczą na farta i kalendarzyk! Takim sposobem mam dwoje PLANOWANYCH dzieci i żadnej wpadki :-p

Monika witaj :) Odzywaj sie :)

Siva mała jest super :-)

Elama, Kasia w miare mozliwosci pisac mi tu prosze czesciej :))));-)
 
Do góry