reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Juliana - ale ja nie otwieram związku z macierzyńskim, bo mam rentę po ojcu, nieco ponad tysiąc, ale jest, poza tym pracowałam na zlecenia dotychczas tylko. No i nie chcieliśmy z takimi rzeczami kombinować, bo my mamy takie szczęście, że by nas karma dopadła :) A działalność jaką chcę otworzyć to pewnie i tak dopiero po nowym roku, właściwie to nie działalność a firma działająca od takim czymś jak Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości - a robię to, bo szyjemy z Mariuszem od czasu do czasu woreczki na magnezję i inne akcesoria outdorowe, a boję się tak na allegro sprzedawać, że mnie jakiś US dopadnie, a kombinować nie chcę. A Ty od kiedy masz tę działalność? A przepisy chyba nie zmienią się tak ot, więc chyba możesz być spokojna?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja pracuję w szkole językowej i prowadzę prywatne lekcje,a ze nie mam umowy to załozyłam dzialalnosc ,przynajmniej bedzie legalnie,i macierzynski bede miała,Za usługę wystawiam rachunki z których się rozliczę z US.
Jezeli chodzi o nasze urzędy to nigdy nie wiadomo ,kiedy cos nowego wprowadzą ,narazie nabrali wody w usta,ale to inny watek więc nie bede zaśmiecała :cool2:
 
Vnga ojejej wspolczuje ;) :* hehe biedny ;(
bandytka to niezle wiecej stresu niz jak bys w auto wsiadla :OO ja cie ...

mielismy jechac na zakupy z m i z mala do lidla biedronki i rosmana ale ona zasnela bo nei spala przed obiadem tylko mnie wymeczyla a wiec m pojechal sam z lista :) nie martwie sie bo to on jezdzi autem po zzakupy zawsze hehe a dzis naprawde duze ;)...eh
 
Kurza stopa jak iPad naprawiony to cos sie pieprzy i nie mogę postów dodawac a cierpliwość moja juz dawno sie skończyła !!!!!!

Dzis byłam na pobraniu krwi i zawiozlam ten mocz no i mam nadzieje ze będzie ok bo w pon urodziła koleżanka co miła bakterie czy cos tam i teraz dłużej w szpitalu musi leżeć bo mała złapała to dziadostwo a w domu czeka niespełna 2 letnia Marysia co spać nie moze i jeść nie chce bo tęskni za mama takze muszę pozbyć sie tego ( syfu) bo niechce córci zarazić i przedłużać pobytu w szpitalu.


Naprawde tyle piszecie ze od wczoraj cieżko mi podpisywać na wszystko :(
 
Ostatnio tylko podczytuję i często zasypiam w trakcie z tabletem :tak: nawet ja ktòra czytałam ogrome ilości ksiażek teraz po 1 stronie zasypiam.... Kurcze troche posprzatam i padam.... To chyba przesilenie jesienne...
 
Vinga oj to się pomęczyliście. Oby szybko tę ząbki wyszły i dały już spokój
Inomama to dłużej się leży niż w PL
Sylka właśnie Magnez też wprowadziłam, tylko wiadomo na Efekty musimy poczekac. Kwasy Omega pije równo ze mną, odkąd jestem w 20tyg. Dam mu buteleczkę tego Melissalu i zobaczę, jaki jest efekt. A Magnez tez mu się przyda bo również poci się nadmiernie
Miejski BAndyta, no to sobie wymyślili, lepiej już autem by było
MAgsus a wiesz co za bakterię miała ta twoja koleżanka?? JA za tydzień mam wizytę u gina, później po 2 tyg znowu pójdę, zeby mi posiew z pochwy pobrał. Sama go zaniosę i zbadam za 40zł. W pierwszej ciąży mi tego nie zrobili i miałam przykre konsekwencje, na szczęście z maluszkiem było wszystko ok
 
Vinga faceci już tak mają :/ u nich 37,1 stopni to już GORĄCZKA, leżą w łóżkach biedni i pokrzywdzeni a jak Ty masz stopni 40 to się połóż ale nie zapomnij ugotować, wyprać, posprzątać, iść na zakupy i zająć się dziećmi :p
Zakupiłam dziś Lovelę więc od przyszłego tyg zaczynam działać :)

Fifka to tylko pozazdrościć męża że taki kochany :) mój co prawda też chętny do pmocy ale oczywiście On nie zrobi tego tak dobrze jak Ja :p ale strasznie Ci współczuję problemów, mam nadzieję że dasz radę! :) Ale może Kasienka ma rację i nie ma co zwlekać i jechać do szpitala sprawdzić? Moja siostra przy drugim porodzie też tak czekała bo mówi że woli w domu poleżeć i zaczęła rodzić w samochodzie a rodzić skończyła na izbie przyjęć nie przebrana ani nic bo już nie zdążyła ale "ja mam jeszcze czas"


Magsus jeszcze jest trochę czasu na torbę szpitalną :) więc nie ma się co na zapas stresować :) Trzeba być dobrej myśli! Ja miałam jakiś czas temu wątpliwości i czarne myśli czy aby napewno jestem gotowa na maluszka ale dziewczyny z forum nie zawiodły i jest lepiej! :) Uszy do góry! :*

Miejskibandyta to ciekawie miałaś na każdym USG inna odpowiedź, teraz to Ci już tylko zostało dni odliczać i wyspać się póki jeszcze możesz :-) Kurczę Twoja teściowa i jej rozumowanie jest bezbłędne! Zmęczysz się bardziej i więcej stresu niż to warte :(

Jagus
moja Zośka ma tak co 2-3 dzień czkawke ;) ale dopiero od 2 tyg tak mam więc nie masz się czym martwić :)

Elayna witamy serdecznie! :)


Dzosiaj byłam w szpitalu w którym mam zamiar rodzić, dostałam kartkę rzeczy potrzebnych na pobyt :) oraz co mnie mile zaskoczyło Plan porodu który mam sobie wypełnić :) pielęgniarki przesympatyczne, szpital w trakcie remontu ale nie jest źle :)
 
Ostatnia edycja:
Dzis jak bylismy u adwokata siedze sobie i nagle podskakuje...adwokat na mnie patrzy jak na glupia, a poprostu moje dziecie postanowilo sie wbic w pecherz i zebra na raz...

W uk wypuszaja po 5 godzinach po porodzie jak mama i dzidzia ok..hehe i ja oczywiscie korzystalam, teraz w zaleznosci kiedy rodzic bede...jak dzieci beda miec wolne od szkoly to zostaje w szpitalu ze 2 dni jak beda w szkole to wracam do domu...

Bandyta ja bym powiedziala tesciowej ze jade autem i koniec...ale rozumie ze nie chcialo ci sie z nia klocic..jak podroz?

Ja chyba sie muz poloze bo padam, dzisiaj mi dzien zlecial mega szybko.

Ja mam skurcze coraz silniejsze, bo oddychac nie moge jak mnie lapie i troszke boli, ale yo sa przepowiadajace...

Wczoraj byla u mnie kolezanka z synkiem 2, 5 roku i bawil sie w pokoju moich chlopcow, my wieczorem odpalamy kaloryfer u chlopakow i kleby dymy...a okazalo sie ze kolezanki synek wzucil taki plastikowy klocek od narzedi i to sie tam stopilo...fuuuj jaki smrud...poltorej godziny wietrzenia, dzieci nie mogly isc spac, m musial ten kaloryfer rozkrecac jedna reka i go oczyscic i troche ta chora reke nadwyrezyl...ehhh

W szkole dzis mieli pijama party i caly dzien wszyscy w pidzamach byli, lacznie z nauczycielami...Alex zadowolony , 2czoraj mowil ze nie chce w pidzamie do szkoly isc ale pozniej zdecydowal ze pojdzie wvtej z zigzakiem mcquinem... Victor nie chcial w pidzamie i go nie zmuszalam, poszedl w ciuchach normalnie.
Ale ja dalam ciala, bo myslalam ze te dzieci beda chwile w pidzamqch i sie przebiora a oni caly dzien w nich biegali, alex na dwor naeet kurtki nie ubral hehe... i wiekszosc dzieci mialo polarowe te pidzamy, a Alex zwykla dwu czesciowa...ja nie kupuje tych jednoczesciowcyh, ale juz wiem ze na przyszly rok taka musze miec.


Dobra zmykam, milego wieczoru.
 
reklama
AKUKU macie moc w tych kaloryferach

BANDYTA jak to samochodem nie jeździć:eek: co to ma być

U nas wszystko OK, nawet bóle kręgosłupa nie sa tak częste i dokuczliwe...
dziecie ma wrodzone ADHD szaleje w brzuchu jak głupie

trzymajcie się i żadnych złych humorków... uśmiech na twarzy i brzuchy do przodu
 
Do góry