reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Anbas - heheh noooo dreszcz przechodzi trzeba sie spiac i zaczynac koncowe ogarnianie :) a pamietam jak styczniowki byly na szarym koncu a teraz juz lipcowki sa szoook
 
reklama
witam z rana, chociaż z chęcią bym jeszcze pospała...
moje dziecko dało nam popalić w nocy, oj i to bardzo... i nie mamy pojęcia co mu było, płacz przez 2 godziny, taki nie do opanowania, w końcu nie wiedząc do czego się doczepić wpakowałam mu czopek paracetamolu, no i po 20min usnął i spał już do rana. Więc możliwe, że to zęby, bo jeszcze dwie czwórki się nie przebiły
Bandytko ja muszę mieć swoją koszulę do porodu, nie dają szpitalnych. Czyli jesteś praktycznie gotowa :) to nie ma się czego obawiać
Jaguś ja w ogóle nie czuję, żeby mały miewał czkawki. Za to Nataniel miał nawet kilka razy dziennie
Delewarre heh uśmiałam się z tego listu :)

i ja dołączam do tych nocno skurczowych, dostałam kilka takich a'la przepowiadających, tylko, że w poprzedniej ciąży zaczęły się miesiąc przed porodem... w każdym razie bolały jak przepowiadające z Natanielem

Elayna witaj i zapraszamy do udzielania się ;-)

zabieram się za pakowanie
 
heloła kobitki!

ja od rana czerwona, w plamach, o co tym razem chodzi???? moze to już stresik przed kolejnym ktg? i co tym razem powiedzą?

kurde, im dalej w las, tym...

Jak tylko dorwę mojego lekarza, to od razu karze robić mi wizytę na zdjęcie szwów. W 36 tyg max, ja nie będę czekała, zeby z nimi rodzić, o nie!

Vinga - mam nadzieję,ze Flegaminka pomogła...i super, ze ząbek już wyszedł:) coś czuję, zę jak się wyprowadzicie, to nieczęsto będziesz teściowa odwiedzała...:)

Anbas - ja dziś lepiej wreszcie, niech i Tobie się skończy to dziadostwo, ile mozna ja pytam????

Salli - jak przeczytała,ze wczoraj przesadziłaś i teraz cierpisz, to od razu o imprezce pomyślałam...głodnemu...:) a serio, to weź daj na luz, co? wręczyć trza mamie szmatkę i niech daje, jak lubi!

z tym posikiwaniem, to niestety no, tak juz jest. Ja najchętniej bym ćwiczyła mięsnie Kegla, ale nie wiem czy przy szwach mogę i na razie nie robię nic.

Sylka - jak ja pragne do fryzjera!!!! natchnęłas mnie

Fifka = kobito, niech skurcze Cię opuszczą jednak na razie! ile miałaś? powyżej 50?

Pustiszi - i Ty tak sama z siebie? z ręki narysowałaś??????????? a co do szwagra....no i tyle...

Miejskibandyta - o kadzidełka, to u mnie zestaw codzienny:) albo na zmianę olejki eteryczne:) uwielbiam pasjami , jako i świeczki wszędzie - pewnie dlatego Kot ma dziwnie podkręcone rzesy:) moja mama i siostra zawsze najpierw dzwonią, przed przyjściem, żebym wywietrzyła, bo nie zniesą tego:)

Emka - ja jem bardzo dużo, a potem albo tabletki albo syropek przeciwzgagowy...ot, taka ja mądra

Jaguś - no to miłego prasowania, prania i przygotowywania:)

Magsus - zabieraj się za torbę dla dziecięcia, a humorek się polepszy - zobaczysz:)

Marika = 3 dni po normalnym, 5 po cc sie leży, ale ja tam gwarancji nie daję. Może za 5 godz wypuszczą:) Cieszę się, ze leki Mały dostał, oby pomogły szybko!
 
Ostatnia edycja:
Hej brzuchatki :-)

Jak ja się cieszę, że piątek :-D. Dwa dni odsapnięcia od codziennej gonitwy :-). A jeszcze dzisiaj miałam luksus spania do 6,15, a nie do 5,30 jak co dzień bo mąż miał wolne i odwiózł córeczkę do babci:tak:.

Elayna witamy, napisz coś o sobie :-)

delewarre list do Mikołaja od Mikołaja czadowy, uśmiałam się :-D

U nas prezent dla córci wczoraj właśnie przyszedł, już schowany i czeka do Mikołaja. Będzie ciastolina play dohl. Zobaczymy czy się spodoba.

Anbas współczuje Ci kochana z tym choróbskiem, faktycznie strasznie długo Cię to męczy. A powiedz kochana nie dasz rady wziąć zwolnienia choć na tydzień, żeby móc się porządnie wykurować?

Marika dobrze, że synkiem ok wszystko

Jaguś ja właśnie nie umiem wyczuć czkawki, choć moja malutka jest bardzo aktywna, tak czkawki jakoś nie umiem zdiagnozować.

Magsus dobrze, że juz jesteś z nami :tak:

Emka u mnie z tym apetytem wręcz przeciwnie, najlepiej non stop bym coś jadła:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny ale produkujecie, wczoraj po poludniu wylaczylam kompa bo bawilam sie z mala i pozniej juz go nie wlaczyalam a teraz nie umiem nadrobic:)......................................................... co do koszuli to w moim szpitalu tez daja do porodu swoje koszule, a dla dzeicka potrzeba tylko chusteczki nawilzajace, sudokrem i pieluszki, no ale jeszcze nie wiem czy nie kaza mi rodzic gdzies indziej a wowczas niczego nie bede wiedziala i to tez jest stresujace.......................................pustiszi piekny ten rysunek na ścianie, zazdroszcze talentu, mi w pracy bardzo by sie przydal no ale bozia nie dala:). zabieraj sie za malowanie a bedzie piekne. co do szwagra to tez by mi cisnienie podniosl takim postepowanie, cholera przeciez musisz miec wszyskto wywietrzone................................................... bandyta ale ty godnisz z tymi terminem:),,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,Jaguś moj mały ma bardzo żadko czkawkę albo ja jej nie odczuwam...................Marika to super ze lekarz cie uspokoil i ze malemu tak faktycznie nic powaznego nie dolega....................Vinga pamietam koszmary z wyciaganiem katarku, ja musialam wrecz klasc ja na pleckach i blokowac jej ruchy bo moj maz nie chcial mi w tej czynnosci pomagac, bo jak tweirdzil nie bedzei sie znecal nad dzieckiem, no myslalam ze mnie cholera wezmie, nerwy mialam straszne, bo przeciez to nie jest znecanie ale pomaganie, ale chlop to chlop i nie da rady przeskoczyc peewnych sytuacji/////////////////////////////////////Emily jezeli chodzi o twoja coreczke to sobie mysle ze to teraz taki okres na nia przyszedl a za jakis czas bedzie znowu zdyscyplinowana...............................Fifka Kasienka ma rację zwlaszcza ze ostatnio sama bylas zdziwiona ze to byly skurcze jak do porodu.,,,,,,,................Deleware super list o ałtobusach:),,,,,,,,,,,,,,,,,,,,Elayna witam na naszym forum, lepiej pozno niz wcale:),,,,,,,,,,,,,,,Vinga no biedny mały, bardzo możliwe ze to zęby dają o sobie znać, najważneijsze ze paracetamol pomógł
 
Pustiszi - genialnie, że tylko tyle do szpitala! Mniej prania w domku później, u mnie chyba też tak jest, ale na badaniu w poniedziałek dopytam.

Fifka - czizas, ale faktycznie, żebyś Ty tego progu bólu nie przeoczyła jakoś, zacznie się poród a Ty dalej twardo w domu. Wiem, że to głupie, ale po Twoich przeżyciach z bólami, skurczami to podczas porodu Twój prób bólu jest już tak wyśrubowany, że chyba najdzielniejsza z nas będziesz i najlepiej to zniesiesz. W każdym razie życzę Ci w miarę jak najmniej bolesnego porodu!

Delewarre - muszę ten pue zus obczaić, czy są takie opcje z obserwowaniem mojej renty kiedy mi przyjdzie! :)

Vinga - tak to napisałaś o tym czopku, że się uśmiałam :D Aczkolwiek do śmiechu nie jest, bo wszyscy jesteście niewyspani. I ważne, że czopek pomógł. Taki paracetamol można od jakiego wieku stosować?

Inomama - haha biedny kot! Ostatnio dużo o takich jakiś woskach zapachowych czytałam i w sklepie widziałam i się zastanawiam jak to pachnie, czy daje zapach jakiś konkretny.

Ahoj z rana.
Mam trochę czasu, ślęczę dalej nad biznesplanem skróconym, żeby już wysłać do Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości, dałam sobie "deadline" do piątku przyszłego. Jak sobie terminów nie wymyślę to wszystko mi się w czasie rozciąga niewyobrażalnie. To samo z godzinami "pracy". Od rana dwie godzinki posiedziałam przy tym, teraz od 12-14 też posiedzę.

Na 16:00 jadę na szkołę rodzenia, dzisiaj połóg i wizyta na porodówce, co prawda nie tej gdzie ja rodzę, ale zawsze coś - to miejsce póki co to dla mnie wieeelka tajemnica :) Najśmieszniejsze jest to, że dzisiaj z teściówą idę :D Bo się boi, żebym ja już samochodu nie prowadziła to mnie zawiezie, a że to kawałek jest to w aucie przeca nie będzie na mnie czekać. Mariusz dzisiaj ma popołudniu pracę, bo jutro jakąś realizację mają większą i się chcą przygotować, więc niestety bez mężczyzny mojego kochanego dziś.

Dobra, robię sobie kawkę i zasiadam do tego ustrojstwa. Też mi się zachciało o firmie myśleć w momencie gdy dzidziol ma się rodzić :) Ale im więcej na głowie, tym łatwiej się zorganizować :)
 
Bandytko heh ja też się teraz śmieję z tego czopa :p paracetamol jest bezpieczniejszy dla malutkich dzieci, tak jak czopki można zastosować przy pierwszym szczepieniu na 2mc. tylko oczywiście trzeba poprosić o te czopki z najmniejszą dawką leku
 
Hej , chyba bylo u wszystkich natchnienie do pisania bo nie idzie skonczyc czytac :)
Witajcie :-)
Vinga u mnie wszystko sie zgadza na liscie styczniowek, mozesz mi tylko wiek zmienic..bo w sierpniu skonczylam 30 i aktualnie mam 31 :cool:, poza tym sprawdzilam ze wmoim terminie beda rodzic Kasienka, Hope, Justynaj, Vanilli, Kaczuszka, Elusia35 i Delewarre, troche nas jest, ciekawa jestem ktora pierwsza pojedzie :-)

Fifka , Bandytka a ja wam juz zazdroszcze , chcialam rodzic w styczniu a teraz jak pomysle , ze na swieta Bozego Narodzenia mozecie juz miec malenswta przy sobie małe reniferki, czy Mikołajki to az mi cieplo na serduszku, to taki wyjatkowy czas na porod :-)

A i jeszcze tak mi sie przypomnialo ze do torby pamietajcie wrzucic kosmetyczke , szampon, zel pod prysznic cos do higieny intymnej, jakis krem, lusterko male moze sie przydac, szczotke do wlosow czy grzebien ,gumki do wlosow tego czego zamierzacie uzywac. Mi brakowalo np.suszarki do wlosow, jak wzielam prysznic po porodzie , to nie mialam czym wysuszyc wlosow, teraz na pewno wezme. Ale to juz wystarczy przygotowac sobie przed wyjazdem do szpitala , najlepiej miec to w probkach , albo malych pojemnikach, zeby nie za ciezko bylo. I o wodzie nie zapomnijcie!!!

Inomama ja bylam tylko grzywke podciac bo wlosy zapuszczam ..ale lubie chodzic do frzyjera bo zawsze jakas odmiana dla wlosow jak sie zajmie nimi profesjonalista :-)

Dzisiaj zaprowadzilam synka do szkoly i pojechalam do galerii, bylam w smyku za czapka dla Wiktorka i najmniejszy rozmiar to 42 , nie kupilam, ale chyba nie bede miala wyjscia. Przy okazji dalam sobie zrobic peeleng dloni, pani mnie zatrzymala, zeby pokazac jak dzialaja kosmetyki, ktore sprzedawala, super , rzeczywiscie ale nie na moja kieszen 200zl za zestaw :) Ale dla pocieszenia kupilam sobie tusz do rzes :-)

Marika dobrze, ze z synkiem jest ok, moj Dawid w zeszlym roku mial tiki nerwowe, mrugal oczami...dawalam mu magnez i wit B , plus omega w syropie jakis czas i w sumie przeszlo samo..a nie bylo to spowodowane zadnym stresem ani w domu ani w otoczeniu..porpostu czasem jakis nerw za to odpowiada i nie da sie za bardzo stwierdzic co dokladnie.
 
Sylka czy aby nie Panie w Magnolii,bo mnie tez parę dni temu złapały ,nie powiem fajne ,ale teraz nie na moją kieszeń:-(.Jeszcze musze tyle rzeczy kupić m.in.laktator jakis tanszy ale nie wiem jaki.
Miejski Bandyta ,ja też otworzyłam działalność i uczę j.angielskiego.Mam nadzieję ze przepisy odnośnie macierzynskiego się nie zmienią,bo będzie kicha...
 
reklama
Tak w Magnolii, wiedzialam , ze nic nie kupie ze wzgledu na cene, ale sie skusilam,zeby mi pokazala bo naprawde fajne mam te dlonie teraz pomimo , ze juz je mylam po przyjsciu do domu
 
Do góry