delewarre
Fanka BB :)
Hej
U mnie dzidziol też głową w dół i też czuję nisko takie jakby kopnięcia, nie wiem może łapkami sobie macha. A czasem to nawet aż zaboli , czuję go tak nisko i są momenty, że aż sobie usiąść muszę. Ale wtedy czuję jednocześnie kopniaki na dole i na górze brzucha - więc pewnie się przeciąga :-)
niasiao, ja tak mam - męczę się na każdym kroku. Pełna zapału idę na zakupy i po 15 min już szukam miejsca gdzie by tu przycupnąć na chwilkę. Ogólnie to już się nie nadaję na łażenie po sklepach.
inomama, pochwal męża od nas :-)
U mnie kąpanie dziecka będzie w pokoju, tu gdzie śpimy, bo łazienkę mamy piętro niżej (właściwie to nie nasza łazienka tylko mojej mamy, bo u nas się już nie zmieściła ) Ja się cały czas zastanawiam jak my damy radę w czwórkę w jednym pokoju, hehe. Przynajmniej musimy wytrzymać tak jakieś 8 - 9 m-cy zanim Ł wykończy trochę dom i się nada do zamieszkania. Zresztą on i tak się ulotni gdzieś w marcu, bo będzie musiał pozarabiać trochę, więc do Niemiec wraca. No ale coś za coś - chcemy mieszkać to pocierpieć musimy. Ale właśnie kończy ocieplenie na domku kłaść i muszę się pochwalić, że dom wygląda już jak dom (no, jeśli się do środka nie wchodzi). Jak skończy to to podłączymy kominek, żeby już trochę grzało i zabieramy się za ocieplanie w środku poddasza. I już będzie można trochę tam posiedzieć
Od wczoraj boli mnie głowa diabelnie, myślałam, że może prześpię ból, ale nie obudziłam się i dalej boli Chyba coś mnie bierze...
Blue, ważne, że wszystko ok
Piszecie, ze już macie większość rzeczy, torby popakowane. Ja to tylko ubranka dla dziecka mam, nawet komodę jeszcze muszę kupić, a dla siebie do szpitala to tylko dwie koszule mam. Nie no muszę się za to wszystko zabrać i chyba allegro przyatakuję i za jednym zamachem kupię, bo tyle tego jest, że nie dam rady po sklepach łazić ;-)
Co do majtek siateczkowych to ja akurat tego nie kupuję, bo przy porodzie z Mikołajem miałam i było mi w nich mega źle i dupa mnie swędziała. Naprawdę Nie wiem, może wtedy jakiegoś uczulenia dostałam.
U mnie dzidziol też głową w dół i też czuję nisko takie jakby kopnięcia, nie wiem może łapkami sobie macha. A czasem to nawet aż zaboli , czuję go tak nisko i są momenty, że aż sobie usiąść muszę. Ale wtedy czuję jednocześnie kopniaki na dole i na górze brzucha - więc pewnie się przeciąga :-)
niasiao, ja tak mam - męczę się na każdym kroku. Pełna zapału idę na zakupy i po 15 min już szukam miejsca gdzie by tu przycupnąć na chwilkę. Ogólnie to już się nie nadaję na łażenie po sklepach.
inomama, pochwal męża od nas :-)
U mnie kąpanie dziecka będzie w pokoju, tu gdzie śpimy, bo łazienkę mamy piętro niżej (właściwie to nie nasza łazienka tylko mojej mamy, bo u nas się już nie zmieściła ) Ja się cały czas zastanawiam jak my damy radę w czwórkę w jednym pokoju, hehe. Przynajmniej musimy wytrzymać tak jakieś 8 - 9 m-cy zanim Ł wykończy trochę dom i się nada do zamieszkania. Zresztą on i tak się ulotni gdzieś w marcu, bo będzie musiał pozarabiać trochę, więc do Niemiec wraca. No ale coś za coś - chcemy mieszkać to pocierpieć musimy. Ale właśnie kończy ocieplenie na domku kłaść i muszę się pochwalić, że dom wygląda już jak dom (no, jeśli się do środka nie wchodzi). Jak skończy to to podłączymy kominek, żeby już trochę grzało i zabieramy się za ocieplanie w środku poddasza. I już będzie można trochę tam posiedzieć
Od wczoraj boli mnie głowa diabelnie, myślałam, że może prześpię ból, ale nie obudziłam się i dalej boli Chyba coś mnie bierze...
Blue, ważne, że wszystko ok
Piszecie, ze już macie większość rzeczy, torby popakowane. Ja to tylko ubranka dla dziecka mam, nawet komodę jeszcze muszę kupić, a dla siebie do szpitala to tylko dwie koszule mam. Nie no muszę się za to wszystko zabrać i chyba allegro przyatakuję i za jednym zamachem kupię, bo tyle tego jest, że nie dam rady po sklepach łazić ;-)
Co do majtek siateczkowych to ja akurat tego nie kupuję, bo przy porodzie z Mikołajem miałam i było mi w nich mega źle i dupa mnie swędziała. Naprawdę Nie wiem, może wtedy jakiegoś uczulenia dostałam.