Styczeń 2014 :)

[inomama]

cze dziewczęta!

co to się dzieje! normalnie 25 stopni na zewnątrz! lato czy jaki grzyb?

Akuku - rozumiem Cię...oj rozumiem...mimo wszystko ściskam raz jeszcze

Miejskibandyta - oczwyście, ze się nie dał ortodoncie! poryczał sobie i poszedł. A co! już ja to wiem, jak dobrze kasę wydawać.... co 2 tyg se posiedzi na fotelu i dla matki radocha, ze ma gdzie zutylizować pieniądze

Niasiao - u nas też tak sie mówi, ze ani chrzestną ani świadkiem na ślubie, ani w konfiguracji z mężem. I jeżeli ma Cię to stresować, to odpuść sobie kochana, nie ma co

Sylka - ja używam adaptera od początku ciąży i bardzo sobie chwalę. Zdecydowanie czuje się bezpieczniej.

Elama - no to super! cieszę się z Toba, bo wiem jak to do bani jest, gdy z każdą pierdołą musisz do byłego po zgodę chodzić. A najczęściej takie typki, dla samego jątrzenia nie zgadzają się...

Blue - mam nadzieję,ze weekend bedzie dla Ciebie lepszy i odpoczniesz...

Fifka - jak to jeszcze w dwupaku???? toć Ty masz jeszcze długo w nim być!

dziewczynki poszpitalne, wytrwajcie w domach do stycznia!

 

[nisiao]

PrZePRASZAM ŻE JA TAK O SOBIE,jestem zalamana szukam kurtki na siebie zmowej,naprawde nic nie moge znaleźć nic.poszlam do ciazowego a tak 3x XL jest na mnie za male w brzuszku nic sie nie dopinam ,nic a nic,jakies zanizone te rozmiary a jak poszlam do sklepu z normalna odzieza to mierzylam 5xl i tez sie nie umialam dopia,na styk w innym 3xl sie dopielam ale na styk a gdzie tam koniec.
Jestem strasznie zalamana ja rozumie ze jetem duza,ale wiecie kurcze nie wszystkie kobiety w ciazy maja Rozmiar S i brzuś,no naprawde nic nie potrafie na siebie znaleźć.
Roplakalam sie jak dziecko bo sie najeździlam po sklepach i nic,moze Wy dziewczyny doradzcie gdzie jest warto pojechać namiar na strone internetowa czy coś,naprawdę przeciez gdzies wieksze mamy musza kupic na siebie kurtke,jak przymierzalam w innym sklepie z taka odzieza dla starszych pan,to tam pasowala kurtka ale rekawy ,ramiona wszystko za duze tylko brzus sie miesci i wygldaalam okropnie....a cena tez spora.

 

[magsus]

Nisiao no przykro mi ale wiesz ja nie kupuje wcale kurtki na zimę i nie mam takiej w której zmieszcze swój brzuszek poprostu swetry wełniane płaszcz na plecy i jakoś przetrwam hehe wszedzie samochodem wiec moze nie zmarzne , a nóż widelecec zima będzie łagodna :-). Ja tez szukałam czegoś ale podobnie jak u ciebie jak brzuch sie mieści to wór na ziemniaki a jak nie to wszystko za małe a typowe ciazówki kosztują troszkę wiec sobie odpuszcze z Julia tez nie miałam i jakość żyje a termin miałam na luty wiec głowa do góry coś wymyslisz !!!

Elma gratulacje !!!! Widzisz 350 zł go nie uratowało niech se tyłek wytrze !!! :-)

 

[nisiao]

magsus ciążowe rzeczy własnie tyle kosztują że masakra.tylko potem ja nie wiem czy po urodzeniu zmieszczę się w stare rzeczy jednak brzuszek zostaje i tu nie wiem jak bedzie szkoda gadać.
Dziewczyny mam pytnie odnośnie ubrań z bon prixu,jak z tą romiarówką dla Kobiet w ciąży?wychodzą za duże te rzeczy jak się pomierzy według tabeli??
Generalnie ciazowe sa tak szyte że one mimo wszystko mają luz na brzuszku,bo nie wiem czy wziąć 50 czy 52,choć normalnie to nie są wcale moje rozmiary ,wiec obawiam sie czy nie beda za duże w ramionach i rękawach.Katorga

 

[justynaj]

hej dziewczynki melduje sie weekendoeo, u mnie to samo, we wszystkim czuje sie jak worek na ziemniaki,strasznie mi poszlo w posladki z przodu mega duzy brzuch i beczka gotowa, nie jest mi z tym do smiechu. ale pomyslalam sobie,ze ciaza jest najwazniejsza, najwazniejsze,zeby bylo wszystko ok z dzieckiem,a te pare miesiecy jeszcze trzeba wytrzymac...
odnosnie niedrogich ciuchow ciazowych to polecam H&M ostatnio kupilam czarne spodnie do tego czarna bluzke w paski i troche pomaga ten czarny kolor. nie ma tam jednak fajnych sukienek, jakby chcialo sie gdziekolwiek wieczorem troche wyjsc to masakra, mam jakies takie welnopodobne tuniki dluzsze do legiinsow ale po paru praniach w poprzedniej ciazy jakies takie mniejsze sie zrobily,wiec generalnie chec do wyjscia wieczorem mi po prostu mija i chyba juz tak zostanie.musze tylko wymyslic sobie cos na wigilje bo idziemy do rodzinki mojego i naprawde wszyscy wtedy "jakos"wygladaja...fajne sa ciuchy na niektorych internetowych ciuchoych stronach ale mega drogie...troche mi szkoda pieniedzy zwlaszcza przed swietami teraz....

a ja mam dziewczyny konflikt serologiczny i martwie sie o malego.we wtorek mam szczepienie antyglobulina,ale normalnie pozniej to kontroluja ale nie tutaj oczywiscie.to jz 2 ciaza z konfliktem i tak jak w poprzedniej sie nie balam tak teraz bardziej,mimo ze dostalam szczepionke w poprzedniej ciazy i napisali mi wtedy w wezwaniu do szpitala,ze to ma zapobiec problemom w pozniejszych ciazach.mam nadzieje,ze ta szczepionka pomoze i ze nie bedzie za duzo przeciwcial.
takze jak widzicie sprawa ciuchow i ciezkiego brzucha zupelnie staje sie niewazna w tej chwili
Milej niedzieli Wam zycze!!!!:-)

 

[dona_76]

hej a ja dzisiaj wstalam oczywiscie po bezsennej nocy taka zakrecona bo na jednym zegarku mialam inna godzine a na komorce inna i nie wiedzialm ktora godzina jest parwidlowa i czy przypadkiem nie lyknelam fenoterolu o godzine za wczesnie a i tak lykam co 3 godziny wiec bardzo czesto, okazalo sie jednak ze w telefonie zegarek sam mi sie przestawil i lyknelam godzine pozniej. maz wlasnie wrocil z lasu byl na grzybach, 3 grzyby przyniosl i jednego znalezinego przeze mnie na sobie kleszcza wiec od razu poslalam go pod goracy prysznic niech te reszzte ktorej nie zauwazylam spłucze wodą, nie wiem czy to pomoze ale na pewno nie zaszkodzi, Brzuch dalej mnie boli ale lekarz w szpitalu powiedzial ze tak to juz u mnie po cesarce bedzei , wiec zbytnio sie nie przejmuje

 

[malwis]

ojjj, znowu długo mnie nie było i postów tyle, że nadrobić nie mogę . za bardzo intensywny czas mam ostatnio i nie mam kiedy tutaj zajrzeć .
Choć u mnie i tak za wiele się nie zmieniło, dalej jeszcze u teściów mieszkamy... . ale, żeby za kolorowo nie było to doszły kolejne problemy, bo jakby tak bez nich?
i tu mam do Was pytanie, czy któraś z Was miała może kontrolę zatrudnienia z ZUS? zanim poszłam na zwolnienie krótko byłam zatrudniona, ostatnio dostałam papiery z ZUS o kontroli i stres kolejny, czy mi zasiłku nie zabiorą... czy któraś z Was była w takiej sytuacji? jak tak, to jak to się skończyło?

Ostatnio do tego zaczął mi twardnieć brzuch, więc nakaz leżenia, w związku z czym będę miałą chociaż więcej czasu na to, żeby tutaj pozaglądać i nadrobić zaległości .

Pozdrowionka

 

[kasia150491]

a ja pozdrawiam mamuśki z pochmurnych Kaszub:-) milej niedzielki! ;-)

 

[inomama]

cze!

robię zupkę gulaszową i w trakcie do Was zmieniłyście czas na zimowy aby?

Niasiao - ja też nie kupuję płaszcza na zimę, sensu to nie ma. Na 2 miechy? będę chodziła w tym co mam po prostu i zawsze na to ponczo, a co

JUstynaj - mam nadzieję,ze wszystko będzie dobrze i to problem ciuchów, bedzie tym, którym będziesz się martwiła!

Malwis - z ZUS-em nie pomogę...ale trzymam kciuki, by wszystko u Cię było dobrze!

Dona - wow, niezłe łupy 3 grzyby i 1 kleszcze

 

[diablica3010]

pustiszi mnie pasy tak cisną a zwłaszcza ten dolny że gdybym tak nie zapinała to wcale bym ich nie zapinała. Miałam kiedyś wypadek i pasy tak mnie ścisneły że siniole i otarcia do krwi pamietam do dziś...wiec w razie w bez adaptera ten pas pod brzuchem tak sie ściska że ała...nie chce sobie nawet wyobrażać co robi z dzieckiem albo z jego częsciami ciała.

każda robi jak uważa...wiem że adapter to dobra rzecz ale mogliby zjechać z ceny bo to koszmar jakis