reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Calineczka - to dla dzieci dmuchane kolo do plywania ...

Jeny nospe wzielam juz nie pamietam kiedy bralam :( ciagnie mnie tak kluje po macicy spinam sie... A obraczki za grosz nie sciagne tak mi lapy spuchly ...
 
reklama
Fifka tesciowa niech sie w jezor ugryzie... ciezko jest samemu z 2 dzieciaczkow tymbardziej ze Adrianek sie meczy przy jedzeniu ibtrzeba tego bardzo pilnowac.
A codo 3 ciazy, to moim zdaniem kochana Ty szybkomzaszlas w druga ciaze i organizm jeszcze nie do konca wrocil do siebie...ale za kilka lat kto wie jak to bedzie. Wiec ja nadal Ci zycze 3 dzidzi, proby na dziewuszke, ale zeby byla wieksza roznica wieku.
A Ty sobie super ze wszytskim poradzisz, jestem pewna.
Porod faktycznie szybki, to ja ci powiem czy przy 3 faktycznie szybciej bo u mnie porod trwal lacznie godzine, i tylko jedno parte... wiec chyba mam sie bac co ?

U nas snieg, w szkole powiedzialam pani o pl tradycji mikolajek bo Alex wzial yoyo do szkoly i bedzie sie pewnie chwalil ze od mikolaja do buta hehe. I zeby pani czego niechcacy nie wypalila.

Dzieci zadowolone, Viki pierwsze co otworzyl czekolade mikolaja i ja ucalowal hehehe. Ale dostanie po przedszkolu, bo ledwo sie wyrobilismy dziesiaj.
O 8 wstalismy a o 8.40 trzeba wyjsc z domu, wiec bylo na szybko dzisiaj.
Wczoraj przy butach postawilismy mleko i ciastko dla mikolaja, i jablko dla rudolfa(marchewki nie mialam, ale jablko tez zje nie?) No i Viki juz po kolacji umytaych zebach rozplakal sie ze on chce to jablko...nie ciastko tylko jablko hehehehe. I stwierdzil ze nie chce prezentu tylko jablko zjesc... wzielam go do kuchni powiedzialam ze tu jest jablko dla niego na jutro. Wiecie nienzdziwilabym sie gdyby to byl alex bo on kocha jablka miloscia prawdziwa i moglby je non stop jesc, a viki lubi ale woli winogronka itd...a tu takie lzy za jablkiem hehe...jakby pierwszy raz w zyciu zobaczyl noo

Pojechalam sobie moim autem dzisiaj ... fajjjnie sie jezdzi.
Aaa i ktoras z was pisala ze podziwia ze sie nauczylam po tej stronie jezdzic, ale ja sie tu uczylam wiec dla mnie spoko, w pl mialam problem jak wsiadlam do auta, biegow szukalam tam gdzie klamka hehe... i troche mnie sciagalo do kraweznika ... aaa i gdansk duzy wie. Ciezko mi sie bylo polapac, tymbardziej ze tyle nowych drog ktorych nie znam. Ale dalam rade wiec z tego bardziej dumna jestem. No i dumna jestem ze zdalam prawko za pierwszym razem, teorie po angielsku bezblednie a sama sie uczylam tylko 2 tyg. Przy dzieciach w domu wiec wiecie... a moj ang czytany i pisany nie byl prefekcyjny. A na egzaminie praktycznym jedyne o co sie balam to ze nie zdam bo nie spojrze w lusterko, albo ze przekrocze predkosc hehehe...

A jescze mi sie przypomnialo co do kobiet kierowcow, to jak moj m tak mowi to ja mu odpowiadam, jak jest jakas stluczka to facet siedzi za kierownica, w nas wjechal facet...wiec ja uwazam ze kobiety czesto nadwyraz ostroznie ale dobrze robia bo lepiej dluzej postac niz walnac w kogos.

A mialam pytac czy wasze dzieci w brzuszkach tez czuja jak wy sie obudzicie? Bo jak dzis o 4.30 Viki do nas przyszedl to ja sie nawet nie poruszylam ale oczy otworzylam a ten juz kopniaki...i tak jest za kazdym razem jak sie budze.

Ide jakies sniadanko wciagnac.
 
Ostatnia edycja:
Akuku ja też nieraz czuję że malutka budzi się razem ze mną, tłumaczę sobie to tak że może serce zaczyna szybciej bić i ona to wyczuwa:)

Fifka fajnie że opisałaś chociaż troszkę jak sobie radzisz, trzymam kciuki by było tylko lepiej a Adrianek zdrowo rósł:tak:

U nas też w nocy były straszne wichury i to tak wiało że momentami brzmiało to jakby ktoś krzyczał... Okropne. No i do tego jeszcze grad, który do tej pory się nie roztopił. Ogólnie sajgon;-)
 
Hejka.

Po cięzkiej nocy , ale przez mnie :( . Do 1 w nocy nie mogłam zasnąc, potem 2 pobudka , 4 pobudka, 5 pobudka ( Kuba do nas zawitał) J go odtaszczył do łózeczka, wstałam 6. 34 żeby iśc na morfologie i badania. Zrobiłam przy okazji CRP .

Dzieci szaleją z nowymi zabawkami, Kuba od wizyty teściowej uzależniony od bajek w TV a dokładniej od Klubu przyjaciól myszki Miki . masakra. dobrze ze mam cudną nianię. Ja stram sie odstapnąc i trochę odpoczać po nocy.

Teściowa wczoraj dostała opiernicz od męża za ... decydowanie o nas. Tak. Bo noa już wczoraj powiedziała dzoadkom J ze my na pewno będziemy na całe święta. To teraz wyjdzie ze ja jestem franca bo nie chcę sie z dziadkami zobaczyć. Ma to odkręcić bo inaczej wogóle do niej nie przyjedziemy już nigdy. Najpierw sie nas pyta jakie mamy plany a potem rozgłasza szczególnie dziadkom. Oczywiscie swoim zwyczajem sie pobeczała, tyle ze na mężu to nie zrobiło wrażenia ;) Kazał jej sie uspokoić i zadzwonić jak przestanie histeryzować. pierwszy raz słyszałam zeby wreszcie powiedział jej co naprawdę myśli :) i jestem z niego dumna :))
ide pranie zrobic bo jeszcze koce, pościel, pieluszki flanelowe i ręczniki nie wyprane :) Byle do stycznia :*

Jak pomyśle ze dzis już 6 grudzień i tak naprawdę od nowego roku malec będzie terminowy to zaczynam sie bać czy zdażymy z wszystkim ;) szczególnie szafa mnie przeraża a raczej brak pólek i notoryczny brak czasu męża. A jak to nie będzie zrobione ja nie mam już gdzie dawać poprasowanych rzeczy :(
 
dzisiaj w grudniówkach urodziła się mała mikołajka :) jeny Anisen właśnie już 6 jeszcze miesiac szok szarpnęło mnie ciaaarem od czubka glowy po pięte
 
Hej kobiety i ja po kiepskiej nocy chociaz ja pewnie bym spała ale Julia bała sie tego wiatru co chwila pytała co to ??? Skurcze były ale słabe o 12 drzemka wszyscy jakoś posnelismy teraz R pojechał na zakupy a my oglądamy kubusia Puchatka :)

fifi trzymam kciuki zeby Adrianek szybko nabieral masy i zaczął sam cycusia doic napewno będzie lżej :) teście nie potrzebnie Cie strofuja tym bardziej ze teraz potrzeba pomocy i zrozumienia a nie głupich komentarzy i pomysłów !!!! Nie doradze Ci bo sama jestem przerażona tym podziałem obowiązków i myśle jak tu zrobić zeby Julia nie czuła sie gorsza lub odrzucona niewiem jak to będzie okaże sie dopiero po porodzie i powrocie do domku :)

Akuku cos w tym jest bo ja jak sie budze to corcia tez razem ze mną na wieczór jak sie kłade rozrabia strasznie spokój mam około północy potem co dwie godz chodzę do toalety i ona wstaje razem ze mną połoze sie jeszcze chwile pobuszuje i znowu cisza :)

martwi mnie to czyszczenie z jednej strony dobrze na wadze 2 kg mniej co zjem to zaraz sajgon w brzuchu na wieczór tak mnie wyczysci ze w nocy głodna jestem jak wilk śniadanie zjadłam i znowu toaleta a na obiad 3 kromki chleba z masłem i narazie spokój , ale mam dziwne przeczucie ze to naprawde moj organizm sie przygotowywuje do porodu bo z Julia tydzien przed porodem tez mnie tak czysciło !!! Chociaz jeszcze jena nadzieja ze to przez te proszki na cisnienie nospy i magnez nigdy nie brałam tyle prochów !!!
 
Magsus masz teraz duże dawki magnezu i to pewnie dlatego. Uwierz mi ja mam taki sajgon odkąd biorę magnez w ilości hurtowej ( wiec od ponad 6 tygodni) i jeszcze nie urodziłam ;) a nawet szyjka mi sie nie skróciła więcej ;) Magnez mam brać do 37 tygodnia a potem odstawiamy zeby nie wstrzymać w razie co malca . to wtedy sie poprawi :))
Spokojnie lez , myśl pozytywnie i będzie dobrze.
 
Anisen dziekuje :) tylko ze ja ten magnez biorę od wczoraj a czyszczenie mam juz 3 dzien do tej pory od 4 tyg biorę nospe i na cisnienie .

Akuku gratuluje 35 tyg !!!! Ja jutro zaczynam 36 :) !!!! Wiem ze teraz mogę tylko pomodić sie o porod w styczniu bo jak będzie to tylko Bog wie ale ja naprawde wolała bym juz wytrzymać i po nowym roku urodzić :) !!!!
 
reklama
Do góry