reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

reklama
Blue pisz nam zaraz tu co sie dzieje...oby sie uspokoilo...

Ja wczoraj od 6 na.nogach..bylam w Krakowie,w firmie,potem ikea,rynek...i przyjechalam strasznie padnięta..
Już takie jazdy nie dla mnie :(..musze sobie zdać chyba sprawę z własnych ograniczeń...wkoncu to juz koncowka ciąży...no i Maly mamie pokazal wczoraj ze przesadzila z chodzeniem i jazda samochodem..bo strasznie e kopal...
 
Inomama mój na budowie od rana i chyba do 18 nie skończy.
Prasowanie, ehh mogę pomarzyć że mój to zrobi ;) ostatnio nie ma na nic czasu i sprzątanie też jakos mu nie wychodzi.

Tesciowa nawet nie chcę myślec że ona mi prasuje ;) najwyżej wyprasuję tylko to co na poród i na 2 dni do domu a resztę po porodzie będę jechać ;)

A tak wogóle to nawet nie mam z czego torby spakować !!

Wogóle ostatnio jest na bakier z nami :( wychodzi przed 8 do pracy, wraca o 22 albo 23 zmęczony. Czasem dzieci już spią jak wraca. Nie ma siły ani czasu na nic. A teraz sobie jeszcze wymyślił ze kupujemy mieszkanie w deweloperce ( mamy na to kasę ) na przetargu w Krakowie , on je wykończy i sprzedajemy żeby nie trzeba było brać kredytu na budowę domu. ja już jestem ta głupia bo sie zapytałam kiedy on to zrobi ? Chyba ze zamierza mnie z 3 dzieci zostawiać nawet na niedziele samą ! no ale to pomysł mamuśki!
do tego juz mu 3 razy dzwoniła ze mamy być jutro na 11 u niej ! na 11 ? Ona myśli ze ja będę wstawać w niedziele o 7 rano bo ona żąda nas widzieć przed południem ( a swoja drogą jak raz jechali do nas i J zapytał czy by nie przyjechali na 12 to mu odparowała ze nie będzie sie zrywać skoro świt ) . Niedoczekanie. Z tej złosci powiedziałam ze wyjedziemy o 14 jak dzieci zjedzą obiad ! i wyjazd od nich o 19 bo trzeba je wykąpać po powrocie .

Dzis mam obiad lenia : rosól, pyzy kupne i sos mięsny z zamrażalnika ;)
 
Znowu wracam do zywych
po krotce wszystkie chorowitki trzymajcie sie ;*
Fifka jak dobrze ze juz jestes:) zaciskaj udka
Jakos tak u mnie dziwnie wypadlo ze nie mam zjazdu a powinnam miec coz nie placze z tego powodu bo znowu mnie brzuch pobolewa wiec leze caly dzien w lozku dzisiaj
Wczoraj bylam z moja mama kupic Olusiowe pajacyki czapunie i kocyk gruby prezenty od babci;) po zalozeniu czapuni na moj brzuch Olek dał kopa-znaczy ze chyba mu sie podoba:) zauwazylam ze moja mama powoli wpada w szał zakupowy choc sama za duzo pieniazka nie ma ( sorki za prywate Vinga przy okazji zawsze patrze za kosmetykami z Hippa dla ciebie najwiekszy wybor maja w Bobasku ale kremu na pupcie nie ma:///)
a tak poza tym jestem o krok od zakatrupienia tesciow dziewczyny juz nie moge z nimi mieszkac...psychicznie nie daje juz rady i boje sie ze wybuchne i cos glupiego palne mam ochote uciec stad do swojego rodzinnego domu:(((
Blue mam nadzieje ze wody nie okazaly sie wodami obyscie byli z dzidziusiem zdrowi;*
 
Czikusia - czym Cię teście męczą? I jaaakim prawem ja się pytam!!!!

Od 8-15 w pozycji siedzącej za biurkiem dało się we znaki - nogi mają dość :) Lekko spuchnięte ale siedzę teraz w wyłożonymi girami do góry i schodzi ból i opuchlizna. Tak poza tym... rachunkowość jest całkiem fajna ;P I zaczynam się wkręcać.
Tak by the way podziwiam te, które pracują w pozycji siedzącej ; o
 
Bantyko współczuje :(. Musisz co jakis czas wstawać i sie przejśc choć trochę ( jeśli masz tylko taką możliwość )

Też nmysle o Blu . Blu co u Ciebie ?

Maly dzis sie rozpycha tak ze aż mnie boli wszystko :( a do tego malce szaleją bo nie byli na spacerze. Dopiero 16 a ja już zdechłam . Eh a w domu jaki sajgon był taki ... zostanie bo chłop zadzwonił ze moze o 21 będzie bo musi jechać oddać drzwi do castoramy. Zawsze wiatr w oczy :(
 
Blue odezwij sie ...


Ja dzis do naszej i tak malej lazienki wepchnelam przewijak z wanienka..na dolne polki polozylam paczki pampersow od 1 do 3 hahahaha, ale moge sie zabrac za pranie i prasowanie bo mam gdzie to ukladac tzn do szafy, bo oampersy w szafie zalegaly i inne takie...
W kazdym razie teraz sie obcieral o szafke i zlew z jednej strony a o przewijak z drugiej chcac skorzystac z toalety... pewnie wieczorem dzis bede ku...wowac ze co mi na leb padlo, ale musze sie przyzwyczaic a kilka tyg mi to zajmie.w sumie ja najbardziej cierpie na tym przemeblowaniu zreszta pokaze wam jak to wyglada teraz hehe.

Tak wiec ledwo wchodze i sie tam obkrecam, mam nadzieje ze juz sie duzo nie powieksze hehe
 
reklama
Akuku faktycznie dosyc ciasno:) ciężko ci bedzei obrócic sie z dzieckiem, ja tez mam wąską łazienkę i dlatego kąpac bede w pokoju w wanience na stojaku a przewijac na przewijku na łóżeczku polozonym
 
Do góry