reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

witam :)
nisiao zadzwoń może do swojego gina, bo szczerze to nie wiem co poradzić. on raczej najlepiej ci poradzi
Fifka z każdym dniem każda z nas jest spokojniejsza :) im bliżej rozwiązania
co do cycków to mnie od wieczora dziwnie boli jedna pierś :confused:
Delewarre &&& za glukozę :) ja chyba jako ostatnia będę ją piła ...
magsus dobrze, że już po operacji.
a zapomniałam wczoraj napisać jak mój synuś mnie wczoraj załatwił :p siedzę na podłodze on podchodzi podwija mi bluzkę i wierci mi dziurę w pępku :p więc ja wskazuję na brzuch i pytam "co to", a on "dzidzi". żebyście widziały moją minę :szok:, potem sobie przypomniałam, że może ze dwa razy mówiłam mu że tam jest dzidzi, a on jak widać to zapamiętał.
 
reklama
cze laski!

jezuniu, jak mnie coś kręci. 2 dni temu się zaczęło i w brzuchu tylko się przelewa. I odbija się mi też. Mam sie martwić czy nie? Maalox mogę aby?
Na pewno sosik grzybowy sobie podaruję...

dziwne z tym tyciem, niektóre więcej, niektóre prawie nic. Od czego to niby zleży? Ja 6 na plusie...

Magsus - ....................................matko kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czekam na kolejne wieści o koleżance i maluszku!

Fifka - gratki studniówki!!! ale Ci fajowo!

Delewarre - zdjęcia kotka pragnę!

Nisiao - dzień dłużej chyba lepiej...

Vinga - dzieci więcej jarzą niż nam się wydaje:) fajny ten Twój bąbel:)
 
dołączam do tych ciągle jedzących - a słodkie to codziennie do herbatki coś musi być. Na szczęście jem główni rano i w pracy, jak siedzę i myślę. W domu to już nie, czyli o 18 zamykam kramik z jedzeniem i do rana spokój. Mam +5, więc pewnie moje założenie, co by w +10 się zamknąć między bajki włożę, ale pamiętam, że przy pierwszym wychodząc ze szpitala miałam -6kg od razu. A potem karmienie piersią to leciało samo w dół aż miło było patrzeć na wagę:-D więc olewam te kg i jem kiedy mam ochotę :tak:
co do położnych to u mnie tez jak nawadze zobaczy w 3-4tyg. więcej jak 1kg to miele jęzorem, że na tym etapie tyle tyć... (po wakacjach w hotelu z żarciem full to miałam +2,5kg to się nakomentowała wtedy baba)

inomama
: czyżby zgaga się załączyła?:)
Vinga: dzieciaki sa mądre:)
Magsus: straszne z tą koleżanką. Patrzę, ze masz Warszawę - w którym szpitalu rodziła, ze takie szopki?
delewarre: ja też jeszcze glukozy nie piłam:-p
Fifka: gratuluję studniówki - ja to stawiam, ze ty pierwsza urodzisz z donoszonych,a odpukac żeby innych tu nie było ciaż jak tylko donoszone :-D
 
Inomama nie ma pojecia czy malox mozna :( nigdy nie potrzebowalam. Jak coś mnie wzdyma to espumisan ale to tyle. a tak mięta zawsze robi swoje ;)

Fifka gratulacje :)) damy radę !!!

Nisiao też myśle ze jak nie wiesz kiedy to jeden dzień dłużej lepiej

Ja dzis nie mam niani bo ona ma wyjazd do lekarza z najmłodszą córą. wiec sama muszę sobie poradzić. Na zewnątrz wieje tak ze głowę urywa. Na pranie dobrze - mam na sznurku za oknem ale nie wyjdę z malcami nawet na chwilke bo Kinga zaczyna kaszleć a ja kicham jak zawodowiec ;) Za to obiecałam mojej córeczce ciasto czekoladowe- murzynka ;) a że robi sie w zasadzie samo mogę.
Dziewczyny malców butelkowych kiedy wprowadza sie dziecku na mm maliny? bo ja mam oboje cycowych i wprowadzałam w 8 miesiącu ( moi oboje mieli alergie dodatkowo) a nic nie wiem o dzieciach niecycowych. Mojej bratowej córeczka 18 października kończy 4 miesiące. Lekarka kazała jej zacząć wprowadzać jedzenie jak skończy 4 miesiące. Mają swoje malinki cudne, zero chemii , wieś :))) wiec jej zaproponowałam żeby je zamroziła bo za miesiąc góra 1,5 sie pewnie przydadzą. ale moze mi sie coś pokiełbasiło ?
 
magsus - matko boska współczuje matce, ojcu no i temu malenstwu też

nisiao ja kiedys bralam antybiotyk przepisany przez gina na zapalenie piersi tylko przez chyba 5 dni, a nastepnym razem mialam tylko kilka tabeltek i zadzwonilam do gina czy moge je wziac bo pojawil sie znowu ten sam problem i wzielam tylko przez 2 dni bo tyle bylo tabletek, wiec nie wiem czy jednen dzien w ta czy w ta robi taka wielka roznice.

a ja rano wstalam z bolem dziasła kolo ósemki, cholera tyle tu bylo o zebach mowy ze w koncu i mnie dopadlo, mam nadzieje zet to tylko chwilowe bo ósemka lekko podrasta, ale jak jutro nadal bedzei bolalo to bede musial isc gdzies to skontrolowac bo pozniej weekend sie zaczyna
 
Dzwonilam do gin ale dostalam przekierowanie do rejestracji.
Wiec dzwonilam do szpitala żeby mi sprawdzila kiedy zaczelam brac ten antybiotyk czy w piatek czy w sobote.
Wczoraj bylam u gin i powiedzialam ze w piatek,ale w domu juz stracilam pewność że moze to bylo w sobote...
Takze jesli w sobote to wczoraj bylo 5 dni.
Bralam lek Augumentin 3x1 tabletce.
Panize szpitala mowi ze przez 5 dni w takiej dawce a jak mneijszej to 7 dni,ale nic mi nie powiedziala kiedy ja to zaczelam brac....nie dogadalam sie.
teraz to juz jest taka godzina ,że nawet tej porannej dawki bez sensu brać,poza tym nie chcialabym zaszkodzić maluskszkowi...kurcze,ale przerwanie atybiotyku to też nie jest dobre .....
 
Ahoj!

Mariusz ma dziś muchy w nosie bez powodu, dobrze, że wyszedł do pracy bo mnie stresują te jego humory. Postanowiłam zmienić nieco w swoim zachowaniu i przestać mieć wiecznie przepraszającą postawę, uległą i w ogóle przepraszam, że żyję. Kilka razy dzisiaj zagadywałam i słyszałam tylko zdawkowe odpowiedzi, więc odpuściłam i przed wyjściem usłyszałam czemu taka oschła jestem ;P Kurka wodna, jak ma humory takie to niech teraz wyjdzie z inicjatywą i zacznie się normalnie zachowywać, ja nie będę na nim biegać jak piesek. Brrr!!!

A dziś przyjaciółki przyjeżdżają, jupi! A się nagadam, żale wyleję za wszystkie czasy aaaj! :) Gyros zrobiłam taki warstwowany, ale sos troszkę zepsułam bo taki lejący i spłynął na sam dół ;P Mam nadzieję, że bardzo to nie wpłynie na walory smakowe :D

Vinga
- koochany! Taki malutki a tak zaskakuje Nataniel :D
Fifka - bo to we dwie jesteśmy już w III trymestrze! :) Gratulacje dla Ciebie i siebie :D
 
Nisiao - augmentin to jest antybiotyk oparty na subsancji czynnej amoxycyklinie a ona jest bezpieczna w kazdym etapie ciazy tak ze spokojnie, maluszkowi nie zaszkodzisz tym :). A jaka ta dawke mialas? 250, 500 czy moze 1000?? Przewaznie 250 I 500 przepisuja 3x1 a 1000 2x1. I wlasciwe zawsze przepisuje sie lek tego typy na okres min 7 dni. Czasem na10 lub 14 . Ale dawka to ilosc substancji czynnej przyjmowanej dziennie a nie samych tabletek...jesli rozumiesz o co mi chodzi. Jesli bez sprawdzenia dawki (tzn czy to 250mg, 500mg czy 1000mg) na podstawie samej ilosci zazywanych tabletek powiedziala ile dni wystarczy to chyba jest troszke w bledzie.
Ale zawsze lepiej jest wziasc jeden wiecej niz jeden za malo. Dlatego zawsze pisze zeby nie przerywac kuracji nawet jesli objawy usatpily... Moim zdaniem 5 dni to za malo jak na ten anyiotyk.
Wyjatkiem sa te jedno czy trzydawkowe ale augmentinu w tej postaci nie ma...
Mam nadzieje ze nie namieszalam za bardzo :)

miejski bandyta - no to udanego popoludnia z psiapsiolami :) A chlopem to sie nie przejmuj :) przejdzie!! Aaaa I bbbbaarrrddzo dobrze ze probujesz byc bardziej asertywna!!! Przy dziecku sie to ardzo przydaje :) hihihihi choc nie ukrywam ze czasem az serce boli jak rzeba czegos odmowic tym proszacym oczkom :):):)
 
Ostatnia edycja:
Miejski to miłego popołudnia...a facetem się nie rpzejmuj..oni tez mają czasmia humory...Ja pamiętam jak z moim M ustaliłam, ze jak mu sie ze mną nie chce gadac, tak poprostu to ma mi to powiedziec wprost...unikniemy wielu kłótni...I teraz jak ja mu np cos gadam I nawijam, on mowi wprost...sorki kotek ale nie chce mi sie gadac...I ja koncze...ale wiem ze to nie jest skierowane rpzeciwko mnie...faceci poprostu mają szufladkę NIC...któej my chyba nie mamy...I czasmai trzeba im pozwolić ją otworzyć....oczywiscie nie robi tak jak mówie cos ważnego...

Narazie troszke za moim M tesknie, bo codziennie wychodzi z domu kolo 8 a wraca ostatnio 23...wiec praktycznie sie nie widzimy....ma jakies tam sprawy w firmie...przyjechała delegacja z Gruzji I musi sie nimi zajmowac...ale mam nadzieje ze jak ich dzisiaj na lotnisko odprawi to wroci troszke do mnie:p:tak::tak:a w przyszłym tygodniu jade na 3 dni do warszawy, M jedzie tam sluzbowo I ja sie z nim zabiore, to mzienie trosze otoczenie..połażę tam po sklepach, ikea...a w drosze powrotnej mamy jec:tak:c do krakowa jeszcze:):):)h
 
reklama
Do góry