reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Inomama - haha mój Mariusz też twierdzi, że chyba wszystkie mamy nudy, że takie cuda tu wyprawiamy - wyprawki, zdjęcia brzuchów, zdjęcia zdjęć USG, potrawy, pokazujemy co kupiłyśmy ;P Apropos Kajtka - ładny chłopak ma nawał! Ale chyba ogrom nauki pozytywne echo w przyszłości będzie miało? Tak mi się wydaje przynajmniej :)


Pustiszi - haha : D mężczyzna Twój - mistrzunio ;D

Ania - mniam! Nie mów o takich smakołykach! Lody aj kiedy ja lody jadłam i to jeszcze tak wypaśne :>

Hahah właśnie powiedziałam mojemu o tych lodach-niespodziance i wymieniłam mu z czym Ci zrobił Twój mężczyzna na co Mariusz "w szafce masz rodzynki" .... -_^

Marika - eech, napisałaś, że jadłaś szybkie budynie zalewane wrzątkiem. Mam w szafce zalewany mlekiem tzn taki do podgotowania i zaraz go użyję :D


Ha! Ja wczoraj miałam robić z cukinią obiad, ale dostaliśmy żurek od babci Mariusza, więc dziś się cukinią zajęłam i wyszło cudo! Lecę do wątku kulinarnego i piszę przepis bo banalny, obiad tani a jaki pyszny! :) U nas dziś od rana pracuje hafciarka, ja się uczę szyć, Mariusz działa z logiem dla firmy i haftuje je na koszulkach, więc od rana względnie pracowicie.

Dzidziol w brzuchu dzisiaj spokojniutki, za to ostatnie dwa dni miał bailando istne. Ale kocham to uczucie :)

Jutro jadę do siebie z Mariuszem na jeden dzień, badania, spotkać się ze znajomymi, rodzinkę odwiedzić. Oj aktywny dzień będzie. Przywiozę przy okazji rzeczy dla Dzidzioka i będę je mogła wpisać do listy wyprawkowej już. Wanienka i takie tam różne pierdółki :)
Nic to, idę robić budyń. :D
 
reklama
Dziewczyny wiecie co,juz nie moge sie doczekac kiedy sobie bede mogla z Wami czesciej pobyc na bb, teraz czas tak okrojony, ze cos piate przez dziesiate resztka czasu przeczytam, ale jeszcze troszke wiecej. Niz 2 miesiace i bede w domku sobie.Akurat jak sie porzadnie zimno zrobi:-) i czas na prezenty gwiazdkowe pokupowac bedzie...jakos musze wytrzymac, w pracy nie jest zle,ale kregoslup mnie boli i zmeczona jestem,ale co ja tam bede marudzic
Milego wieczorku!!!
 
Hej kochane! Dziękujemy za kciuki!!!


Już po... Konrad dopiero o 14 zjadł swój pierwszy posiłek bo nie dość że o 11 badanie to 3 godziny po znieczuleniu jeść nie można było. :no: Ale ogólnie jestem z mojego małego MEGA dumna!!! Pielęgniarki mówiły że Konrad to fenomen! Dał sam rączkę żeby założyć welfron - nawet trzymać nie trzeba było i nawet się nie skrzywił jak się wkłuwała :tak: - znieczulenie bezproblemowo, zasnął mi na rękach, a po wstaniu poczekał spokojnie aż kroplówka cała zejdzie nie próbując nawet jej zdjąć. :-) Najgorsze było to nie jedzenie bo co raz podchodził do mojej torebki i prosił by mu coś dać... Ale jakoś wytrzymał.. teraz najedzony śpi sobie smacznie! :-D Przez cały dzień nawet nie jęknął i dzielnie znosił wszytko co pielęgniarki robiły! Mama więcej stresu miała niż synek :sorry:

Ogólnie mamy przypisane okularki... zez jest niewielki i być może sam zniknie ale mały na nadwzroczność - sporą bo +2.5 i +3... no i ma przypisane okularki by nosić stale... No i mamy być pod opieką poradni okulistycznej... eh... jednak synek musiał po mamie wadę dziedziczyć.. :-(


Aaaa no i tak nie wiedziałam co robić z sikaniem jego... bo tam nie wiedziałam jak będzie z proszeniem, bo stres itp... no i nałożyłam pieluszkę... a mój syn? Jak pojechał w suchej tak taką samą suchą do domu przywiozłam :-D Prosił silcznie i nawet pod narkozą nie robił siusiu. Mieliśmy toaletę w pokoju więc wiedział gdzie ma prosić. :tak:


Ja wiem że każda mama chwali swoje dziecko... ale Konrad mnie zadziwia... jest taki mały a tyle rozumie... i jest taki dzielny i odważny! :-) Normalnie po dzisiejszym dniu pękam z dumy!!!



Cleopatra ja kupiłam taki rozmiar jaki mam teraz i są super! :-) A i polecam koszule nie rozpinane a z takimi zakładkami:
koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-rozmiary-s-m-3465407333.jpg
Takie są na allegro za 20 pare zł. To są przy okazji ciążowe w razie szpitala pod koniec. A i potem służą do karmienia. Ja jestem mega zadowolona bo łatwo i przyjemnie się karmi... guziki zwłaszcza w nocy doprowadzały mnie do szału...


Marika i pewnie... uważaj ty też na siebie :* Co do dolegliwości mnie też przeraża ze tak naprawdę najgorszy okres jeszcze przed nami....


Delewere oby te twardnienia to nie było nic groźnego!!!


Anbas też tak mam jak za długo pośpie! :-D


Vinga
czytałam na wizytach ze u ciebie te skurcze nie były groźne! Oby tak dalej kochana moja ;-) A Konrad też miał etap buntu na BabyBooom ale na szczęście już mu przeszło o ile nie przesadzam :-D



Inomama ty mnie opiep^&sz a sama harujesz? W d^pe będę lała!!! Ty też masz problemy więc musisz na siebie uważać babo!


Sylka nawet nie wiesz jakiego ma smaka na murzynka narobiłaś :-D Ja to akurat jem dużo słodyczy.. jakoś straszną chętkie mam!



Nisiao jak będziesz karmić piersią to jedna butelka styknie... ja nie radziłabym kupować zestawu... Kup jedną małą i jeśli okaże się ze masz mało mleka czy coś to zawsze możecie skoczyć i dokupić... Ja miałam dwie butelki z czego użyłam jednej do herbatek koperkowych na brzuszek...



Tina haha jak ciebie czytam to żałuję ze mój już mi się oświadczał i drugi raz tego nie zrobi :-D




Pustiszi hahaha a ja pare dni temu jak mąż chciał takie cuś kupić to śmiałam się że to zmiotka dla leniwych :-D żartuję oczywiście :-p



Bandyta
i mi podrzuć!!! Kurde no!!! Idę budyń gotować :-D




Ja używałam przy Konradzie TT ale teraz dostałam nową butelkę aventu tą natural (co Vinga pokazywała) i chyba nic więcej nie kupię... ona jest prawie identyczna jak TT... a ja i tak będę piersią karmić tak jak Konrada.
 

Załączniki

  • koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-rozmiary-s-m-3465407333.jpg
    koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-rozmiary-s-m-3465407333.jpg
    14,8 KB · Wyświetleń: 23
Pustiszi hahaha a ja pare dni temu jak mąż chciał takie cuś kupić to śmiałam się że to zmiotka dla leniwych :-D żartuję oczywiście :-p

Fifka Ty się śmiejesz ale ja ostatnio sobie kupiłam taką zmiotkę, patrzę w domu na naklejkę a tam nazwa zestawu "LENIUSZEK";-) Super, że Konrad był taki dzielny, gratuluję:-)
 
Fifka na prawdę dzielny twój synuś. Wspaniale się czyta, jaki był grzeczny :tak:
Fajne te koszule, ja kupiłam jedną w biedronce, jeszcze na początku ciąży i 2 mam po pierwszym porodzie, używane tylko w szpitalu.
Musze ciebie kiedy podpytać na temat lekarzy, zastanawiam się na kliniką na Zamenhofa, a ty chyba tam jeździłaś tak??
 
ja nie pamiętam kiedy zmiatałam ostatnio ;) tylko odkurzacz . Bo jak zamiatałam to znalazły sie aż 4 rączki do wsadzania w śmieci ;) Zmiotkę małą gdzieś mam :)) Leniuszke ;) żeby tak sama zmiatała

a propos zmatania to mój chce mi zrobić w domu automatyczną zmiotkę w kuchni ;) zobaczymy co z tego obiecywania wyjdzie ;)
 
reklama
Marika ja byłam tam tylko na badaniu... ale jeśli mam ci kogoś z tamtąd polecić to Pawła Kuć - on prowadził mnie w PSK - bo pracuje i tu i tam. Młody bardzo fajny lekarz... chciałam zeby on prowadził tą ciąże ale niestety finanse zaważyły... :-(


Jaguś hahaha rozłożyłaś mnie na łopatki :rofl2: Czyli z tym leniem coś jest :-D



Koszuli ja mam takie dwie z poprzedniej ciązy ale używałam ich w domu... i dobrze by było choć z jedną kupić jeszcze...
 
Do góry