reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2014 :)

reklama
Z moich doświadczeń : nospa nie jest medykamentem na wszystko. Czasem to przepisują jak witaminę C i mają nas w duszy. Ja trafiłam do szpitala w 7 tygodniu ciązy z plamieniami, magnez w kroplówce i nospa. Wypis magnez i nospa forte. A że byłam nie u siebie to tel do mojego gina który zwiększył dawkę magnezu 2 razy i zakazał nospy. Powiedział : można sporadycznie. Tylko wtedy sie ją podaje gdy ewentualne szkody są mniejsze niż zyski ;) od tamtego czau wzięłam moze ze 3 tabletki nospy na całe 9 miesięcy ciąży. Kinga urodziła sie po terminie ;)
Dziś czuje sie super :))
Od wtorku do pracy, środa koszmar bo od 7.30 mam lekcje do 15.30 :( Na szczęscie dużo godzin w klasach 3 zawodowych gdzie już zrealizowałam program i tylko wystwić im oceny proponowane ;) Za to w następną sobotę egzaminy pisemne i ustne w Tu i znów masa roboty. Byle do wakacji. Jeszcze tylko 1,5 miesiąca :))
 
Anisen, wnioskuję, że ty też nauczycielka :) to już nas trójka jest :) ja też nie chcę nadużywać nospy, wcale taka cudotwórcza nie jest. nie sądzę, że dobre jest łykanie jej gdy tylko nas brzuch rozboli, a wiele lekarzy uważa że ciąża i nospa są nierozłączne :baffled:
mnie dziś mdłości co i rusz dopadają :baffled: mam nadzieję,że to przejściowe i nie będę pół ciąży spędzać w kibelku.
 
Ja nawet nie wiem czy tutaj daja cos rozkurczowego :baffled: bo nospy u nas nie ma... kiedys dostalam buscopan... ale to bardziej na gazy chyba... nie znam sie.

Mnie dalej macica boli... i pochwa... normlabnie jakbym na zimnym siedziala i takie uczucie zdretwienia mam... :baffled:
 
Vinga też :))
u mnie w szkole teraz głupia polityka : masz dzieci to wwalają prawie same klasy zawodowe. Bo niby młode mamy są często nieobecne. A ja w tym roku szkolnym byłam 2 dni na chorobowym i to na siebie bo miałam zapalenie krtani. Na dzieci nie chodzę bo mam nianię.
Praca w zawodówkach cięzka psychicznie. Nie mówie ze mamy tępą młodzież bo to nie prawda. Ale w zawodówkach są klasy w których jedyną ambicję większości jest nalać sie na imprezie. Szkoda bo wielu z nich ma potencjał i mogliby być świetnymi majstrami
 
Widzę że nie tylko mnie już mdłości męczą i brzuch boli....
Narazie mnie odrzuciło od słodkosci..i generalnie chyba od jedzenia....No i z zapachów to niedobrze mi się robi na zapach perfumu którego używam juz kilka dobrych lat:szok:
Co do nospy...ja jakos wychodzę z zalożenia ze to mimo wszystko lek i chemia i narazie nie biorę...
We wtorek chce isc do mojej ginki poinformowac ze sie udalo i poprosic o recepte na luteine bo mi sie we srode konczy...a w przyslzymtyg wyjazd do warszawy mi sie szykuje do kliniki gdzie robilam in vitro na wizyte u mojego dr:0:0 wiecpoki co bedę miala podwójną obstawę:)

Czy myslicie ze we wtorek juz będie cos widać na usg??? Ostatnia @ 11 kwietnia:)
 
To i ja dołączam sie do Was termin obliczyłam na 6 stycznia, boje sie bo gdy nie wiedziałam, że jestem w ciąży usuwałam zęba, brałam nimesil i znieczulenie. Rok temu też podczas leczenia znieczulano mi ząb i straciłam dziecko w 12 tyg. Lekarze twierdza że to nie przez to ale ja nie wiem...
Boje sie iść na wizytę a jednocześnie nie mogę wytrzymać( mam dopiero na 29 maja)
Mam 5letnia córkę, dlatego chciałabym by wreszcie sie udało jest juz spora różnica wieku.
 
Ikasia róznie moze być. Ja mam długie cykle, @ była 9 kwietnia i po konsultacji z ginem jak wszystko ok z beta to 22 najwczesniej na wizyte. Ale jak bylam z Kinga w ciazy to w 5 tygodniu już było ślicznie widać fasolkę
 
reklama
Do góry