reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2014 :)

Mam nadzieję, że cycuś nie wyschnie bo on tego nie zniesie. Wystarczy mu już stresów.

Jadę tam właśnie. Oby wszystko się udało i przekazali mi tylko dobre wieści.

Blanka, taka pogoda. Mój mąż w szpitalu się zaziebil i nie wchodził do Maćka cały weekend. Ależ był zły...
 
reklama
malinka-dawaj znać co i jak, trzymam kciuki mega mocno-będzie ok bo inaczej być nie może
milusia-napisz coś więcej na temat tego guza (wielkość, kształt), ja to przeszłam, a w zasadzie przechodzę dalej, więc może coś podpowiem
 
Cieszę sie Malinka ze Maciuś wybudzony;)

Nie rozumiem dlaczego maluszki od małego narażane są na takie przejscia:( mam nadzieje ze dla was to wszystko niebawem będzie juz tylko wspomnieniem...

Mnie rozłożyło masakrycznie. Filipek tez smarcze sie bardzo :(

Co u was dziewczyny ?;)
 
Malinka ja właśnie przeczytałam co i jak i cieszę się że Maciuś oddycha już sam:) życzę wam dużo zdrówka by wreszcie te wszystkie szpitale były tylko złym wspomnieniem. Dużo siły wam życzę bo wiem z doświadczenia jaki wpływ miał pobyt w szpitalu na mnie ale też na Wojtka. Trzymam kciuki

Blanka u nas ja pierwsza byłam zaziębiona a Wojtuś ode mnie złapał tylko że on miał też temperaturę. Dziś jest już lepiej bo rozrabia łobuz jeden ale poszłam do przychodni żeby go osłuchał czy płuca ok? W końcu już dwa razy mieliśmy zapalenie to mój strach jest większy ode mnie

Milusia czekam niecierpliwie na dobre wieści i trzymam kciuki!

Babeczki dużo zdrówka dla wszystkich, pozdrawiam buziaki
 
nie mam dobrych wieści...:-(
guz nie jest jeden a jest ich 3,największy jest dwa razy taki jak to było to w pierwszym opisie usg...25 mam biopsję ,będą pobierać z 2 guzów.... wyszłam zapłakana...myślałam że to będzie tylko profilaktyczna wizyta,a okazało się że jest dużo gorzej...Dziś nasza 3 rocznica ślubu-piękny prezent...

Malinka Kochana ciesze sie że u Was wszystko dobrze:*
grudniuweczka największy ma ponad 1,2 cm,tylko u mnie jest kwestia mojego wieku...ja jestem za młoda na takie guzy...one nie występują przed 26r.ż.. to jest znikomy procent...a ja mam 25lat! co innego u kobiet po 40stce,wtedy to jest u 50%kobiet...ale nie w takim wieku...:zawstydzona/y:
 
reklama
Milusia przeżyłaś szok to zrozumiałe:( ale nie wolno się załamywać. Masz trójkę małych dzieci dla których musisz znaleźć siły do walki z chorobą. Czy to że jesteś taka młoda ma jakiś wpływ - chyba młody człowiek ma więcej siły by przez to przejść. A mąż na pewno przeżyje szok więc chyba ta wasza rocznica nie będzie taka jakbyś chciała :(
trzymaj się kochana i nie poddawaj! Buziaki
 
Do góry