reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2014 :)

Hej kochane!:)

Sliczny,sloneczny dzien u nas:) Arek juz dzis zaliczyl dlugasny spacer z tata i teraz spi sobie,a ja mam chwile,zeby napisac:)
Od 2 dni nie mamy telewizji, nie wiem czy dekoder czy kabel ma wine,a tym samym ani chwili spokoju,bo myszki miki Arek przy sniadaniu nie moze ogladac (to jedyna szansa na spokojne sniadanie bez biegania po pokoju). Plus jest taki,ze mam duuzo czasu na sprzatanie i gotowanie...takze wszystko lsni juz od wczesnych godzin porannych :p

Milego dnia babeczki!:)
Dajcie znac co u Was ;)
 
reklama
U nas ok. Ja nadal w dwupaku.. za 13 dni bedzie moja mama..i wtedy moge rodzic .

Alex ostatnio ma codziennie ataki astmy ;/

Milego dnia
 
Akuku, super że córcia grzecznie siedzi w brzusiu ;) zaglądam i 3mam kciuki za Was!
U nas dziś 39 stopni w słońcu - dzień spędziliśmy na basenach odkrytych.
Pozdrawiam i życzę spokojnego wieczoru :)
 
Ufff jak goraco, pufff jak goraco. Chyba przez ten upal julita wstala dzis kolo polnocy i nie mogla zasnac do 4 rano... plakac nie plakala tylko chodzila po nas i po calym lozku i nie mogla znalezc pozycji do snu.

Kasia-my juz 3 lata żyjemy bez telewizora i dajem rade, takze dacie i wy. A myszke miki tez moja uwielbia i odpalam na telefonie w sytuacjach kryzysowych

Akuku-trzymam kciuki obys wytrzymala, chyba u was w uk nie jest tak upalnie jak tu, ze idzie zdechnac...??

Blanka-zyjesz, czy cie chlop zameczyl??
Jagus-co u was??
 
Cześć babeczki!
U nas też gorąco dlatego po raz pierwszy wybrałam się z Wojtkiem na basen odkryty. Podobało mu się bardzo choć początkowo bardzo się bał, potem było super a zakończyło się płaczem bo mama oddała nie naszą zabawkę czyli wiaderko i zabrała go z wody a on nie chciał jeszcze iść. Fajnie było ale jak pilnować małego, przebrać jego, siebie i pozbierać rzeczy to wyzwanie.

Siva czytam że wy też basen ;)

Akuku super, dacie radę! Trzymam kciuki

Elama mój wstał o 22.30 ale dałam herbatę, ponosiłam poszedł spać i o 00.30 i płakał, ani herbatka ani noszenie nie pomagało w końcu na chwilę zasiedliśmy przed telewizorem, uspokoił się i dopiero potem spać

Kasia jak człowiek musi to da radę bez tv choć przy Wojtku reklamy nie raz mi tyłek uratowały ;)
 
Cleopatra, to prawda, że pierwsze wyjście na basen z takim maluchem to wyzwanie. My tu ns urlopie chodzimy codziennie na basen, więc już nabrałam wprawy ;) a Lenka basenem jest zachwycona :)
 
Oj moja też mogłaby z basenu nie wychodzić ;)

Elama dzięki że pytasz:) Julka też kiepsko ostatnio śpi. Ja obecnie cierpię na brak czasu, bo mało kiedy mam chwilkę by coś napisać jak wracam z pracy (no chyba że w pracy zdarzy się więcej luzu).
Uciekamy przed upałami, mała jeździ do klubiku, na spacery chodzimy dopiero po godz. 20 (dobrze że mieszkamy blisko kościoła, bo uwielbia chodzić sobie tam pobiegać;)).

A jutro mam wolne i ambitny plan by zaprawić ogórki i sałatki, a Julkę dać na ten czas do klubiku by jakoś sprawnie to poszło;) A jak będzie w praktyce, to się okaże;)
No i pożegnaliśmy się z wizją jakiegoś wakacyjnego wyjazdu, bo będziemy w czasie urlopu ocieplać dom. Ale za to wakacje na przyszły rok już zaklepałam ;)
 
reklama
Do góry